Najbardziej toksyczne zbiorniki wodne na planecie

Tradycyjnie woda jest zawsze uważana za główny magiczny żywioł, tafla spokojnego jeziora fascynuje i uspokaja. Niektórzy odpoczywają, niektórzy pływają, niektórzy łowią ryby, ale nie każda woda jest do tego przeznaczona. Istnieje lista miejsc, w których żywioł wody jest zabójczy dla człowieka i wyraźnie się przeciwko niemu zbuntował. A powodem tego jest właśnie ta korona natury z jej zanieczyszczeniami przemysłowymi, odpadami i innymi bzdurami, które sama stworzyła. Natura ma teraz tylko jeden wybór: bronić się.

1. Toksyczna Błękitna Laguna

Opuszczony kamieniołom w Anglii został zalany, po czym stał się ulubionym miejscem do pływania. I nie jest to zaskakujące, ponieważ piękny turkusowy kolor przyciąga zwiedzających. Ale to piękno jest bardzo toksyczne. Charakterystyczny i pozornie spokojny kolor jest efektem reakcji chemicznych. Wapień obficie dzieli się z wodą pierwiastkami, które nadają mu ten kolor. Dodatkowo przy zagospodarowaniu kamieniołomu zastosowano substancje podwyższające pH do poziomu amoniaku. U kąpiących się takie zabiegi powodują wówczas skutki uboczne w postaci podrażnienia skóry i oczu, problemów żołądkowych, infekcji grzybiczych i różnych wysypek. Oprócz składu chemicznego należy zwrócić uwagę na znak ostrzegawczy znajdujący się w pobliżu tego miejsca:

„Zawiera szczątki pojazdu, części martwych zwierząt, odchody, śmieci”.

Ale ludzi nie można tak łatwo przestraszyć i pomimo niebezpieczeństwa ludzie nadal pływają. w 2013 roku władze zdecydowały się przemalować jezioro na czarno, aby chronić nieostrożnych miłośników niebezpiecznego pływania, ale to nie pomogło i po półtora roku chemia jeziora zwyciężyła. Jezioro znów zrobiło się magicznie turkusowe, jak na kpinę z nieostrożności.

2. Titicaca - jezioro ściekowe

Pomiędzy Peru a Boliwią leży największe jezioro w Ameryce Południowej, niegdyś święte i uważane za miejsce narodzin Słońca. Jednak z biegiem czasu w okolicy osiedliły się fabryki i wraz z ludnością zaczęły hojnie dzielić się odpadami z jeziorem. W rezultacie w 2015 roku na brzegach tego jeziora zginęło około 10 tysięcy żab należących do gatunku zagrożonego. Dzieje się tak za sprawą metali ciężkich i ścieków, które na przestrzeni wielu lat cywilizacji regularnie przedostawały się do jeziora.

 

3. Toksyczne jezioro Pinto

W USA znajduje się jezioro, które dzięki obecności wielu niebieskozielonych alg ma również hipnotyzujący turkusowy kolor. Ale to jest właśnie problem. Glony żywią się fosforem i azotem, których jest dużo na dnie tego jeziora. Dlatego nawet miłośnicy sportów ekstremalnych nie powinni tu pływać. Niebiesko-zieleni „mieszkańcy” wytwarzają toksynę, która w kontakcie powoduje nudności, gorączkę i niszczy wątrobę. Wokół jeziora giną ptaki, ryby, wydry morskie i inne zwierzęta. Piękno wody jest zwodnicze, a bezpośredni kontakt z nią jest niebezpieczny.

4. Składowisko śmieci nad rzeką Buriganga

Rzeka w Bangladeszu, główne źródło wody dla stolicy kraju, Dhaki, stała się wysypiskiem śmieci. Codziennie lokalne fabryki rozładowują około 22 tys. litrów toksycznych odpadów. Specyfika przedsiębiorstw polega na tym, że ich odpadami są głównie mięso, sierść zwierzęca oraz chemikalia o różnym składzie. Wydawać by się mogło, że nikt by w tej wodzie nie pływał ani nawet się do niej nie zbliżał, a jednak lokalni mieszkańcy nie mają wyboru. Problemy zdrowotne stały się już normą wśród ludzi, ponieważ woda ta jest wykorzystywana nie tylko do kąpieli, ale także do gotowania.

5. Skażona Bogini Yamuna

Z tą rzeką nie jest tak smutno. To prawda, że \u200b\u200bjest czysty tylko w swoich źródłach, które czerpie z lodowców Himalajów. Ale w całym mieście rzeka zmienia się dramatycznie, zarówno pod względem wyglądu, jak i treści. Nie mogę uwierzyć, że cokolwiek żywego może żyć w tej rzece, biorąc pod uwagę wyniki badań, gdy przy wyjeździe z miasta w wodzie stwierdzono ponad 1 miliard bakterii z grupy coli w kale na 100 ml, w czasie, gdy bezpieczna norma jest 500.

Odpady przemysłowe z fabryk i codziennej ludności są wysyłane codziennie do rzeki, która nazywana jest boginią i mówi się, że umiera. Miejscowa ludność cierpi na dur brzuszny i śmiertelność noworodków, ponieważ główna woda miasta zanieczyszcza również nasadzenia, z których żywią się ludzie.

6. „Killer Creek” Matanzy lub Riachuelo

Strumień ten przepływa przez Buenos Aires, stolicę Argentyny i służy jako wysypisko śmieci i ścieków. Codziennie do wody trafia około 82 tys. metrów sześciennych odpadów przemysłowych. Wody zawierają ogromne ilości metali ciężkich i pestycydów. Mimo to woda jest wykorzystywana w codziennym życiu ludności, co następnie powoduje choroby dróg oddechowych i przewodu pokarmowego i może bezpośrednio prowadzić do śmiertelności.

7. Jacuzzi śmierci (rozpacz)

Najbardziej śmiercionośne jezioro znajduje się pod wodą na głębokości 1000 metrów pod wodą, na dnie Zatoki Meksykańskiej.

Zabójcza wanna z hydromasażem powstała w wyniku wypłukiwania soli z dna morskiego. Na tym obszarze sól sprawiła, że woda była bardzo zasolona, a nawet temperatura stała się wyższa niż otaczające środowisko, co zaczęło przyciągać żyjące stworzenia z dna morskiego. Jednak ciepło jest zwodnicze i stało się zabójcze dla lokalnych mieszkańców. Mimo to niektóre mikroorganizmy nadal przetrwały w tym śmiercionośnym środowisku i normalnie istnieją. Naukowcy uważają, że tacy ludzie przetrwaliby na innych planetach.

Ale są mikroorganizmy, którym udało się przystosować nawet do tak strasznych warunków życia. Naukowcy uważają, że te stworzenia mogą przypominać formy życia, które żyją na innych planetach.