Szczyt rabunków morskich miał miejsce w XVII wieku, kiedy Ocean Światowy był areną walk między Hiszpanią, Anglią i niektórymi innymi wschodzącymi europejskimi potęgami kolonialnymi. Najczęściej piraci utrzymywali się z niezależnych napadów przestępczych, ale niektórzy z nich trafili do służby rządowej i celowo szkodzili zagranicznym flotom. Poniżej znajduje się lista dziesięciu najsłynniejszych piratów w historii.
1. Williama Kidda
William Kidd (22 stycznia 1645 - 23 maja 1701) był szkockim marynarzem, który został skazany i stracony za piractwo po powrocie z podróży na Ocean Indyjski w celu polowania na piratów. Uważany za jednego z najbardziej okrutnych i krwiożerczych rozbójników morskich XVII wieku. Bohater wielu tajemniczych historii. Niektórzy współcześni historycy, jak na przykład Sir Cornelius Neale Dalton, uważają, że jego piracka reputacja jest niesprawiedliwa.
2. Bartłomiej Roberts
Bartholomew Roberts (17 maja 1682 - 17 lutego 1722) był walijskim piratem, który w ciągu dwóch i pół roku okradł około 200 statków (według innej wersji 400 statków) w okolicach Barbadosu i Martyniki. Znany przede wszystkim jako przeciwieństwo tradycyjnego wizerunku pirata. Zawsze był dobrze ubrany, miał wytworne maniery, nienawidził pijaństwa i hazardu i dobrze traktował załogę zdobytych statków. Zginął od strzału armatniego podczas bitwy z brytyjskim okrętem wojennym.
3. Czarnobrody
Czarnobrody lub Edward Teach (1680 - 22 listopada 1718) był angielskim piratem, który handlował na Karaibach w latach 1716–1718. Lubił siać terror wśród swoich wrogów. Podczas bitwy Teach wplótł w brodę knoty zapalające i w kłębach dymu niczym szatan z piekła rodem wpadł w szeregi wroga. Historia uczyniła go jednym z najsłynniejszych piratów, pomimo jego niezwykłego wyglądu i ekscentrycznego zachowania, mimo że jego „kariera” była dość krótka, a sukcesy i skala działalności znacznie mniejsze w porównaniu z innymi kolegami z tej listy .
4. Jacka Rackhama
Jack Rackham (21 grudnia 1682 - 17 listopada 1720) był angielskim piratem, słynącym przede wszystkim z tego, że w jego załodze znajdowało się dwóch innych, równie znanych korsarzy, piratki Anne Bonny, nazywana „Pani Mórz” oraz Mary Read.
5. Charlesa Vane’a
Charles Vane (1680-29 marca 1721) był angielskim piratem, który w latach 1716-1721 plądrował statki na wodach Ameryki Północnej. Zasłynął ze swojego skrajnego okrucieństwa. Jak mówi historia, Vane nie był przywiązany do takich uczuć jak współczucie, litość i empatia, łatwo łamał własne obietnice, nie szanował innych piratów i nie liczył się z niczyim zdaniem. Sensem jego życia była tylko produkcja.
6. Edward Anglia
Edward England (1685-1721) był piratem działającym u wybrzeży Afryki i na wodach Oceanu Indyjskiego od 1717 do 1720 roku. Różnił się od innych piratów tamtych czasów tym, że nie zabijał więźniów, chyba że było to absolutnie konieczne. Ostatecznie doprowadziło to do buntu jego załogi, gdy odmówił zabicia marynarzy z kolejnego przechwyconego angielskiego statku handlowego. Następnie Anglia wylądował na Madagaskarze, gdzie przez pewien czas żebrał, aż w końcu zmarł.
7. Samuela Bellamy'ego
Samuel Bellamy, nazywany Czarnym Samem (23 lutego 1689 - 26 kwietnia 1717) był wielkim angielskim żeglarzem i piratem, który handlował na początku XVIII wieku. Choć jego kariera trwała nieco ponad rok, on i jego załoga zdobyli co najmniej 53 statki, czyniąc Czarnego Sama najbogatszym piratem w historii. Bellamy był również znany ze swojego miłosierdzia i hojności wobec tych, których schwytał podczas swoich najazdów.
8. Saida al-Hurra
Saida al-Hurra (1485 - ok. 14 lipca 1561) była ostatnią królową Tétouan (Maroko), panującą w latach 1512–1542 i piratem. W sojuszu z osmańskim korsarzem Aroujem Barbarossą z Algierii al-Hura kontrolował Morze Śródziemne. Zasłynęła dzięki walce z Portugalczykami. Słusznie uważana jest za jedną z najwybitniejszych kobiet islamskiego Zachodu ery nowożytnej. Data i dokładne okoliczności jej śmierci nie są znane.
9. Tomasz Tew
Thomas Tew (1649 - wrzesień 1695) był angielskim korsarzem i piratem, który odbył tylko dwie główne podróże pirackie, trasę znaną później jako „Krąg Piratów”. Zginął w 1695 roku podczas próby obrabowania statku Mogołów Fateh Muhammad.
10. Maska na rumaka
Steed Bonnet (1688 – zm. 10 grudnia 1718) był wybitnym angielskim piratem, nazywanym „pirackim dżentelmenem”. Co ciekawe, zanim Bonnet zajął się piractwem, był dość zamożnym, wykształconym i szanowanym człowiekiem, posiadającym plantację na Barbadosie.
11. Pani Shi
Madame Shi, czyli Madam Zheng, to jedna z najsłynniejszych piratek na świecie. Po śmierci męża odziedziczyła jego piracką flotyllę i na wielką skalę wprowadziła rabunki morskie. Pod jej dowództwem znajdowało się dwa tysiące statków i siedemdziesiąt tysięcy ludzi. Najsurowsza dyscyplina pomogła jej dowodzić całą armią. Na przykład z powodu nieuprawnionej nieobecności na statku sprawca stracił ucho. Nie wszyscy podwładni Madame Shi byli zadowoleni z takiego stanu rzeczy, a jeden z kapitanów pewnego razu zbuntował się i przeszedł na stronę władz. Po osłabieniu władzy Madame Shi zgodziła się na rozejm z cesarzem, a następnie dożyła sędziwego wieku na wolności, prowadząc burdel.
12. Francis Drake
Francis Drake to jeden z najsłynniejszych piratów na świecie. Właściwie nie był piratem, ale korsarzem, który za specjalnym zezwoleniem królowej Elżbiety działał na morzach i oceanach przeciwko statkom wroga. Niszcząc wybrzeża Ameryki Środkowej i Południowej, stał się niezwykle bogaty. Drake dokonał wielu wielkich czynów: otworzył cieśninę, którą nazwał na jego cześć, a pod jego dowództwem flota brytyjska pokonała Wielką Armadę. Od tego czasu jeden z okrętów angielskiej marynarki wojennej nosi imię słynnego nawigatora i korsarza Francisa Drake'a.
13. Henry Morgan
Lista najsłynniejszych piratów byłaby niekompletna bez nazwiska Henry'ego Morgana. Pomimo tego, że urodził się w zamożnej rodzinie angielskiego właściciela ziemskiego, Morgan od młodości związał swoje życie z morzem. Został zatrudniony jako chłopiec pokładowy na jednym ze statków i wkrótce został sprzedany w niewolę na Barbadosie. Udało mu się przenieść na Jamajkę, gdzie Morgan dołączył do gangu piratów. Kilka udanych wypraw pozwoliło jemu i jego towarzyszom na zakup statku. Morgan został wybrany na kapitana i była to dobra decyzja. Kilka lat później pod jego dowództwem było 35 statków. Mając taką flotę udało mu się w ciągu jednego dnia zdobyć Panamę i spalić całe miasto. Ponieważ Morgan działał głównie przeciwko hiszpańskim statkom i prowadził aktywną angielską politykę kolonialną, po aresztowaniu pirata nie wykonano egzekucji. Wręcz przeciwnie, za zasługi wyświadczone Wielkiej Brytanii w walce z Hiszpanią, Henry Morgan otrzymał stanowisko wicegubernatora Jamajki. Słynny korsarz zmarł w wieku 53 lat na marskość wątroby.
14. Edward Naucz
Edward Teach, czyli Czarnobrody, to jeden z najsłynniejszych piratów na świecie. Prawie każdy słyszał jego imię. Teach żył i brał udział w rabunkach morskich u szczytu złotego wieku piractwa. Do wojska wstąpił w wieku 12 lat i zdobył cenne doświadczenie, które przydało mu się w przyszłości. Według historyków Teach brał udział w wojnie o sukcesję hiszpańską, a po jej zakończeniu świadomie zdecydował się zostać piratem. Sława bezwzględnego obstruktora pomogła Czarnobrodemu zdobywać statki bez użycia broni – ofiara, widząc jego flagę, poddała się bez walki. Wesołe życie pirata nie trwało długo – Teach zginął podczas bitwy abordażowej z ścigającym go brytyjskim okrętem wojennym.
15. Henryk Avery
Jednym z najsłynniejszych piratów w historii jest Henry Avery, nazywany Długim Benem. Ojciec przyszłego słynnego korsarza był kapitanem floty brytyjskiej. Od dzieciństwa Avery marzył o podróżach morskich. Rozpoczął karierę w marynarce wojennej jako chłopiec pokładowy. Następnie Avery otrzymał nominację na pierwszego oficera na fregacie korsarskiej. Załoga statku wkrótce zbuntowała się, a pierwszy oficer został ogłoszony kapitanem statku pirackiego. Zatem Avery wszedł na ścieżkę piractwa. Zasłynął dzięki zdobyciu statków z indyjskimi pielgrzymami zmierzającymi do Mekki. Łup piratów był wówczas niespotykany: 600 tysięcy funtów i córka Wielkiego Mogula, którego Avery później oficjalnie poślubił. Nie wiadomo, jak zakończyło się życie słynnego obstrukcji.
16. Amaro Pargo
Amaro Pargo to jeden z najsłynniejszych freebooterów złotej ery piractwa. Pargo transportowało niewolników i zbijało na tym fortunę. Bogactwo pozwoliło mu zaangażować się w działalność charytatywną. Dożył sędziwego wieku.
17. Arouge Barbarossa
Słynny potężny pirat z Turcji. Cechowało go okrucieństwo, bezwzględność, zamiłowanie do kpiny i egzekucji. Zajmował się pirackim biznesem wraz ze swoim bratem Khairem. Piraci Barbarossy stanowili zagrożenie dla całego Morza Śródziemnego. Tak więc w 1515 roku całe wybrzeże Aziru znalazło się pod panowaniem Arouja Barbarossy. Bitwy pod jego dowództwem były wyrafinowane, krwawe i zwycięskie. Arouj Barbarossa zginął podczas bitwy, otoczony przez wojska wroga w Tlemcen.
18. William Dampier
Żeglarz z Anglii. Z powołania był badaczem i odkrywcą. Odbył 3 podróże dookoła świata. Został piratem, aby mieć środki na prowadzenie działalności badawczej - badania kierunku wiatrów i prądów oceanicznych. William Dampier jest autorem takich książek jak „Podróże i opisy”, „Nowa podróż dookoła świata”, „Kierunek wiatrów”. Jego imieniem nazwano archipelag na północno-zachodnim wybrzeżu Australii, a także cieśninę między zachodnim wybrzeżem Nowej Gwinei a wyspą Waigeo.
19. Grace O'Mail
Kobieta-pirata, legendarny kapitan, dama fortuny. Jej życie było pełne kolorowych przygód. Grace odznaczała się heroiczną odwagą, niespotykaną determinacją i dużym talentem pirata. Dla wrogów była koszmarem, dla wyznawców obiektem podziwu. Pomimo tego, że miała troje dzieci z pierwszego małżeństwa i 1 dziecko z drugiego, Grace O'Mail kontynuowała swój ulubiony biznes. Jej praca odniosła taki sukces, że sama królowa Elżbieta I zaprosiła Grace, aby jej służyła, na co otrzymała zdecydowaną odmowę.
20 . Annę Bonney
Anne Bonny, jedna z niewielu kobiet, którym udało się piractwo, dorastała w zamożnej rezydencji i otrzymała dobre wykształcenie. Kiedy jednak ojciec zdecydował się ją wydać za mąż, uciekła z domu z prostym marynarzem. Jakiś czas później Anne Bonny spotkała pirata Jacka Rackhama, który zabrał ją na swój statek. Według naocznych świadków Bonnie nie była gorsza od męskich piratów pod względem odwagi i umiejętności walki.
Niesamowite fakty o piratach
1. W XVIII wieku Bahamy były rajem dla piratów
Bahamy, dzisiejszy szanowany kurort, i ich stolica, Nassau, były niegdyś stolicą morskiego bezprawia. W XVII wieku Bahamy, które formalnie należały do korony brytyjskiej, nie miały gubernatora, a piraci wzięli stery w swoje ręce. W tym czasie na Bahamach mieszkało ponad tysiąc rozbójników morskich, a w portach wyspy zacumowane były szwadrony najsłynniejszych kapitanów piratów. Piraci woleli na swój sposób nazywać miasto Nassau Charlestown. Pokój powrócił na Bahamy dopiero w 1718 roku, kiedy wojska brytyjskie wylądowały na Bahamach i odzyskały kontrolę nad Nassau.
2. „Jolly Roger” wcale nie jest pojedynczą flagą piracką
Jolly Roger, czarna flaga z czaszką i skrzyżowanymi kośćmi, jest często nazywany głównym symbolem piratów. Ale tak nie jest. Jest raczej najbardziej znanym i spektakularnym. Nie stosowano go jednak tak często, jak się powszechnie uważa. Jako flaga piracka pojawiła się dopiero w XVII wieku, czyli już u schyłku złotej ery piractwa. I nie wszyscy piraci z niego korzystali, ponieważ każdy kapitan sam decydował, pod jaką banderą przeprowadzać naloty. Tak więc, wraz z Jolly Rogerem, były dziesiątki pirackich flag, a czaszka i skrzyżowane kości nie były wśród nich szczególnie popularne.
3. Dlaczego piraci nosili kolczyki?
Książki i filmy nie kłamią: prawie wszyscy piraci nosili kolczyki. Byli nawet częścią pirackiego rytuału inicjacji: młodzi piraci otrzymywali kolczyk podczas pierwszego przekroczenia równika lub Przylądka Horn. Faktem jest, że wśród piratów panowało przekonanie, że kolczyk w uchu pomaga zachować wzrok, a nawet pomaga leczyć ślepotę. To właśnie ten piracki przesąd doprowadził do masowej mody na kolczyki wśród rabusiów morskich. Niektórzy nawet próbowali wykorzystać je do dwojakiego celu, rzucając na kolczyk zaklęcie zapobiegające utonięciu. Również kolczyk wyjęty z ucha zabitego pirata mógł zagwarantować godny pochówek zmarłego.
4. Było wiele kobiet-piratów
Co dziwne, kobiety w pirackich załogach nie były tak rzadkim zjawiskiem. Nie było nawet tak niewielu kobiet-kapitanów. Najbardziej znane z nich to Chińczyk Cheng Yi Sao, Mary Read i oczywiście słynna Anne Bonny. Anne urodziła się w rodzinie zamożnego irlandzkiego prawnika. Od najmłodszych lat rodzice ubierali ją jak chłopca, aby mogła pomagać ojcu w biurze jako urzędniczka. Nudne życie asystentki prawnika nie podobało się Ani, dlatego uciekła z domu, dołączając do piratów i dzięki swojej determinacji szybko została kapitanem. Według plotek Anne Bonny miała gorący temperament i często biła swoich asystentów, jeśli próbowali podważyć jej zdanie.
5. Dlaczego jest tak wielu jednookich piratów?
Każdy, kto oglądał film o piratach, zapewne chociaż raz pomyślał: dlaczego jest wśród nich tak wielu jednookich? Przepaska na oko od dawna pozostaje nieodzowną częścią wizerunku pirata. Jednak piraci go nie nosili, ponieważ wszystkim brakowało oka. Był po prostu wygodny do szybkiego i dokładniejszego celowania w bitwie, ale zakładanie go do bitwy trwało zbyt długo - wygodniej było go nosić bez zdejmowania.
6. Na statkach pirackich obowiązywała surowa dyscyplina
Piraci mogli na brzegu dopuścić się wszelkich wulgaryzmów, lecz na pokładach pirackich statków panowała surowa dyscyplina, gdyż od tego zależało życie rozbójników morskich. Każdy pirat wchodząc na statek podpisywał z kapitanem umowę określającą jego prawa i obowiązki. Do głównych obowiązków należało bezkompromisowe posłuszeństwo kapitanowi. Prosty pirat nie miał nawet prawa skontaktować się bezpośrednio z dowódcą. Mógł tego dokonać za namową marynarzy jedynie wyznaczony przedstawiciel ekipy – zwykle bosman. Ponadto umowa ściśle określała część łupu, jaką otrzyma pirat, a próba ukrycia zdobytego mienia podlegała natychmiastowej egzekucji – robiono to, aby uniknąć krwawych starć na pokładzie.
7. Piraci to ludzie z różnych środowisk
Wśród rozbójników morskich byli nie tylko biedni ludzie, którzy wypływali w morze z braku innych środków utrzymania, czy zbiegli przestępcy, którzy nie znali możliwości legalnego zarobku. Byli wśród nich także ludzie z rodzin bogatych, a nawet szlacheckich. Na przykład słynny pirat William Kidd – Kapitan Kidd – był synem szkockiego szlachcica. Pierwotnie był brytyjskim oficerem marynarki i łowcą piratów. Ale wrodzone okrucieństwo i pasja do przygód popchnęły go na inną ścieżkę. W 1698 roku pod osłoną francuskiej bandery Kidd zdobył brytyjski statek handlowy załadowany złotem i srebrem. Kiedy pierwsza nagroda okazała się tak imponująca, czy Kidd mógł odmówić kontynuowania kariery?
8. Zakopany skarb piratów jest przedmiotem legend.
Istnieje wiele legend o zakopanych skarbach piratów - znacznie więcej niż samych skarbów. Spośród słynnych piratów tylko jeden rzeczywiście zakopał skarb – zrobił to William Kidd, mając nadzieję, że w razie złapania wykorzysta go jako okup. To mu nie pomogło – po schwytaniu został natychmiast stracony jako pirat. Z reguły piraci nie pozostawili po sobie wielkich fortun. Wydatki piratów były wysokie, załogi liczne, a następcą każdego członka załogi, łącznie z kapitanem, był jeden z jego przyjaciół i kolegów. Jednocześnie piraci, zdając sobie sprawę, że ich życie jest krótkie, woleli marnować pieniądze, niż ukrywać je w perspektywie bardzo niepewnej przyszłości.
9. Spacer po podwórzu był rzadką karą
Sądząc po filmach, najczęstszą metodą egzekucji wśród piratów był „podwórko”, podczas którego mężczyzna ze związanymi rękami był zmuszony chodzić po wąskim podwórzu, aż wypadł za burtę i utonął. W rzeczywistości taka kara była rzadka i była stosowana tylko wobec zaprzysiężonych osobistych wrogów - aby zobaczyć ich strach lub panikę. Tradycyjną karą było „wciągnięcie pod stępkę”, gdy pirat lub uparty więzień ukarany za nieposłuszeństwo, za pomocą lin, był spuszczany za burtę i wciągany pod dno statku, wyciągając go z drugiej strony. Dobry pływak z łatwością mógłby się nie udławić podczas kary, ale ciało ukaranej osoby zostało pocięte przez pociski. utknął na dnie, którego odbudowa trwała wiele tygodni. Ukarany mógł łatwo umrzeć, i to częściej w wyniku odniesionych ran niż utonięcia.
10. Piraci przemierzali wszystkie morza
Po filmie „Piraci z Karaibów” wielu wierzy, że morza Ameryki Środkowej były gniazdem światowego piractwa. W rzeczywistości piractwo było równie powszechne we wszystkich regionach – od Wielkiej Brytanii, której korsarze, piraci w służbie królewskiej, terroryzowali europejskie statki, po Azję Południowo-Wschodnią, gdzie piractwo pozostawało prawdziwą siłą aż do XX wieku. A najazdy ludów północnych na miasta starożytnej Rusi wzdłuż rzek były prawdziwymi najazdami piratów!
11. Piractwo sposobem na życie
W trudnych czasach wielu myśliwych, pasterzy i drwali zostało piratami nie dla przygody, ale dla banalnego kawałka chleba. Dotyczyło to szczególnie mieszkańców Ameryki Środkowej, gdzie w XVII-XVIII wieku toczyła się niekończąca się walka między mocarstwami europejskimi o kolonie. Ciągłe starcia zbrojne pozbawiały ludzi nie tylko pracy, ale także domu, a mieszkańcy nadmorskich osad znali sprawy morskie od dzieciństwa. Pojechali więc tam, gdzie mogli się dobrze nakarmić i nie myśleć za dużo o jutrze.
12. Nie wszyscy piraci byli wyjęci spod prawa
Piractwo rządowe jest zjawiskiem istniejącym od czasów starożytnych. Korsarze berberyjscy służyli Imperium Osmańskiemu, korsarze z Dunkieru służyli Hiszpanii, a Wielka Brytania w epoce panowania nad oceanem utrzymywała flotę korsarzy – okrętów wojennych, które zdobywały wrogie statki handlowe – oraz korsarze – osoby prywatne zajmujące się tym samym handlem. Mimo że piraci państwowi zajmowali się tym samym rzemiosłem, co ich wolni bracia, różnica w ich położeniu była ogromna. Schwytani piraci podlegali natychmiastowej egzekucji, zaś korsarz posiadający odpowiedni patent mógł liczyć na status jeńca wojennego, szybki okup i nagrodę państwową – niczym Henry Morgan, który za korsarską służbę otrzymał stanowisko gubernatora Jamajki .
13. Piraci istnieją nadal
Dzisiejsi piraci zamiast kordów noszą nowoczesne karabiny maszynowe i wolą nowoczesne, szybkie łodzie od żaglowców. Działają jednak równie zdecydowanie i bezwzględnie, jak ich starożytni poprzednicy. Zatoka Adeńska, Cieśnina Malakka i wody przybrzeżne Madagaskaru są uważane za najbardziej niebezpieczne miejsca ataków piratów, dlatego statkom cywilnym zaleca się, aby nie wpływały tam bez uzbrojonej eskorty.
7 najstraszniejszych piratów w historii
Wraz z pojawieniem się słynnego Jacka Sparrowa piraci zamienili się w postacie z kreskówek współczesnej popkultury. A to sprawia, że łatwo zapomnieć, że prawdziwi rabusie morscy byli groźniejsi niż ich hollywoodzka parodia. Byli to brutalni masowi mordercy i właściciele niewolników. Jednym słowem byli piratami. Prawdziwi piraci, a nie żałosne karykatury. Jak wynika z poniższego...
1. Francois Ohlone
Francuski pirat François Ohlone całym sercem nienawidził Hiszpanii. Na początku swojej pirackiej kariery Ohlone prawie zginął z rąk hiszpańskich rabusiów, ale zamiast ponownie przemyśleć swoje życie i zostać, powiedzmy, rolnikiem, postanowił poświęcić się polowaniu na Hiszpanów. Wyraźnie wyraził swój stosunek do tego ludu po tym, jak ściął głowę całej załodze hiszpańskiego statku, który przepływał w jego stronę, z wyjątkiem jednego człowieka, którego wysłał do swoich towarzyszy, aby przekazał następujące słowa: „Od dziś nie ani jeden Hiszpan nie otrzyma ode mnie ani centa”.
Ale to były tylko kwiaty. Biorąc pod uwagę to, co wydarzyło się później, można powiedzieć, że ściętym Hiszpanom poszło lekko.
Zdobywszy reputację rzezimieszka, Ohlone zebrał pod swoim dowództwem osiem pirackich statków i kilkuset ludzi i wyruszył, aby terroryzować wybrzeże Ameryki Południowej, niszcząc hiszpańskie miasta, przechwytując statki płynące do Hiszpanii i ogólnie powodując poważne bóle głowy w tym stanie.
Niemniej jednak szczęście Olone'a nagle się odwróciło, gdy wracając z kolejnego nalotu na wybrzeże Wenezueli, wpadł w zasadzkę hiszpańskich żołnierzy, którzy mieli nad nim przewagę liczebną. Tu i ówdzie grzmiały eksplozje, piraci rozbijali się na kawałki, a Olona ledwo zdołała uciec z tej maszynki do mięsa, chwytając jednocześnie kilku zakładników. Ale to nie był koniec jego trudności, gdyż Olona i jego drużyna nadal musieli ujść z życiem z terytorium wroga i nie wpaść w kolejną zasadzkę, której po prostu nie mogli odeprzeć.
Co zrobił Ohlone? Wyjął szablę, rozciął klatkę piersiową jednego z hiszpańskich zakładników, wyrwał mu serce i „zatopił w nim zęby jak zachłanny wilk, mówiąc innym: „To samo was czeka, jeśli nie pokażecie mi wyjście."
Zastraszanie zadziałało i wkrótce piratom minęło już niebezpieczeństwo. Jeśli zastanawiacie się, co stało się z głowami ściętych Hiszpanów, o których wspominaliśmy wcześniej… cóż, powiedzmy, że przez tydzień piraci jedli jak królowie.
2. Jean Lafitte
Pomimo zniewieściałego imienia i francuskiego pochodzenia, Jean Lafitte był prawdziwym królem piratów. Był właścicielem własnej wyspy w Luizjanie, rabował statki i przemycał skradzione towary do Nowego Orleanu. Lafitte odniósł taki sukces, że kiedy gubernator Luizjany zaoferował $300 za jego schwytanie (w tamtych czasach 300 dolców stanowiło połowę budżetu kraju), pirat odpowiedział, oferując $1000 za schwytanie samego gubernatora.
Gazety i władze przedstawiały Lafitte'a jako niebezpiecznego i brutalnego przestępcę i masowego mordercę, coś w rodzaju Osamy bin Ladena z XIX wieku, jeśli można tak powiedzieć. Najwyraźniej jego sława przekroczyła Atlantyk, gdyż w 1814 roku Lafitte otrzymał list podpisany osobiście przez króla Jerzego III, który zaoferował piratowi brytyjskie obywatelstwo i ziemie, jeśli stanie po ich stronie. Obiecał też, że nie zniszczy swojej małej wyspy i nie sprzeda jej kawałek po kawałku. Lafitte poprosił o kilka dni do namysłu... a w międzyczasie pospieszył prosto do Nowego Orleanu, aby ostrzec Amerykanów przed brytyjskim natarciem.
Może więc Stany Zjednoczone nie lubiły Jeana Lafitte’a, ale dla Lafitte’a Stany Zjednoczone były jak rodzina.
Mimo że nie był Amerykaninem, Lafitte traktował nowy kraj z szacunkiem, a nawet nakazał swojej flocie nie atakować amerykańskich statków. Lafitte osobiście zabił jednego pirata, który sprzeciwił się jego rozkazowi. Ponadto korsarz dobrze traktował zakładników i czasami zwracał ich statki, jeśli nie nadawały się do pirackiego biznesu. Mieszkańcy Nowego Orleanu uważali Lafitte'a za niemal bohatera, ponieważ przywieziona przez niego kontrabanda pozwalała ludziom kupować rzeczy, na które inaczej nie mogliby sobie pozwolić.
Jak zatem zareagowały władze amerykańskie na doniesienie o przyszłym brytyjskim ataku? Zaatakowali wyspę Lafitte i schwytali jego lud, ponieważ myśleli, że po prostu kłamie. Dopiero po interwencji przyszłego prezydenta Andrew Jacksona, który stwierdził, że Nowy Orlean nie jest gotowy przeciwstawić się brytyjskiemu atakowi, władze zgodziły się na uwolnienie ludzi Lafitte'a pod warunkiem, że zgodzą się pomóc swojej flocie.
Można powiedzieć, że tylko dzięki piratom Amerykanom udało się obronić Nowy Orlean, co w przeciwnym razie mogłoby być znaczącym zwycięstwem strategicznym dla Brytyjczyków. W tym mieście ci ostatni mogliby zebrać swoje siły przed atakiem na resztę kraju. Pomyśl tylko: gdyby nie ten nieumyty francuski „terrorysta”, Stany Zjednoczone mogłyby dziś nie istnieć.
3. Stephen Decatur
Stephen Decatur nie pasuje do typowego pirata, ponieważ był dość szanowanym oficerem Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. Decatur został najmłodszym kapitanem w historii Marynarki Wojennej, co byłoby śmieszną fikcją, gdyby nie było prawdą. Uznano go za bohatera narodowego, a przez pewien czas jego portret widniał nawet na banknocie dwudziestodolarowym.
Jak udało mu się osiągnąć taką popularność? Organizowanie jednych z najbardziej epickich i krwawych nalotów w historii.
Na przykład, gdy w 1803 roku piraci trypolitańscy zdobyli fregatę Filadelfia, 25-letni Decatur zebrał grupę mężczyzn przebranych za marynarzy maltańskich i uzbrojonych jedynie w miecze i piki, i wpłynął do portu wroga. Tam, nie tracąc ani jednej osoby, schwytał wrogów i podpalił fregatę, aby piraci nie mogli z niej skorzystać. Admirał Horatio Nelson nazwał ten nalot „najodważniejszą i najodważniejszą przygodą stulecia”.
Ale to nie wszystko. Później, wracając z przejęcia innego statku, którego załoga była dwukrotnie liczniejsza od Decatura, mężczyzna dowiedział się, że jego brat został śmiertelnie ranny w bitwie z piratami. Chociaż jego załoga była wyczerpana niedawnym nalotem, Decatur zawrócił statek i ścigał wrogi statek, na który później on i dziesięć innych osób weszło na pokład.
Ignorując innych, Decatur pobiegł prosto w stronę mężczyzny, który zastrzelił jego brata i go zabił. Reszta drużyny w końcu się poddała. W ten sposób w ciągu jednego dnia młody człowiek schwytał 27 zakładników i zabił 33 piratów.
Miał zaledwie 25 lat.
4. Ben Hornigold
Benjamin Hornigold był cesarzem Palpatine'a Czarnobrodego. Podczas gdy jego protegowany stał się najsłynniejszym piratem w historii, Hornigold na zawsze stał się przypisem w książkach o Edwardzie Titchu.
Hornigold rozpoczął karierę piracką na Bahamach; w tym czasie miał do dyspozycji tylko kilka małych łódek. Jednak kilka lat później Hornigold popłynął na ogromnym 30-działowym okręcie wojennym, dzięki czemu znacznie łatwiej było mu zaangażować się w napady morskie. O tyle łatwiej, że najwyraźniej korsarz zaczął rabować wyłącznie dla zabawy.
Kiedyś na przykład w Hondurasie Hornigold wszedł na statek handlowy, ale od załogi zażądał jedynie kapeluszy. Wyjaśnił swoje żądanie, mówiąc, że wczoraj wieczorem jego zespół bardzo się upił i zgubił kapelusze. Otrzymawszy to, czego chciał, Hornigold wsiadł na swój statek i odpłynął, zostawiając kupców z ich towarami.
I nie był to jedyny przypadek. Innym razem załoga marynarzy schwytana przez Hornigolda powiedziała, że pirat wypuścił ich z „tylko odrobiną rumu, cukru, prochu i amunicji”.
Niestety, jego załoga nie podzielała poglądów kapitana. Hornigold zawsze uważał się za „prywatnika”, a nie pirata, i żeby to udowodnić, odmawiał ataków na brytyjskie statki. Stanowisko to nie znalazło wsparcia ze strony marynarzy i ostatecznie Hornigold został usunięty, a spora część jego załogi i statków trafiła do Czarnobrodego. Zanim stracił głowę.
Hornigold porzucił pirackie życie, przyjął królewskie ułaskawienie i przeszedł na drugą stronę, rozpoczynając polowanie na tych, z którymi kiedyś się spotykał.
5. Williama Dampiera
Anglik William Dampier był przyzwyczajony do osiągania wielu rzeczy. Nie chcąc zadowolić się statusem pierwszego człowieka, który trzykrotnie okrążył świat, a także uznanego autora i odkrywcy naukowego, miał na boku mały biznes – plądrował hiszpańskie osady i plądrował cudze statki. Wszystko to oczywiście w imię nauki.
Popkultura upiera się, że wszyscy piraci byli bezzębnymi, niepiśmiennymi włóczęgami, ale Dampier był odwrotnie: nie tylko szanował język angielski, ale także wypełnił go nowymi słowami. Oxford English Dictionary odwołuje się do Dampiera w swoich artykułach ponad tysiąc razy, ponieważ to on napisał przykłady pisowni takich słów, jak „grill”, „awokado”, „pałeczki” i setki innych.
Dampier został uznany za pierwszego australijskiego przyrodnika, a jego wkład w kulturę Zachodu jest po prostu nieoceniony. To na jego obserwacjach opierał się Darwin pracując nad teorią ewolucji, o którym w pochwalnym tonie wspomina się także w Podróżach Guliwera.
Jednak jego najbardziej uderzające osiągnięcie nie dotyczyło literatury ani nauki. W 1688 roku, gdy jego pierwsza podróż dookoła świata dobiegała końca, Dampier odesłał swoją załogę i wylądował gdzieś na wybrzeżu Tajlandii. Tam wsiadł na kajak i popłynął do domu. Dampier wylądował na wybrzeżu Anglii zaledwie trzy lata później; nie miał przy sobie nic oprócz pamiętnika... i wytatuowanego niewolnika.
Następnie opublikował swoją pierwszą książkę, która odniosła ogromny sukces.
6. Czarny Bart
W XVII-XVIII w. żeglowanie statkami wojskowymi czy handlowymi było zadaniem niezwykle niewdzięcznym. Warunki pracy były obrzydliwe, a jeśli nagle rozgniewało się seniora, kara, która następowała, była niezwykle okrutna i często kończyła się śmiercią. W rezultacie nikt nie chciał zostać marynarzem, więc wojsko i kupcy musieli dosłownie porywać ludzi z portów i zmuszać ich do pracy na swoich statkach. Jest oczywiste, że ten sposób rekrutacji nie budził w marynarzach szczególnej lojalności wobec sprawy i przełożonych.
Bartholomew Roberts (lub po prostu „Czarny Bart”) sam został piratem na siłę, co jednak nie czyni go gorszym od innych. Roberts pracował na statku handlującym niewolnikami, który został schwytany przez piratów. Kiedy zaprosili marynarzy, aby do nich dołączyli, zgodził się bez wahania. Chociaż istnieje możliwość, że rabusie grozili mu również, że go zabiją, jeśli nie pójdzie z nimi. Dzięki dużej inteligencji i talentowi nawigacyjnemu Roberts szybko zdobył zaufanie kapitana. Kiedy ten ostatni zginął, on (w tym czasie mieszkał z piratami zaledwie przez sześć miesięcy) został wybrany na jego miejsce.
Roberts stał się wybitnym piratem, ale najwyraźniej nigdy nie zapomniał, skąd pochodzi. Wchodząc na statek, zanim zarobił pieniądze, zapytał schwytanych marynarzy, czy kapitan i oficerowie dobrze ich traktowali. Jeśli na kogokolwiek ze sztabu dowodzącego złożono skargę, Roberts postępował bezlitośnie ze sprawcami. Nawiasem mówiąc, praktykowali to również inni piraci. chociaż ich kary były bardziej wyrafinowane.
Roberts, będąc cywilizowanym człowiekiem, ostatecznie zmusił swoją załogę (tę, która go wcześniej pojmała) do przestrzegania rygorystycznego, 11-punktowego kodeksu postępowania, który obejmował: zakaz hazardu, zakaz przebywania kobiet na pokładzie oraz ośmio-punktową karę śmierci. godzinne zaciemnienie, wieczory i obowiązkowe pranie brudnej pościeli.
7. Barbarossa
W filmach i programach telewizyjnych pirat może być uważany za szczęściarza, jeśli ma co najmniej jeden statek i kilkudziesięcioosobową załogę. Ale jak się okazało, niektórzy prawdziwi piraci mieli w życiu znacznie więcej szczęścia. Tak więc turecki pirat Hayreddin Barbarossa miał nie tylko własną flotę, ale także własne państwo.
Barbarossa zaczynał jako zwykły kupiec, jednak po nieudanej decyzji politycznej (poparł niewłaściwego kandydata na sułtana) został zmuszony do opuszczenia wschodniej części Morza Śródziemnego. Zostając piratem, Barbarossa zaczął atakować chrześcijańskie statki na obszarze dzisiejszej Tunezji, dopóki jego wrogowie nie zajęli jego bazy, pozostawiając go bez dachu nad głową. Zmęczony ciągłym wyrzucaniem zewsząd Barbarossa założył własne państwo, znane jako Regencja Algierska (terytorium współczesnej Algierii, Tunezji i części Maroka). Udało mu się to dzięki sojuszowi z sułtanem tureckim, który w zamian za wsparcie dostarczał mu statki i broń.
Zapytacie, jak wysoko wzniósł się ten facet? Ujmijmy to w ten sposób: pewnego razu Barbarossa bez pomocy z zewnątrz pokonał połączone siły Wenecji, Watykanu, Genui, Hiszpanii, Portugalii i Malty w bitwie pod Prevese (1538). Pod jego osobistym dowództwem znajdowały się wówczas 122 statki.