10 ogromnych populacji znalezionych w nieoczekiwanych miejscach

Ludzie kochają wiele rzeczy. I nie mamy przez to na myśli dużej różnorodności rzeczy, ale kiedy jest po prostu duża liczba rzeczy. Z jakiegoś powodu wiele rzeczy jest dziwnie fascynujących, a staje się jeszcze bardziej fascynujące, gdy znajdziesz tak wiele rzeczy w nieoczekiwanym miejscu.

10. Sudan ma o wiele więcej piramid niż Egipt

Piramidy w Gizie są zwiedzane 14,7 mln osób W roku. Piramidy to jeden z cudów świata i być może jeden z najłatwiejszych do zidentyfikowania zabytków w historii. Nakręcono o nich niezliczoną ilość filmów, zarówno fabularnych, jak i non-fiction, a niektórzy ludzie będą się nawet z tobą spierać, czy zbudowali je kosmici. Jedną z mało znanych rzeczy na temat piramid jest to, że jest ich o wiele więcej w Sudanie niż w Egipcie.

Pójdź Nilem do Sudanu, a znajdziesz więcej 200 z nich w piasku. Pozostałości starożytnej cywilizacji nubijskiej, są mniejsze od egipskich piramid, ale mimo to robią ogromne wrażenie. Niestety nie są tak trwałe jak piramidy egipskie ze względu na zmienną pogodę i czas. A oni też mieli trudną historię. W latach osiemdziesiątych XIX wieku właściwie włoski odkrywca część z nich wysadziła w powietrze w poszukiwaniu skarbów.

9. West Edmonton Mall odwiedza dwa razy więcej turystów niż Disneyland.

West Edmonton Mall znajduje się w Edmonton w Albercie, kanadyjskim mieście liczącym 980 000 mieszkańców rocznie odwiedzić trochę więcej 30 milionów ludzi . Przed pandemią Disneyland w Kalifornii miał ok 18,6 mln osób W roku. Disney World na Florydzie przyciąga około 21 milionów ludzi. Odwiedza je niecałe sześć milionów osób wielki Kanion . Droga Blue Ridge , drogę prowadzącą na malowniczą przejażdżkę przez Appalachy, odwiedza mniej niż 16 milionów osób. Wieża Eiffla? Okazało się siedem milionów . Z wyjątkiem takich miejsc jak Central Park i Las Vegas Strip, West Edmonton Mall jest jednym z najczęściej odwiedzanych miejsc na całym świecie.

Samo centrum handlowe zajmuje powierzchnię 5,3 miliona metrów kwadratowych i obejmuje dwa hotele, zoo i 800 sklepów. Choć nie jest już największym centrum handlowym na świecie, nadal jest największym duży w Ameryce Północnej . Pracuje tam ponad 24 000 osób, co sprawia, że jest to w zasadzie małe miasteczko.

8. W Chinach jest więcej markowych złotych kiwi niż w Nowej Zelandii.

Gdyby ktoś zapytał Cię, gdzie znaleźć najwięcej kiwi na świecie, co byś odpowiedział? Nawet nie mając zbyt dużej wiedzy o uprawie kiwi na świecie, istnieje duża szansa, że przeciętny człowiek uzna, że jest to Nowa Zelandia. Ludzi, którzy tam mieszkają, dosłownie nazywa się Kiwi. Mają nawet ptaka. I tak, to właśnie stąd często pochodzą owoce. Ale obecnie nie jest to główne źródło, szczególnie jeśli chodzi o kiwi Sungold.

Oficjalnie nazwany kiwi Zespri Sungold, pochodzi z Chin, a później został sprowadzony z powrotem do Nowej Zelandii w 1904 . Były to bardziej znane zielone kiwi. W 1997 roku wszyscy producenci kiwi w Nowej Zelandii utworzyli sojusz o nazwie Zespri. Częścią ich pracy było stworzenie nowej odmiany kiwi o żółtym miąższu zamiast zielonego, mniej owłosionej i słodszej. Była to również ich własna marka handlowa i rośnie na 9000 hektarach w kraju.

Na nieszczęście dla Nowej Zelandii, Chiny obecnie się rozwijają 12 000 hektarów złote owoce, a to wszystko jest nielegalne. Złote kiwi należy do Zespri i nikt inny nie ma prawa do jego komercyjnej uprawy. Niestety, tych, którzy uprawiają ją w Chinach, to nie obchodzi.

7. W USA jest więcej osób mówiących po hiszpańsku niż w Hiszpanii.

W USA 41 milionów rodzimi użytkownicy języka hiszpańskiego. Odpowiada to około 13% populacji, co jest dość znaczące. Kolejne 11,6 miliona to osoby dwujęzyczne. To w sumie prawie 53 miliony ludzi, co stawia Stany Zjednoczone przed nawet Hiszpanią, jeśli chodzi o osoby mówiące po hiszpańsku.

Populacja Hiszpanii wynosi 47,7 mln osób . Nawet Kolumbia ma zaledwie 48 milionów mieszkańców. Oznacza to, że Stany Zjednoczone mają drugą co do wielkości liczbę osób mówiących po hiszpańsku na świecie, za Meksykiem, który wciąż jest daleko przed nami 121 milionów ludzi .

6. Queens w stanie Nowy Jork charakteryzuje się większą różnorodnością językową niż prawie gdziekolwiek na świecie.

Różnorodność to coś, czego ludzie są coraz bardziej świadomi i w co inwestują. Świat jest pełen różnych kultur, różnych wierzeń i oczywiście różnych języków. W dzisiejszym świecie tam są ponad 7000 języki mówione. Niektórymi z nich, jak na przykład angielski, posługuje się więcej osób miliard ludzi . Innymi posługuje się tylko garstka osób.

Jeśli jesteś typem osoby, która lubi zanurzać się w różnych kulturach, a zwłaszcza językach, być może najlepszym miejscem na świecie dla Ciebie jest Queens w stanie Nowy Jork. W jednej z pięciu dzielnic Nowego Jorku, Queens, mieszka ponad 2,3 miliona ludzi . Razem mówią w sumie138 różnych języków co czyni go jednym z najbardziej zróżnicowanych językowo miejsc na świecie. Możesz znaleźć wszystkie oczekiwane języki, takie jak hiszpański, chiński, fiński itp., Ale są też znacznie bardziej niejasne. W pobliżu lotniska LaGuardia można usłyszeć ludzi mówiących językiem Mustangów z Tybetu. Udaj się do Rego Park, gdzie znajdziesz ludzi z Indonezji mówiących po bugińsku, lub udaj się do Jackson Heights, aby posłuchać K'iche.

Papua Nowa Gwinea ustanowiła niedawno rekord świata pod względem różnorodności językowej 840 języków , więc jeśli naprawdę chcesz dać z siebie wszystko, możesz tam pojechać. Szacuje się, że w samym Nowym Jorku mówią w przybliżeniu 800 języków . Jednak Queens jest nadal prawdopodobnie najbardziej „etnicznie zróżnicowanym obszarem miejskim” na świecie.

5. W Argentynie jest więcej psychologów na mieszkańca niż gdziekolwiek indziej

Zdrowie psychiczne było w przeszłości nieco pomijane i ignorowane. Wielu ludzi, szczególnie mężczyźni , nie lubię szukać pomocy w przypadku problemów, które nie są bezpośrednio fizyczne. Terapia to w Stanach Zjednoczonych duży biznes i wiele osób zwraca się do lekarzy i terapeutów o pomoc w przypadku problemów ze zdrowiem psychicznym, od depresji po stany lękowe i nie tylko. W liczbach na 100 000 mieszkańców Ameryki jest 31,3 licencjonowanych psychologów . Czy ta liczba jest wysoka? Krótki? Cóż, w porównaniu z Argentyną, to nic.

W Argentynie są 198 licencjonowanych psychologów na 100 000 mieszkańców świata , czyli ponad sześciokrotnie więcej niż w Stanach Zjednoczonych. Jedna sesja terapeutyczna może kosztować zaledwie 10 dolarów. Terapia w Argentynie nie powodujestygmatyzacja , to po prostu norma i część zdrowego stylu życia.

4. W Toronto znajduje się największa na świecie podziemna powierzchnia handlowa.

Na całym świecie są mekki zakupów. Miejsca takie jak Londyn, Nowy Jork, Paryż, Tokio, Mediolan i Los Angeles są znane jako miejsca, w których miłośnicy odrzutowców mogą wydać ogromne sumy pieniędzy, aby kupić najnowsze, przypadkowe rzeczy, których mogą potrzebować ludzie zwani odrzutowcami.

Jeśli chcesz naprawdę dramatycznych wrażeń podczas zakupów z 30 km do przejścia obszar kosmiczny 4 miliony metrów kwadratowych , z których wszystkie znajdują się pod ziemią, udaj się do Toronto w Ontario.

Znany jako Ścieżka, największy na świecie podziemne centrum handlowe, liczy około 1200 sklepów i zatrudnia ponad 5000 pracowników. Około 200 000 klientów dziennie przemierza Szlak, aby zrobić zakupy lub w drodze do pracy, ponieważ 50 budynków biurowych jest również połączonych pod ziemią długimi chodnikami. Można nim także dotrzeć do większości głównych atrakcji turystycznych Toronto, takich jak CN Tower, Rogers Centre, Air Canada Centre, liczne hotele i nie tylko. Zasadniczo łączy centrum miasta poniżej centrum miasta.

Początki całej rozbudowy sięgają 1900 roku, kiedy dom towarowy Eaton został połączony z jego korzystnym przedłużeniem podziemnym tunelem. Najwyraźniej coś stamtąd wyrosło. Ale z powierzchni prawie nie da się tego stwierdzić, ponieważ wejścia na Ścieżkę, których jest wiele, są ledwo zauważalne.

3. W USA jest więcej kamer bezpieczeństwa na mieszkańca niż gdziekolwiek indziej na świecie.

Kwestie prywatności stały się ostatnio poważnym problemem. Twój telefon Cię śledzi, rząd może podsłuchiwać Twoje rozmowy, kamery na całym świecie wszystko obserwują. Albo czy oni? Nie jest to problem odosobniony, jest to problem globalny, jednak najczęściej kojarzone są z nim Chiny. Ty możesz znaleźć w Internecie wiersz artykuły , w którym kraj zwany " stan nadzoru "

W Chinach jest zainstalowany około 200 milionów kamery monitoringu rozsiane po całym kraju. Oznacza to, że ma więcej kamer niż gdziekolwiek indziej, co technicznie jest sprzeczne z założeniem, jeśli mówimy o wielu rzeczach w nieoczekiwanych miejscach, prawda? I tu pojawia się słowo „technicznie”.

W Stany Zjednoczone o 50 milionów Kamery CCTV. Ale populacja Chin wynosi ponad 1,4 miliarda. Populacja Stanów Zjednoczonych wynosi 332 miliony. Oznacza to, że w Chinach na 100 mieszkańców przypada 14,36 aparatów. W USA jest 15,28 kamer. Jeśli więc boisz się, że rząd faktycznie Cię szpieguje, cóż, może się nie mylisz.

2. Kuba ma więcej lekarzy na mieszkańca niż gdziekolwiek indziej na świecie

Covid skłonił nas wszystkich do większego zastanowienia się nad opieką zdrowotną i sposobami uzyskania do niej dostępu. Dobra opieka zdrowotna oznacza jednak możliwość wizyty u lekarza, a czasami łatwiej to powiedzieć, niż zrobić. Na przykład w USA Na 1000 mieszkańców przypada zaledwie 2,6 lekarzy .

Kraje takie jak Kanada i Szwecja są znane z bardzo reklamowanej publicznej opieki zdrowotnej, więc muszą sobie radzić dobrze, prawda? Cóż, w Kanadzie jest 2,4 lekarza na 1000 mieszkańców, więc to niezbyt dobrze, a w Szwecji tylko 4,3. Prawdziwym liderem jest Kuba, gdzie na 1000 mieszkańców przypada ok 9 lekarzy .

Po rewolucji na Kubie w kraju było około 3000 lekarzy, czyli mniej niż 3% dzisiejszej liczby. Budowa jego systemu opieki zdrowotnej była postępowa i niezwykle udana. Wielu studentów przyjeżdża z zagranicy, aby studiować w kubańskich szkołach medycznych, a lekarze z tego kraju wywarli wpływ na cały świat, szczególnie podczas pandemii Covida. 19 , w tym rozwój szczepionki .

Opieka zdrowotna na Kubie jest uważana za prawo podstawowe, a nawet część konstytucji. Każdy ma tam dostęp, a lekarze są uważani za jednych z nich najlepszy na świecie.

1. W Kanadzie jest więcej sklepów z pączkami na mieszkańca niż gdziekolwiek indziej.

Kanada jest znana na arenie światowej z kilku rzeczy – sił pokojowych, bobrów, Justina Biebera. Dlatego zaskakującym może być fakt, że najgrzeczniejsi ludzie na świecie posiadają także największy na świecie wybór sklepy z pączkami .

O ile Amerykanie kochają Dunkin Donuts i Krispy Kreme, tak Kanada ma Tima Hortonsa i ich 3500 w całym kraju. W sumie w kraju jest pięć razy więcej sklepów z pączkami na mieszkańca niż w Stanach Zjednoczonych. W samym Toronto W latach dziewięćdziesiątych był ponad 500 sklepów .

Obecnie Kanadyjczycy spożywają ok miliard pączków W roku. Przy populacji wynoszącej zaledwie 38 milionów oznacza to, że każdy Kanadyjczyk zjada średnio ponad dwa tuziny pączków rocznie.

Niektórzy obwiniają spożycie kawy za duże ilości pączków, ponieważ sklepy takie jak Tim Hortons i Starbucks są znane zarówno z kawy, jak i wypieków. I to prawda, Kanadyjczycy też kochają kawę. Być może nie są to najwięksi konsumenci na świecie, ale ten zaszczyt przypada Finlandii, której mieszkańcy piją ponad 26 funtów rocznie. Jednak Kanada jest jedynym krajem pozaeuropejskim na świecie, który ma wskaźnik w pierwszej dziesiątce osób pijących kawę 14,33 GBP na mieszkańca .