Wielu z nas marzy o podróży w kosmos. Wiele osób na pewnym etapie życia wyobraża sobie, że zostaną astronautami i być może pierwszymi ludźmi, którzy postawią stopę na Marsie. Kto nie chciałby dotknąć gwiazd?
Są jednak pewne punkty, które mogą skłonić Cię do ponownego rozważenia swoich marzeń, a nawet całkowitego ich porzucenia. Podróż kosmiczna wiąże się z wieloma problemami, o których niewiele osób myśli: od niemożności użycia znanych produktów po nieprzewidywalne konsekwencje dla organizmu. Oto dziesięć niezbyt przyjemnych problemów związanych z podróżami kosmicznymi.
1. NASA nie wie, co zrobić z astronautami, którzy zginęli w kosmosie.
NASA nie ma konkretnych planów, co zrobić z ciałami ludzi zabitych w kosmosie. Tak naprawdę do tej pory NASA po prostu o tym nie myślała, dlatego nikt nie uczy astronautów, co powinni zrobić, jeśli ich koledzy zginą. Ale co się stanie, jeśli tak się stanie? Teraz prawdopodobieństwo tego jest znacznie większe niż wcześniej, ponieważ NASA planuje podróże bardzo długoterminowe (np. loty na Marsa).
Jedną z opcji jest wyrzucenie ciała w przestrzeń kosmiczną. Opcja ta nie jest jednak zbyt dobra, gdyż oznacza zaśmiecanie orbity Ziemi, a jest to zabronione przez Organizację Narodów Zjednoczonych, gdyż mogłoby stanowić zagrożenie dla innych statków kosmicznych. Inną opcją jest przechowywanie ciała we wnętrzu statku kosmicznego do czasu jego powrotu na Ziemię. Jednak ta opcja jest również zła, ponieważ może zagrozić zdrowiu innych astronautów. Ostatnią opcją, jeśli ludzkość kiedykolwiek zdecyduje się na kolonizację Marsa, będzie przetworzenie ciał na nawóz. Pozostają jednak wątpliwości, czy jest to dobry pomysł.
Obecnie NASA wraz z firmą Promessa rozwija projekt o kryptonimie „Body Back”. Plan zakłada zamknięcie zwłok w zapieczętowanej torbie i przymocowanie ich do zewnętrznej ściany statku kosmicznego, gdzie będzie ono wystawione na działanie niezwykle niskich temperatur panujących w przestrzeni kosmicznej. Zamrożone ciało w wyniku drgań występujących podczas ruchu statku kosmicznego będzie stopniowo rozpadać się na drobne cząsteczki. Zanim powróci na Ziemię, zamieni się już w drobny pył.
2. Astronauci piją przetworzony mocz
Zasoby świeżej wody w kosmosie są niezwykle ograniczone. Amerykańscy astronauci na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) większość wody pobierają z Systemu Rekultywacji Wody, który dostarcza NASA od 2009 roku. Jak sama nazwa wskazuje, system ten umożliwia odzyskanie wody, którą astronauci tracą z moczem i potem, i wykorzystanie jej do przygotowania herbaty i kawy.
Amerykańscy astronauci poddają recyklingowi nie tylko swój własny mocz, ale również mocz kosmonautów, którzy odmówili korzystania z takiego systemu. Według Lane’a Cartera, który w NASA odpowiada za dostarczanie wody astronautom na ISS, woda pochodząca z recyklingu smakuje tak samo jak woda butelkowana.
3. Astronauci tracą część masy mięśniowej i kostnej
W warunkach zmniejszonej grawitacji ciało podróżników kosmicznych zaczyna cierpieć z powodu przedwczesnego starzenia się. Ich skóra starzeje się szybciej, staje się bardziej sucha i cieńsza oraz zaczyna swędzić. Ich kości i mięśnie stają się słabsze. Podczas lotu astronauci tracą co miesiąc jeden procent masy mięśniowej i do dwóch procent masy kostnej. Czteromiesięczny pobyt na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej spowoduje utratę około 11 procent całkowitej masy kości miednicy.
Cierpią nawet tętnice i żyły. Tracą elastyczność charakterystyczną dla osób w wieku 20-30 lat. To sprawia, że astronauci są podatni na choroby serca i udary mózgu. Kanadyjski astronauta Robert Thirsk zaczął cierpieć na osłabienie, łamliwość kości i utratę równowagi po sześciu miesiącach spędzonych w kosmosie. Według niego, zanim wrócił na Ziemię, czuł się jak starzec. Przedwczesne starzenie się jest obecnie uznawane za jeden z głównych skutków ubocznych podróży kosmicznych. Problem ten pozostaje aktualny, chociaż astronauci mogą zmniejszyć jego skutki, ćwicząc codziennie przez dwie godziny.
4. Podróże kosmiczne mogą prowadzić do niepłodności
Istnieją sugestie, że długotrwałe podróże kosmiczne mogą spowodować bezpłodność astronautów. W jednym eksperymencie samce szczurów zawieszono na sześć tygodni, symulując stan nieważkości. W rezultacie ich aktywność jąder spadła, a liczba wytwarzanych plemników uległa znacznemu zmniejszeniu, co czyniło je praktycznie bezpłodnymi. Samice szczurów wysłane w kosmos spotkał podobny, a nawet gorszy los. Ich jajniki przestały działać po 15 dniach. Zanim powrócili na Ziemię, geny odpowiedzialne za produkcję estrogenu (żeńskiego hormonu) przestały działać, co spowodowało całkowite zatrzymanie tworzenia się komórek jajowych.
Ponadto podróże kosmiczne znacznie zmniejszają libido. W jednym eksperymencie na myszach dwa samce i pięć samic wysłanych w przestrzeń kosmiczną odmówiły kopulacji. Niektórzy badacze twierdzą jednak, że podróże kosmiczne nie mają nic wspólnego z libido czy niepłodnością. Okazało się, że jaja ryb i żab, które znajdowały się w kosmosie, zostały zapłodnione, chociaż rozwój żab nigdy nie osiągnął stadium kijanki. Poza tym po powrocie na Ziemię astronauci płci męskiej całkiem szczęśliwie uprawiają seks ze swoimi żonami.
To samo dotyczy kobiet-astronautów. Zaszły w ciążę całkiem bezpiecznie wkrótce po powrocie z kosmosu, chociaż miały wyższy wskaźnik poronień. Wpływ podróży kosmicznych na reprodukcję pozostaje kontrowersyjny, a ze względu na bliskość tej dziedziny szczegóły nie są ujawniane. NASA odmówiła prób przeprowadzenia testów nasienia na astronautach płci męskiej ze względu na obawy dotyczące prywatności.
5. Większość astronautów cierpi na chorobę kosmiczną
Pomimo całego postępu w technologii kosmicznej, jednym z głównych problemów NASA pozostaje choroba kosmiczna. Ponad połowa astronautów wysłanych w przestrzeń kosmiczną doświadcza nudności, bólu głowy, wymiotów i ogólnego dyskomfortu, które są objawami choroby kosmicznej, zwanej także zespołem adaptacji kosmicznej. Godnym uwagi przykładem jest były senator Jake Garn, u którego objawy tego syndromu zaczęły pojawiać się jeszcze zanim opuścił Ziemię. Kiedy wrócił, Garn nie mógł już prawidłowo chodzić.
Garn cierpiał na chorobę kosmiczną tak poważnie, że jego nazwisko stało się nieoficjalną miarą choroby. Astronauci mogą oceniać swoje objawy za pomocą wyrażeń takich jak „jeden zarabia”, „dwa zarabia”, „trzy zarabia” itp. Chociaż NASA nie znalazła jeszcze rozwiązania problemu choroby kosmicznej, stworzono urządzenie ostrzegające astronautów przed zbliża się do jego początku.
6. Wszyscy astronauci noszą pieluchy
Tworząc pierwszy skafander kosmiczny, NASA popełniła błąd. Najwyraźniej naukowcy zapomnieli, że astronauci mogą być zmuszeni do oddawania moczu w swoich kombinezonach. To niedopatrzenie zmusiło astronautę Alana Sheparda, pierwszego Amerykanina w kosmosie, do oddania moczu w swoim skafandrze kosmicznym. Odbyła się powszechna dyskusja na ten temat, ponieważ urzędnicy NASA obawiali się, że mocz może spowodować zwarcie styków elektrycznych w skafandrze.
Aby uniknąć takich sytuacji w przyszłości, NASA wymyśliła urządzenie przypominające prezerwatywę, które astronauci zakładają przed założeniem skafandra kosmicznego. Z oczywistych powodów stosowanie tego urządzenia okazało się problematyczne, gdy w latach 70. XX w. zaczęto wysyłać kobiety w przestrzeń kosmiczną. W rezultacie NASA opracowała system zbierania moczu i kału, zwany jednorazowym bagażnikiem absorpcyjnym (DACT). Z DACT korzystały obie płcie, chociaż został stworzony specjalnie z myślą o kobietach.
W 1988 roku NASA zastąpiła DACT odzieżą o maksymalnej chłonności (MAG), która w zasadzie przypomina pieluchę dla dorosłych. Jedyną różnicą jest to, że jest wykonany w formie spodenek. Po ukończeniu kolejnej misji każdy astronauta otrzymuje trzy MAG – jeden do pracy w kosmosie, drugi, który zakłada po powrocie, a trzeci jako dodatkowy.
7. W kosmosie nie ma nagłych przypadków medycznych.
NASA nie posiada zaawansowanego sprzętu medycznego na swoim statku kosmicznym ani nawet na ISS. Znajdują się tam jedynie leki i sprzęt niezbędny do udzielenia pierwszej pomocy. Oznacza to, że jeśli astronauci zachorują poważnie, nie będzie możliwe zapewnienie niezbędnej opieki medycznej. Co więc dzieje się w przypadku, gdy astronauta zachoruje poważnie lub nawet wymaga operacji?
W takich przypadkach NASA wymaga odesłania astronauty z powrotem na Ziemię. NASA ma umowę z rosyjską agencją kosmiczną Roscosmos na awaryjne wystrzelenie rakiet Sojuz w celu ewakuacji chorych astronautów z ISS. Oprócz chorego astronauty na rakiecie musi znajdować się jeszcze dwóch astronautów, ponieważ do lotu potrzebna jest trzyosobowa załoga. Koszt takiego startu to setki milionów dolarów, a ciężko chory astronauta może nawet nie przeżyć podróży.
Jeśli NASA będzie musiała wykonać tak dużo pracy, aby ewakuować jednego chorego astronautę z „pobliskiej” ISS, co się stanie, jeśli będzie musiała przetransportować chorego astronautę z Marsa? NASA, za pośrednictwem jednej ze swoich spółek zależnych, Narodowego Instytutu Badań Biomedycznych w Przestrzeni Kosmicznej (NSBRI), finansuje kilka instytucji w celu stworzenia unikalnego sprzętu medycznego, który może pomóc w leczeniu złożonych chorób, takich jak zawały serca i zapalenie wyrostka robaczkowego, w przestrzeni kosmicznej.
8. Leki szybciej tracą skuteczność w kosmosie
Właśnie rozmawialiśmy o tym, że w kosmosie dostępna jest tylko pierwsza pomoc. Ale i ta pomoc będzie ograniczona, bo większość dostępnych leków nie działa tak skutecznie, jak na Ziemi. W jednym z badań naukowcy przygotowali osiem apteczek zawierających 35 różnych leków, w tym środki nasenne i antybiotyki. Cztery zestawy wysłano na Międzynarodową Stację Kosmiczną, a cztery kolejne umieszczono w specjalnej komorze w Johnson Space Center w Houston.
Po 28 miesiącach leki wysłane na ISS okazały się mniej skuteczne niż te przechowywane w centrum kosmicznym. Ponadto sześć leków zmieniło swoją konsystencję lub kolor, w ośrodku kosmicznym takie zmiany wystąpiły tylko w przypadku dwóch leków. Naukowcy uważają, że utrata skuteczności jest spowodowana nadmiernymi wibracjami i promieniowaniem, na jakie narażone są leki w przestrzeni kosmicznej. Na razie NASA łagodzi powagę tego problemu, wymieniając leki na ISS co sześć miesięcy. W przyszłości planuje się udoskonalenie opakowań i składników wykorzystywanych do produkcji leków przeznaczonych do zastosowania w przestrzeni kosmicznej.
9. Kolejnym problemem jest dwutlenek węgla
Na ISS występuje zwiększone stężenie dwutlenku węgla. Na Ziemi stężenie CO2 wynosi około 0,04 %, ale na ISS jego zawartość może być nawet 20 razy większa. Powoduje to niekorzystne skutki uboczne, takie jak bóle głowy, drażliwość i problemy ze snem, które stały się normą wśród astronautów. Prawie wszyscy astronauci na początku misji skarżą się na bóle głowy.
W przeciwieństwie do Ziemi, gdzie wydychany dwutlenek węgla rozprasza się w powietrzu, CO2 wydychany przez astronautów tworzy chmurę nad ich głowami. ISS ma specjalne wentylatory, które rozpraszają te chmury nad głowami astronautów. NASA pracuje obecnie nad zmniejszeniem całkowitego stężenia CO2 co najmniej półtorakrotnie. Będzie to jednak nadal znacznie wyższe niż zalecane stężenie. Być może NASA może rozwiązać ten problem, stosując bardziej wydajny system wentylacji. Miejmy nadzieję, że NASA znajdzie rozwiązanie tego problemu, zanim polecimy na Marsa.
10. Ciekawostka o Jowiszu
Nawet w programie szkolnym znajdują się informacje o badaniach kosmicznych w ZSRR, o kosmonautach i lotach. Już w wieku przedszkolnym dzieci wiedzą o istnieniu takiej planety jak Jowisz, ponieważ jest ona największa w Układzie Słonecznym. Chciałabym poszerzać naszą wiedzę o ciekawostkach dotyczących kosmosu dla dzieci poprzez zrozumienie jak ogromne jest to ciało niebieskie. Okazuje się, że wszystkie istniejące obiekty w naszym Układzie Słonecznym można umieścić wewnątrz Jowisza. W tym samym czasie Galileo Galilei odkrył największe księżyce Jowisza w 1610 roku. W sumie jest ich 69.
11. Ołów śnieg na Wenus
Omawiając najbardziej zdumiewające fakty dotyczące kosmosu, nie sposób nie wspomnieć o tzw. śniegu wenusjskim. Czy możesz sobie wyobrazić, że może to być ołów deszczowy? Jest to całkiem możliwe. Naukowcy po raz pierwszy odkryli to zjawisko w latach 90-tych. Okazało się, że na powierzchni gór Wenus znajduje się swego rodzaju powłoka, która bardzo skutecznie odbija sygnał radiowy. Początkowo eksperci zakładali, że materiały osadzały się w wyniku erozji. Po serii eksperymentów na terenie naszej planety okazało się, że od czasu do czasu na Wenus spada metaliczny śnieg.
12. Jak pojawiły się komety?
Jednym z najciekawszych pytań dotyczących kosmosu jest historia powstania naszej planety. Trudno powiedzieć, jak długo ta tajemnica pozostanie aktualna, a z filozoficznego punktu widzenia może lepiej, że pozostanie nieujawniona. Znamy już jednak kilka interesujących faktów na temat kosmosu, z których jeden jest następujący. Okazuje się, że asteroidy są produktem pochodnym, który pozostał podczas tworzenia Układu Słonecznego. Zaledwie 4,5 miliarda lat temu składały się wyłącznie z gazu, piasku i lodu. Co więcej, największa znana do dziś góra znajduje się na asteroidzie zwanej Westą.
13. Obiekt transneptunowy Sedna
Mało kto wie o dość ciekawym fakcie dotyczącym przestrzeni, związanym z istnieniem obiektu transneptunowego – Sedny. Powszechnie przyjmuje się, że w Układzie Słonecznym jest 8 planet. Istnieje jednak również kategoria ciał niebieskich karłowatych, która obejmuje:
- Pluton;
- Hanumea;
- Ceresa;
- Eridu;
- Makemake.
Ponieważ pozostałe planety znajdują się za Plutonem, nie są one powiązane z liczbą oficjalnych i „planet karłowatych” naszego układu. Jednak jest też sąsiadka, Sedna, która została otwarta w 2003 roku. Uważa się, że ma około 11 milionów lat. Jest prawdopodobne, że w najbliższej przyszłości Sedna stanie się pełnoprawnym członkiem „stowarzyszenia planet Układu Słonecznego”.
14. Nie tylko na Ziemi jest woda
Jednym z najciekawszych faktów na temat kosmosu jest Księżyc. Samo jego istnienie zachęca badaczy do rozwijania nauki bez spania w nocy. A potem okazało się, że na Księżycu jest woda. Podczas gdy do niedawna sądzono, że lód występuje tylko w zacienionych kraterach, których nie możemy zobaczyć, naukowcy wiedzą już o istnieniu lodu pod powierzchnią gleby. Faktem jest, że pole grawitacyjne naszej planety poważnie spowalnia obrót Księżyca, dlatego widzimy tylko jego jedną stronę. Druga strona jest górzysta, pokryta lodem i wieloma niezbadanymi obszarami.
15. Zimny Uran
Mówiąc o najciekawszych i najbardziej niesamowitych miejscach w kosmosie, nie można nie zwrócić uwagi na Uran. Nawet w północnej części naszej planety warunki życia ludzkiego pozostawiają wiele do życzenia. Wiele obszarów Ziemi pozostaje niezamieszkanych. I to pomimo faktu, że w najzimniejszych miejscach naszej planety temperatura sięga około 50 stopni poniżej zera. Uwaga pytanie: jak szybko człowiek zamieni się w sopel lodu, gdy znajdzie się na Uranie? Temperatura na Uranie wynosi -224°C. I mamy powody sądzić, że jest to dalekie od maksymalnego minusa.
16. Perspektywy badania Plutona
Stosunkowo niedawno eksperci otrzymali nowe zdjęcia Plutona. Na podstawie otrzymanych informacji eksperci mają podstawy wierzyć, że Pluton jest planetą podwójną. Faktem jest, że satelita Charon obraca się wraz z ciałem niebieskim na więcej niż jednej osi. Ale nie to jest najważniejsze. Problem w tym, że bardziej dogłębną analizę można uzyskać odwiedzając planetę. Wcale nie, znamy już ciekawy fakt o Plutonie - aby dostać się na tę planetę, trzeba spędzić około 800 lat. Naturalnie ludzie nie są jeszcze zdolni do pilotowania tak długo. Najwyraźniej wszystko, czego potrzebujesz do nauki, to teleportacja.
17. Przestrzeń jest cicha
Zainteresowanie eksploracją kosmosu szybko rośnie nie tylko wśród krajów rozwiniętych. Ludzie od dawna są świadomi aktualnych problemów i widzą potrzebę eksploracji nowych przestrzeni. Być może problemy związane z powolną eksploracją kosmosu mają związek ze zrozumieniem, że ludzie muszą najpierw uporać się z problemami na Ziemi, zanim zaczną szukać nowych form życia. Być może dlatego, że ludzie niewiele wiedzą o innych przestrzeniach. Niemniej jednak postęp jest zauważalny. I nawet niedawny fakt, że w przestrzeni panuje cisza, jest tego dowodem. Faktem jest, że fale dźwiękowe potrzebują ośrodka, a w kosmosie nie ma atmosfery. Jednak w wyniku podróży człowieka powstało już około 500 000 kawałków śmieci kosmicznych!
18. NASA już bada Neptuna
Mówiąc o najciekawszych faktach dotyczących eksploracji kosmosu, nie sposób nie wspomnieć o osiągnięciach specjalistów z NASA. Niedawno okazało się, że naukowcy z NASA planują wysłać na Neptuna superciężką rakietę o nazwie Space Launch System. Ponadto w najbliższym czasie odbędzie się nowy lot na Marsa. Przypomnijmy, że łazik Curiosity spędził sześć lat na terytorium Czerwonej Planety. W tym czasie nastąpił postęp w dziedzinie badania skał i gleby. Trudno sobie wyobrazić, ile czasu zajmie badanie Neptuna.
19. Wszechświat ma zapach
Dowiedzieliśmy się już, że w kosmosie nie ma fal dźwiękowych, a na Marsie i Księżycu jest woda. Ponadto dowiedzieliśmy się, że badania prowadzone na ludziach prowadzą do zanieczyszczenia przestrzeni kosmicznej. Ponadto dowiedzieliśmy się o zamiarach NASA odwiedzenia Neptuna. Co jeszcze może Cię zaskoczyć? Być może ucieszy Cię fakt, że w niektórych częściach Wszechświata unosi się zapach. To eteryczny zapach. Cyjanowodór powoduje, że w kosmosie pojawia się migdałowy aromat. Niesamowite, prawda? Oczywiście ciekawszy jest fakt, że we Wszechświecie jest więcej gwiazd niż ziarenek piasku na ziemskich plażach, ale jednak... Ludzkość już wie, jak pachnie kosmos!
20. Bumerang
Kto nie chciałby przeprowadzić własnego małego eksperymentu w kosmosie? Takao Doi, japoński astronauta z doktoratem z inżynierii kosmicznej, rzucił bumerang w ISS, a on wracał do niego za każdym razem. A wszystko dlatego, że bumerang nie jest zależny od grawitacji, potrzebuje jedynie powietrza. A co jeśli rzucisz bumerang w przestrzeń kosmiczną, gdzie nie ma powietrza? Po prostu będzie pływał po całej przestrzeni.
21. „Linia Karmana”
Czy wiesz, że przestrzeń kosmiczna zaczyna się właśnie od tej linii – 100 km od Ziemi – „linii Karmana”. Tyle, że powietrze jest tam już tak rozrzedzone, że żaden samolot nie jest w stanie polecieć wyżej.
22. Minus 2 dni
Gdyby Ziemia obracała się wokół Słońca w przeciwnym kierunku, rok byłby o dwa dni krótszy. Dziwne, prawda? Ale naukowcy już wszystko obliczyli. Okazuje się, że nasz satelita, Księżyc, co roku oddala się od nas o około 4 cm, co jest uzależnione od skrócenia okresu obrotu planety o 3 mile sekundy dziennie.
23. „Sygnał Wow”
Nazwę tę nadano sygnałowi z głębi kosmosu w 1977 roku. Jego czas trwania wynosił 72 sekundy. Ustalono, że źródło sygnału znajduje się w pobliżu gwiazdy Tau Strzelec w konstelacji Strzelca. Chciałbym mieć nadzieję, że od tego czasu inteligentne istoty milczą, bo oczekują od nas „alverdah”.
24. Łzy na orbicie
Ciekawostka, z którą można się spotkać, „uroniwszy” łzę na stacji orbitalnej: będzie ona wisieć na naszym policzku lub w powietrzu w kształcie kuli – po prostu nie ma gdzie spaść przy zerowej grawitacji. I ogólnie krople płynu są niebezpieczne dla instrumentów, dlatego astronauci zawsze się uśmiechają!
25. Niesamowite zgrupowanie asteroid
W rzeczywistości niesamowite skupiska asteroid to po prostu technika filmowa mająca na celu zwiększenie intensywności tego, co dzieje się na ekranie. Przecież między nimi jest naprawdę dużo przestrzeni, przez którą można latać bez trudności i bez niebezpieczeństwa, nie zderzając się z niczym znaczącym.
26. Przestarzałe promienie słoneczne
Dzięki niestrudzonym wysiłkom naukowców wszyscy już od dawna wiedzą, że promienie słoneczne docierają do naszej planety w ciągu ośmiu minut, pokonując trasę liczącą w przybliżeniu sto milionów mil. Ale tak naprawdę promienie, które ogrzewają nas w zimne dni i spalają w upalne dni, mają ponad 30 tysięcy lat. Dzieje się tak dlatego, że powstają one w postaci strumieni energii w głębinach słońca, a ze względu na przyciąganie wewnętrzne docierają na jego powierzchnię tak długo.
27. Kometa
W 1843 roku niebezpiecznie blisko planety obok Ziemi przeleciała kometa, której nadano nazwę „Wielka”. Jej ogon ciągnął się za nią na prawie 800 milionów kilometrów, więc przez około miesiąc po przelocie komety mieszkańcy Ziemi widzieli jej ruch na nocnym niebie.
28. Nieważne gdzie się spieszymy, wrócimy
Nawet gdyby ludzie mieli statki kosmiczne, które mogłyby osiągać niesamowite prędkości i podróżować lata świetlne w ciągu kilku chwil, nadal nie byliby w stanie dotrzeć do krawędzi Wszechświata. Wynika to z krzywizny przestrzeni – każdy obiekt lub przedmiot lecący po idealnie płaskiej trajektorii prędzej czy później powróci do punktu początkowego. Naukowcom udało się to ustalić, ale nadal nie potrafią wyjaśnić, dlaczego tak się dzieje.
29. Dziesiąta planeta Układu Słonecznego
W 2003 roku amerykańscy naukowcy odkryli kolejną – dziesiątą – planetę za Plutonem, krążącą wokół Słońca. Otrzymała imię Eris. Stało się to możliwe dzięki rozwojowi nowoczesnych technologii, kilkadziesiąt lat temu naukowcy nie znali tak interesujących faktów na temat kosmosu i planet. Później udało się również ustalić, że poza Plutonem istnieją inne naturalne obiekty kosmiczne, które zgodnie z decyzją specjalistów wraz z Plutonem i Eris zaczęto nazywać transplutonowskimi. Zainteresowanie naukowców nowo odkrytymi planetami wynika nie tylko z chęci eksploracji przestrzeni kosmicznej w bliskiej (jak na standardy kosmiczne) odległości od planety Ziemia. Bardzo ważne jest ustalenie, czy nowa planeta będzie w stanie w razie potrzeby pomieścić ludzi. Ważne jest również, aby ocenić, jakie zagrożenia stwarza nowy obiekt dla kontynuacji życia na Ziemi. Niektórzy badacze kosmosu uważają, że ciekawe fakty dotyczące kosmosu w ogóle, a badanie cech dziesiątej planety w szczególności mogą pomóc w rozwiązaniu zagadek związanych z niezidentyfikowanymi obiektami latającymi, obecnością wspaniałych struktur na powierzchni Ziemi, a także gigantycznymi kręgami zbożowymi które nie znalazły prawdziwego wyjaśnienia.
30. Tajemniczy towarzysz Księżyc
Czy Księżyc, tak dobrze znany wszystkim Ziemianom, naprawdę kryje wiele tajemnic? Rzeczywiście najciekawsze fakty dotyczące kosmosu wskazują, że satelita planety Ziemia jest pełen wielu tajemniczych rzeczy. Podajemy tylko niektóre pytania, na które nie ma jeszcze odpowiedzi. Dlaczego Księżyc jest taki duży? W Układzie Słonecznym nie ma innych naturalnych satelitów porównywalnych wielkością do Księżyca - jest on tylko 4 razy mniejszy od naszej rodzimej planety! Jak wytłumaczyć fakt, że średnica dysku Księżyca podczas całkowitego zaćmienia doskonale pokrywa się z dyskiem Słońca? Dlaczego Księżyc obraca się po niemal idealnej orbicie kołowej? Bardzo trudno to wyjaśnić, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę, że orbity wszystkich innych znanych nauce naturalnych satelitów są elipsami.
31. Gdzie znajduje się bliźniak Ziemi?
Naukowcy twierdzą, że Ziemia ma bliźniaka. Okazuje się, że Tytan, będący satelitą Saturna, jest bardzo podobny do naszej rodzimej planety. Tytan ma morza, wulkany i gęstą warstwę powietrza! Azot w atmosferze Tytana wynosi dokładnie tyle samo, co na Ziemi – 75%! Jest to zdumiewające podobieństwo, które niewątpliwie wymaga naukowego wyjaśnienia. Niestety nie ma jeszcze dowodów na istnienie inteligentnego życia na Tytanie. Być może jednak poszukiwania prymitywnych żywych istot na tej planecie nie są beznadziejne. Z przeprowadzonych badań wynika, że pod warstwą powierzchniową z dużym prawdopodobieństwem znajduje się ocean, składający się z wody na 90%. Najwyraźniej ciekawe fakty na temat eksploracji kosmosu dopiero przed nami!
32. Tajemnica Czerwonej Planety
Jak wiadomo, czerwona planeta Układu Słonecznego nazywa się Mars. Warunki odpowiednie do życia - skład atmosfery, możliwość obecności zbiorników wodnych, temperatura - wszystko to wskazuje, że poszukiwanie żywych istot na tej planecie, przynajmniej w prymitywnej formie, nie jest obiecujące. Zostało nawet naukowo potwierdzone, że na Marsie występują porosty i mchy. Oznacza to, że na tym ciele niebieskim istnieją najprostsze formy złożonych organizmów. Jednak bardzo trudno jest osiągnąć postęp w jego nauce. Być może głównym problematycznym czynnikiem jest duża odległość Ziemi od Marsa, która stanowi naturalną przeszkodę w bezpośrednim badaniu tej planety – loty astronautów są nadal bardzo ograniczone ze względu na niedoskonałą technologię.
33. Dlaczego loty na Księżyc się zatrzymały?
Wiele interesujących faktów na temat podróży kosmicznych wiąże się z naszym naturalnym satelitą. Amerykanie wylądowali na Księżycu, a specjaliści ze Wschodu również go badają. Jednak tajemnice nadal pozostają. Po udanym locie na Księżyc i lądowaniu na jego powierzchni (oczywiście, jeśli te fakty rzeczywiście miały miejsce!) program badań tego naturalnego satelity został praktycznie ograniczony. Taki obrót wydarzeń jest zagadkowy. Co się dzieje? Być może pewne zrozumienie tego problemu pojawi się, jeśli weźmiemy pod uwagę wypowiedź amerykańskiego astronauty Armstronga, który odwiedził Księżyc, a który stwierdził, że na tym ciele kosmicznym żyje już pewna forma życia, w walce z którą ludzkość nie ma szans na przetrwanie. Niestety, ogół społeczeństwa nie wie praktycznie nic na temat tego, co tak naprawdę wiedzą naukowcy. Pomimo, że loty statków kosmicznych z astronautami na Księżyc ustały, tajemnice tego niezwykłego satelity niezmiennie przyciągają uwagę badaczy na Ziemi. To, co nieznane, ma siłę przyciągania, zwłaszcza jeśli obiekt ten znajduje się blisko, według kosmicznych standardów.