W 1913 roku francuski inżynier rolnictwa Max Ringelmann badał ludzi bawiących się w przeciąganie liny. Jego badania doprowadziły do zaobserwowania efektu Ringelmanna. Twierdzi, że im więcej osób lub grup jest zaangażowanych w działanie, tym mniej wysiłku wkłada pojedyncza jednostka. Ostatecznie w razie porażki można przypisać mniejszą winę konkretnej jednostce, a wiara w sukces jest mniejsza. Nie wspominając o dalszych sporach, zamieszaniu, wąskich gardłach, wąskich gardłach itd. Jak zobaczymy, efekt Ringelmanna może być z pewnością słuszną zasadą.
Na potrzeby tej listy największą jednostką będzie „załoga”. W armii brygada to zbiór pułków (zwykle około czterech). Pułk to grupa batalionów (często dwa), a batalion to grupa kompanii, a kompanie liczą zwykle około 100 żołnierzy. Jak też się przekonamy, czasami kompania to znacznie większa grupa żołnierzy, niż jest to konieczne, aby zmienić przebieg bitwy, a wraz z nią historię.
10. 303 Dywizjon
Chociaż naród polski skapitulował niecały miesiąc po inwazji Niemiec, 1 września 1939 r., nie oznaczało to w żadnym razie końca udziału Polski w II wojnie światowej. W sierpniu 1940 r. utworzono 303. Dywizjon, którego członkami byli piloci-uchodźcy z 1. Pułku Policyjnego RAF, zgromadzeni w Blackpool w Anglii. Szkoleni w Polsce na przestarzałych samolotach, z takim zapałem posługiwali się swoimi Hawker Hurricane'ami, że wspięli się na szczyt rankingu RAF-u w bitwie o Anglię i pozostali na tym stanowisku praktycznie przez całą wojnę, zestrzeliwując trzy razy więcej samolotów. liczba samolotów wroga przypadająca na przeciętny dywizjon RAF przy stratach wynoszących jedną trzecią. Tylko 7 września 1940 roku zestrzelili 14 samolotów Luftwaffe, nie tracąc ani jednego człowieka.
Wielu ekspertów, zarówno wówczas, jak i w ostatnich latach, uważało, że kluczem do zwycięstwa był Dywizjon 303. Szef lotnictwa Hugh Dowding powiedział, że bez ich wkładu w bitwę o Anglię „waham się powiedzieć, że wynik byłby taki sam”. Carl Craffys z New England Air Museum powiedział o 303. „…byli w stanie odwrócić losy bitwy”. opowieści o przypływach i odpływach." Pomimo zdumiewających rezultatów, ich wkład przez dziesięciolecia był bagatelizowany, głównie ze względu na obecność Polski za Żelazną Kurtyną, co zwiększyło napięcia w stosunkach z rządem brytyjskim, który nie dotrzymał obietnicy umożliwienia Polakom powrotu do wyzwolonej ojczyzny.
9. Kanadyjska lekka piechota księżniczki Patricii
Według zachodnich standardów, nie jest korzystne, aby grupa żołnierzy miała w nazwie pułku słowo „księżniczka”, a szczególnie było to widoczne w latach 50. Dokuczanie najprawdopodobniej ustało po wydarzeniach z 24-25 kwietnia 1951 r. Wówczas 2. Batalion Lekkiej Piechoty Kanadyjskiej Księżniczki Patricii został wysłany na Wzgórze 677, aby chronić wycofującą się armię południowokoreańską przez rzekę Gapyeong. dolinie, około 10 mil od 38 równoleżnika, w odpowiedzi na potężną ofensywę Chin.
Aby zobrazować, z czym przyszło zmierzyć się 700 Kanadyjczykom, należy przypomnieć, że 23 kwietnia 3. Batalion Królewskiego Pułku Australijskiego starł się z Chińczykami i został zmuszony do odwrotu po poniesieniu dużych strat. Następnego dnia 5000 chińskich żołnierzy rozpoczęło fale ataków na Kanadyjczyków, także pod osłoną nocy. Aby utrzymać linię obrony, konieczne było podjęcie radykalnych kroków. Jeden ranny szeregowy musiał przeprowadzić trzy oddzielne kontrataki. W innym momencie porucznik Michael Levy poprosił kanadyjską artylerię o ostrzał jego pozycji w celu zatrzymania ataku. Pod koniec bitwy Kanadyjczycy zostali całkowicie odcięci i uratowali się jedynie dzięki zrzucanym z powietrza zaopatrzeniom. Ostatecznie ich poświęcenie i odwaga pozwolą siłom ONZ zyskać czas na przegrupowanie się i powstrzymanie dużej ofensywy Chin.
8. 1. Brygada Pancerna
Porozmawiajmy o najnowszych wydarzeniach na tej liście. Czas zwrócić uwagę na Czernihów, miasto na Ukrainie położone około 60 mil na północ od Kijowa. Gdy 24 lutego 2022 r. rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę, ta brygada, składająca się z około 150 czołgów i 1200 żołnierzy, była jedyną siłą stojącą między miastem liczącym 230 000 mieszkańców a 41. Grupą Połączonych Broni, w skład której wchodziło ponad 10 batalionów. Już 25 lutego 1 Brygada zatrzymała 41.
Spodziewano się, że 6 marca znacznie przewyższająca liczebnie armię brygada podda się, gdyż jej linie zaopatrzeniowe zostaną okrążone. Zamiast tego nie tylko przeżył, ale poniósł znacznie mniej strat, niż się spodziewano i udało mu się zestrzelić samolot. 23 marca, straciwszy 10 000 ludzi, 41. Dywizja wycofała się, by zmienić strategię, co przyniosło Ukraińcom niespodziewane zwycięstwo.
7. Rezerwa kawalerii w Poitiers
Teraz, gdy stosunkowo bieżące wydarzenia mamy już za sobą, kolejny wpis przeniesie nas na drugi koniec osi czasu, do średniowiecza. Jeśli chodzi o główne bitwy wojny stuletniej (1340–1457), bitwa pod Poitiers w 1356 r. n.e. często przyćmiewana przez bitwę pod Crecy, która miała miejsce dekadę wcześniej, i bitwę pod Azincourt, która miała miejsce pół wieku później. Po zakończeniu 10-letniego rozejmu, który obowiązywał po pamiętnym zwycięstwie pod Crecy, 12-tysięczne siły angielskie pod wodzą księcia Edwarda Czarnego dokonały najazdu na środkową Francję. Zostali schwytani przez 40-tysięczną armię francuską pod wodzą króla Jana II i pomimo próby odwrotu ze strony księcia Edwarda, bitwa rozpoczęła się 19 września.
Chociaż łucznicy znów zadali Francuzom druzgocący cios, tak jak miało to miejsce pod Crecy, tym razem bitwa nie była tak jednostronna. Atakując w trzech głównych falach, zagrozili rozbiciem armii angielskiej. Edward wysłał wokół armii francuskiej oddział złożony ze 160 kawalerzystów, wywołując panikę wśród Francuzów, którzy myśleli, że zostali otoczeni. Ten niespodziewany atak zakończył się tak wielką porażką, że król Jan II dostał się do niewoli, a okup zapłacono dopiero w 1360 roku.
6. Siła Zviki
W 1973 roku Syria dokonała inwazji na Izrael w pobliżu Wzgórz Golan. Jedną z osób zdeterminowanych, by ich powstrzymać, była 21-letnia Tzvika Greengold. Udało mu się dotrzeć autostopem do bazy Nafehi, skąd wysłano go, aby odebrał rannych z dwóch uszkodzonych czołgów Centurion. Zamiast tego Goldman i spółka naprawili czołgi i przechwycili syryjską kolumnę w czołgach T-55. Unieszkodliwiwszy sześć czołgów wroga, oddział Zvika Force przerzucił się na inny czołg, aby kontynuować walkę, oszukując masy syryjskich czołgów, a także ich własnych izraelskich przełożonych. Kazali im uwierzyć, że po prostu musi być więcej niż jeden czołg zdolny do walki z dziesiątkami czołgów. wrogowie.
Ostatecznie Zvika Force dołączył do grupy kilkunastu innych czołgów. Walcząc z ponad 100 innymi czołgami, oddział Zvika był wielokrotnie zmuszony samotnie bronić Nafehu. Ostatecznie minęło 30 godzin, zanim Zvika i spółka porzucili czołg Centurion, co dało im wystarczająco dużo czasu na umocnienie bazy i powstrzymanie inwazji. Później historię tę ostro krytykowano, uznając ją za propagandę. Oczywiście, jego wyczyny były nieco przesadzone. Na przykład niektóre raporty podnoszą liczbę czołgów zniszczonych przez Zvika Force do 60, co zdaniem samego Greengolda było bzdurą. Nie można jednak odmówić bohaterstwa tej kluczowej załodze czołgu.
5. Kompania Strzelców Beale
Popularny obraz bitwy pod Nowym Orleanem z 1815 r. przedstawia żołnierzy w czerwonych mundurach maszerujących na miejsce masakry dokonanej przez Amerykanów, zadających w zamian niewiele ofiar, i to dwa tygodnie po zakończeniu wojny. Jednakże ten słynny błąd w obliczeniach był końcowym rezultatem kilku bitew, które rozpoczęły się w grudniu 1814 r., a wcześniej wszystko układało się o wiele korzystniej dla Brytyjczyków. W pierwszym starciu Brytyjczycy przejęli pięć amerykańskich okrętów wojennych u wybrzeży jeziora Borgne i przejęli inicjatywę.
Następnie, nocą 23 grudnia 1814 roku, brytyjska piechota starła się z kompanią strzelców Beale’a w Wheeler Plantation. Chociaż bitwa zakończyła się patem, a liczba ofiar była mniej więcej równa, morale Brytyjczyków zostało mocno nadszarpnięte, a dalsze ataki zostały opóźnione, co dało Brytyjczykom wystarczająco dużo czasu na wzmocnienie obrony, gdy 8 stycznia następnego roku Brytyjczycy rozpoczęli swój słynny, skazany na niepowodzenie atak. Nietypowo dla grupy, która tak bardzo wyróżniła się w brutalnej walce, kompania strzelecka Beale'a składała się z kupców i prawników. Dwadzieścia lat po bitwie członkowie otrzymali nadania ziemskie.
4. Rosecrans w Rich Mountain
11 lipca 1861 roku, na początku wojny secesyjnej, Armia Północna pod dowództwem generała George'a McClellana zmierzyła się z Armią Południa pod dowództwem generała Roberta Garnetta pod Rich Mountain w Wirginii. Południowcy bronili dwóch przełęczy w Appalachach i autostrady Staunton-Parkersburg Turnpike, która byłaby ważna, gdyby Konfederacja chciała zakończyć secesję hrabstw północno-zachodniej Wirginii. McClellan wysłał brygadę żołnierzy pod dowództwem generała Williama Rosencransa, aby osłoniła flankę Konfederatów. Rosecrans zrobił to i zgodnie z rozkazem rozpoczął atak.
Jak doniósł weteran John Beatty w swoich wspomnieniach z 1879 roku: „Żołnierz Obywatelski” McClellan i jego żołnierze mogli bez trudu usłyszeć odgłosy walki toczącej się za liniami wroga, dlatego też czekali, aż McClellan wyda rozkaz do ataku. McClellan jednak postanowił zaniechać tego ataku, gdyż uważał, że Rosencransa nie da się już uratować. W rzeczywistości brygada Rosencransa rozgromiła Konfederatów i wzięła do niewoli połowę ich armii.
3. 8. Pułk Ułanów Huzarów
22 stycznia 1795 roku Holandia znalazła się w stanie wojny z Francją, w trakcie której szalały wojny o niepodległość Francji. Flotylla czternastu holenderskich statków zamarzła na wodach u wybrzeży wyspy Hexel, około 50 mil na północ od Amsterdamu. Silnie uzbrojone statki były gotowe do ataku na statki z niezamarzniętych wód lub do ostrzału artyleryjskiego.
Generał Jean-Charles Picergu sięgnął więc po bardziej nietypową broń, aby zwalczać kanonierki i wydał rozkaz, aby statki zostały zaatakowane przez kawalerię. 8 Pułk Huzarów tak całkowicie zaskoczył okręty, że te poddały się szybciej, niż Francuzi śmieli się spodziewać, w jednym z najbardziej niezwykłych wydarzeń w historii wojskowości.
2. Pluton rozpoznawczy i rozpoznawczy
Gdy 18 grudnia 1944 roku Wehrmacht rozpoczął ostatnią błyskawiczną wojnę, rozpoczynając bitwę o Ardeny, pluton piechoty i pułku piechoty 394. pułku piechoty w pobliżu Lanzerath w Belgii składał się z zaledwie 18 ludzi pod dowództwem 20-letniego porucznika Lyle’a Boucka . Po zauważeniu zbliżającej się 1. Dywizji Pancernej SS łączność plutonu z dowództwem została przerwana przez dwugodzinny ostrzał artyleryjski, a grupa ponad 250 zorganizowanych spadochroniarzy ruszyła do ataku. Niestety dla atakujących, pluton otrzymał już rozkaz utrzymania pozycji za wszelką cenę.
Następnego dnia pluton zadał przeciwnikowi 200 ofiar i przez większą część dnia wstrzymywał natarcie, aż do momentu, gdy 50 spadochroniarzy o zmierzchu rozpoczęło atak flankujący. Zdumiewającym jest, że odnieśli tylko jeden uraz – Buk został postrzelony w nogę – w wyniku czego jedna osoba zginęła. Bitwa pod Lanzerath zapewniła tak cenne opóźnienie, że praktycznie cały północnoniemiecki atak został opóźniony o 18 godzin, co pozwoliło na lepsze przygotowanie się do obrony i kontrataków. Dopiero w 1981 roku dostrzeżono tę wyjątkową postawę i pluton stał się najbardziej odznaczonym oddziałem w Siłach Zbrojnych USA.
1. Zaginiony batalion
W bitwie między Amerykanami a Niemcami, w której uczestniczyła w dużej mierze jedna mała grupa, 2 października 1918 r. 700 żołnierzy 1. batalionu 308. pułku piechoty pod dowództwem majora Charlesa Whittlesleya zaatakowało Niemców wzdłuż przełęczy Charlevoix w Argonach Las. Podczas gdy jednostki na obu skrzydłach były w impasie, te dziewięć kompanii osiągnęło swój cel (według niektórych dzięki przełamaniu oporu, według innych dlatego, że Niemcy zwabili je rozkazem odwrotu), po czym zostało odciętych przez 2. Dywizję Landwehry. Przez następne pięć dni batalion był poddawany nieustannemu ostrzałowi snajperów, ostrzałom karabinów maszynowych i atakom.
Te odizolowane oddziały nie tylko musiały stawić czoła niezliczonym atakom ze strony znacznie przeważających sił, ale jedyny punkt, w którym otrzymały wsparcie od reszty armii alianckiej, faktycznie pomógł armii niemieckiej. 4 października 152. Brygada Artylerii Polowej rozpoczęła bombardowanie obszaru, próbując wesprzeć batalion, ale z powodu fałszywych informacji ich pociski głównie trafiały ich towarzyszy, zabijając 30 ludzi.
Niemcy doskonale o tym wiedzieli i kiedy Amerykanie wysłali gołębie z powrotem na dowództwo, aby wezwali do zaprzestania ostrzału, niemieccy snajperzy zastrzelili je. Jedyny gołąb, który przeżył, przybył ranny od niemieckiej kuli. Zakończenie bombardowania oznaczało wznowienie niemieckich ataków, ale mimo braku żywności i amunicji byli w stanie odeprzeć ataki, a próba zniszczenia batalionu unieruchomiła siły niemieckie na tyle, że pozostała część amerykańskiej ofensywy mogła być kontynuowana. przełom. Tylko mniej niż 200 żołnierzy wyszło z bitwy w dobrym zdrowiu, czyniąc wiele, aby w ciągu miesiąca zakończyć I wojnę światową.
– napisał Dustin Koski „Powrót żywych” , postapokaliptyczna komedia nadprzyrodzona.