Większość filozofów chciałaby, abyś wierzył, że ludzie są z natury dobrzy. Pozostawieni samym sobie wydajemy się, że wszyscy skłaniamy się ku temu, co słuszne, co rodzi pogląd, że dobro i słuszność to pojęcia uniwersalne. Ale potem pojawia się ktoś, kto psuje cały pomysł, ponieważ wydają się kompletnymi szumowinami, po prostu okradającymi ludzi dla własnego zysku w najbardziej wątpliwy sposób. Oszustwa są tak dziwaczne, że nie powinny działać, a jednak działają.
10. Oszustwo z melonem
Co byś zrobił, gdybyś szedł zatłoczoną ulicą i przypadkowo wpadł na nieznajomego, przez co upuściłby swojego cennego melona? Czy przeprosiłbyś? Może dać im kilka dolców za melona? Cóż, to oszustwo nie jest dla ciebie, ponieważ to oszustwo może oszukać ludzi na kwotę 60 dolarów lub więcej za sztukę. Melonowy pop, to znaczy.
W ruchliwym mieście, takim jak Nowy Jork, będzie wielu turystów z takich miejsc jak Japonia. A w Japonii arbuz może kosztować znacznie więcej pieniędzy niż w Nowym Jorku. Oszuści o tym wiedzą, więc identyfikując niektórych japońskich turystów, celowo wchodzą im w drogę. natknąć się i rzuć melona. Bardzo skruszony i przepraszający turysta zaproponuje, że zapłaci za melona, a oszuści dostaną może 10 razy więcej niż jest wart, a może nawet więcej.
Jeśli kiedykolwiek znajdziesz się w podobnej sytuacji, nie wahaj się i powiedz im o tym. Albo zadzwoń po policjanta.
9. Oszustwo artystyczne linii wycieczkowej
Oszustwo artystyczne wydaje się przeciętnemu człowiekowi na ulicy nieco aroganckie. Tak czy inaczej, jak często kupujesz nowy obraz? Oczywiście, jeśli nie przebywasz na świeżym powietrzu, powinno to być nieco łatwiejsze, ponieważ ma to miejsce, gdy ludzie są na morzu.
Galeria Park West z siedzibą w Detroit była wielokrotnie pozywana przez kupców dzieł sztuki, których przyłapano na fałszywych aukcjach dzieł sztuki podczas rejsów po wodach międzynarodowych. W 2009 roku zostali o to oskarżeni 10 klientów . Wydaje się, że te aukcje przynoszą zyski firmy wycieczkowe setki milionów dolarów dochód, który jest dzielony pomiędzy nich i galerie dostarczające sztukę. Problem w tym, że część dzieł sztuki jest fałszywa. W jakiś sposób ludzie łudzą się, że ich linia wycieczkowa odnalazła prawdziwego Picassa lub Dali.
Od 2008 roku firma boryka się z 21 procesów . Wśród zarzutów jest to, że linia wycieczkowa i galeria wywierały presję na kupujących i okłamywały ich, wygrywając i wydając posiłki, aby dokonać oszustwa.
8. Oszustwo związane z wykrywaniem bomb
Niektóre oszustwa są trochę bardziej podstępne niż inne. Przepłacanie za melona to jedno, ale zrobienie czegoś, co może skutkować śmiercią ludzi, przenosi to na wyższy poziom. Za to oszust James McCormick został skazany na więzienie 10 lat .
McCormick był zamieszany w oszustwa w Iraku. Sprzedawał wykrywacze bomb różnym rządom i agencjom za ogromne sumy pieniędzy. Niektórym uszło na sucho zaledwie 5000 funtów, a pewnego razu nawet zdobył je w sposób oszukańczy 500 000 funtów za jednego . Ale to nie były prawdziwe wykrywacze bomb. Były to zmodyfikowane wersje urządzenia zwanego Gopher, które miało za zadanie aportować piłki golfowe. I sprzedał 5000 z nich do Iraku za 53 miliony funtów. Nikt nie podaje całkowitych danych dotyczących sprzedaży, ale mogła ona sięgać nawet 100 milionów funtów.
Kilka lat temu urządzenia zostały zdemaskowane jako podróbki w USA, jednak twórca przeniósł się do Wielkiej Brytanii, gdzie w sprawę zaangażował się McCormick. Zostały one odkryte jako bezwartościowe podróbki przez więcej niż jedną agencję, ale nikt nic z tym nie zrobił. Były to po prostu skrzynki ze światłami i antenami, które nie były do niczego podłączone ani nie pełniły żadnej funkcji.
Oszustwo McCormicka doprowadziło do śmierci kilku osób, a wiele innych trafiło do więzienia przez skorumpowanych urzędników.
7. Autobus samochodowy z Chin
Jeszcze w 2016 roku Internet przez chwilę zafascynowany był historią z Chin dot podniebny autobus . Autobus został zaprojektowany tak, aby odciążyć ruch uliczny, umożliwiając przejazd samochodom bezpośrednio pod nim. Autobus stał na wąskich bocznych wspornikach, ale środek był pusty i wystarczająco duży, aby mogły przejechać pod nim samochody, które mogły zająć się swoimi sprawami. Koniec z czekaniem, aż ludzie wsiądą i wyjdą z autobusu, prawda? Cóż, niezupełnie.
Autobus istniał, ale był z nim problem. Po tym, jak zademonstrował kilka razy toczenie się w górę i w dół na jednym odcinku drogi nie zrobił nic więcej. Dni mijały, a autobus nigdzie nie jechał. Został porzucony na środku drogi. Ale ludzie nadal mogli pod nim przejeżdżać, więc nie było tak źle.
Okazuje się, że cały projekt był oszustwem polegającym na zbieraniu funduszy. Trzydzieści osób zostali aresztowani w związku z oszustwem mającym na celu zebranie pieniędzy dla inwestorów na projekt, który, że tak powiem, najwyraźniej nigdy nie miał zostać zrealizowany.
6. Oszustwo polegające na odchudzaniu poprzez czekoladę
Pamiętacie dietę czekoladową? W Internecie nadal można znaleźć artykuły z 2015 roku, które mówią o tym, jak czekolada może Ci pomóc schudnąć . Niektóre artykuły zostały zaktualizowane, a niektóre miały zmienioną treść po tym, jak odkryto, że to wszystko rozwód . Ale nie złośliwy.
Historię odkrył dziennikarz John Bohannon. Stworzył fałszywą historię, aby udowodnić, jak łatwo wiadomości o zdrowiu i żywieniu rozprzestrzeniają się bez krytycznego myślenia i analizy. Nikt nie sprawdza czy wiadomość jest prawdziwa.
To było właściwie badanie, w którym 16 uczestników stosowało dietę niskowęglowodanową i codziennie jadło tabliczkę czekolady. Ale metodologia była celowo okropna. Grupa była zbyt mała i uwzględniono zbyt wiele czynników, które mogły zafałszować wyniki. To była zła nauka, ale żadne z mediów, które drukowały ich historie, nie przejęło się tym.
5. Oszustwo na Moście Brooklyńskim
To może być jedno z najsłynniejszych oszustw i wciąż dziwna jest myśl, że ktokolwiek kiedykolwiek dał się na to nabrać. George Parker był człowiekiem, który sprzedał Most Brookliński . Znowu i znowu. Sprzedał także Statuę Wolności, Grobowiec Granta i Metropolitan Museum of Art. Ten człowiek był naprawdę dobry w tym, co robił. Niektóre z jego ofiar próbowały ustawić bariery opłat, aby zarobić na nowym zakupie.
W pewnym momencie Packerowi udało się zdobyć od swoich klientów aż 50 000 dolarów , co oznaczało znaczącą kapitulację pod koniec XIX wieku. W innych przypadkach zgodził się na zaledwie 75 dolarów. Do sprzedaży swoich fałszywych nieruchomości posługiwał się sfałszowanymi dokumentami i według niektórych szacunków mógł sprzedawać ten most dwa razy w roku przez 40 lat. W 1908 roku został oskarżony o oszustwo, ale ukradł policjantowi kapelusz i płaszcz i wyszedł bez szwanku. Dopiero w 1928 roku został ostatecznie wysłany do Sing Sing, gdzie zmarł 8 lat później.
4. Oszukańcze lekarstwo na impotencję
Oszustwa medyczne są zawsze bolesne, ponieważ ich wynik rzadko jest przyjemny. Z pewnością tak jest w przypadkuDoktor John Brinkley, który w rzeczywistości wcale nie był lekarzem. Ale zyskał sławę, ponieważ w latach dwudziestych i trzydziestych XX wieku zaoferował lekarstwo na impotencję, kiedy nic innego nie pomagało. Niestety, jego oszukańcze rozwiązanie nie było tak nieszkodliwe jak orzeźwiający tonik. Człowiek naszyte na jądra kozy swoim ludzkim pacjentom.
Wierzcie lub nie, ale jądra kozy nie leczą impotencji. Ale dzięki nim Brinkley stał się milionerem, w wyniku czego otworzył własną meksykańską stację radiową. Operacja „powiodła się”, ponieważ przeszczepił jądra kozy i tam je zapieczętował. Z czasem zostaną zniszczone przez własny układ odpornościowy pacjenta w postaci ciał obcych. Wątpliwe jest oczywiście, aby ktokolwiek odczuł zwiększoną męskość, ponieważ operacja była bzdurą. Nic dziwnego, że on także wielokrotnie pozwany za nadużycie stanowiska służbowego.
3. Oszustwo chińskiego uniwersytetu
Szkoły nieuczciwe nie są nowym pomysłem. Uniwersytet Trumpa jest jednym z najsłynniejszych przykładów, a w wielu innych miejscach można kupić fałszywy dyplom online. Ale to oszustwo z Chin rozegrało się w naprawdę dziwaczny sposób, ponieważ szkoła nie była fałszywa i uczniowie nie byli fałszywi. Jedno z drugim po prostu nie miało nic wspólnego.
Przynajmniej w ramach skandalu z fałszywymi dyplomami 68 uczniów myśleli, że zapisują się do Instytutu Przemysłu Lekkiego w Shandong za równowartość około 1200 dolarów rocznie. Chodzili na zajęcia, odrabiali wszystkie swoje prace i tuż przed... uwolnienie dowiedział się, że żaden z nich nie został zarejestrowany. Nawiasem mówiąc, to całe cztery lata nauki. Szkoła nie była w to zaangażowana, tylko jakiś koleś i jego współpracownicy, którzy pojawiali się codziennie przez cztery lata, aby uczyć uczniów w salach, z których nikt nie korzystał.
2. Diamenty kremacyjne to oszustwo.
Czy widziałeś kiedyś reklamę zamiany szczątków bliskiej osoby w diament, aby zapamiętać je na zawsze? Firm oferujących taką usługę jest wiele. Problem w tym, że to wszystko jest oszustwem. Pomysł jest taki, że skremowane szczątki są węglem, diamenty są węglem, a ze szczątków można uzyskać diament laboratoryjny. Ale eksperci twierdzą, że skremowane szczątki zawierają niesamowite substancje mała ilość materiał, z którego można wykonać diament. Trzeba dodać więcej, więc nie można określić, jaki jest skład diamentu.
Firmy Weź więcej dla fałszywych diamentów niż dla naturalnych diamentów tej samej wielkości i nie ma gwarancji, że w środku znajdują się szczątki Twoich bliskich.
1. Kraj oszustwa Gregora McGregora
Widzieliśmy tutaj kilka całkiem dużych oszustw, które zadziałały, chociaż brzmi to trochę podejrzanie. Nadszedł czas, aby przyznać Gregorowi McGregorowi zasługę za dokonanie prawdopodobnie najbardziej niesamowitego oszustwa ze wszystkich. Ten człowiek stworzył cały kraj i sprawił, że ludzie w niego uwierzyli.
W 1822 roku MacGregor mieszkał w Anglii i był synem bankiera i byłego wojskowego. A może był? Zaczął rozpowszechniać plotkę, że tak naprawdę jest księciem wylądować w Poyais . Znasz Poyais, prawda? Właśnie tam, niedaleko Hondurasu, nie można tego ominąć, chyba że spojrzysz na mapy, bo to nie jest prawdziwe miejsce.
McGregor otrzymał od króla osiem milionów akrów terytorium Wybrzeża Mosquito we współczesnym Hondurasie i Nikaragui. Ziemia należała do niego, ale nadal znajdowała się pod kontrolą rządu. Jednak w tamtym czasie inwestycje w Ameryce Południowej przeżywały rozkwit dzięki brytyjskiej elicie, która nie miała pojęcia, co robi.
McGregor stworzył cały fałszywy kraj z flagą, a nawet książką, aby oszukać bogatych inwestorów. Zarobił równowartość milionów dolarów, sprzedając ziemię, która według ludzi będzie prosperować i się opłaci. Setki zebrały wszystko, żeby się tam przenieść. Ale tam zupełnie nic na nich nie czekało. Mniej niż jedna trzecia wróciła żywa do Anglii. Zanim pasażerowie mogli wypłynąć, trzeba było zatrzymać jeszcze pięć statków.
Ze swojej strony McGregor uciekł do Francji i ponownie spróbował tego samego oszustwa. Został aresztowany i ponownie uciekł, trafiając do Caracas, gdzie spędził resztę swoich dni.
Dodaj komentarz