10 osób, które potajemnie mieszkały w najbardziej nieoczekiwanych miejscach

Miejsce zamieszkania jest zazwyczaj dość przewidywalne. W większości krajów świata zachodniego możesz mieszkać w domu lub mieszkaniu. Niektórzy mieszkają w przyczepach, inni w namiotach, a są też ludzie, którzy żyją w jaskiniach i na drzewach. Jednak większość miejsc, które uważasz za prawdziwy dom, można policzyć na palcach jednej ręki. Ale jest kilka osób, które zdecydowały się myśleć nieszablonowo i zamieszkać w znacznie bardziej nieoczekiwanych miejscach.

10. Nastolatek mieszkał w siedzibie AOL przez kilka miesięcy.

Cofamy się w czasie do odległego miejsca zwanego AOL. Zapamiętaj ich? America Online było kiedyś bardzo popularne w Internecie i nieustannie wysyłano do wszystkich niechciane płyty CD. Mieli także dużą, luksusową siedzibę w Palo Alto w Kalifornii. Ponieważ firmy technologiczne lubią wypełniać swoje biura udogodnieniami, znalazła się tam siłownia, pralnia, kanapy i jadalnia. Zasadniczo wszystko, czego potrzebujesz, aby przeżyć całkiem wygodnie, jeśli zdecydujesz się mieszkać w budynku takim jak zrobił Erica Simonsa .

Simons miał 19 lat, kiedy w 2011 roku mieszkał w AOL przez dwa miesiące. Jadł ich jedzenie, spał na ich kanapach i spędzał dni, korzystając z ich zasobów, aby założyć własną firmę, ponieważ tak naprawdę tam nie pracował. Zamiast tego zapisał się do tak zwanego „programu inkubatora startupów”, który mieścił się w tym budynku i zapewnił mu dostęp. Po zakończeniu programu po prostu został w pobliżu.

Udało mu się zmniejszyć koszty utrzymania na jeden miesiąc do 30 dolarów , a to tylko dlatego, że w pewnym momencie poszedł do McDonald's, gdy miał dość płatków śniadaniowych i ramenu AOL. Dopiero przypadkowe złapanie przez strażnika zakończyło jego sytuację życiową.

9. Mężczyzna próbujący uniknąć Covida mieszkał w O'Hare przez 3 miesiące.

ohara

Pandemia Covid-19 zmieniła warunki życia wielu ludzi. Schronienie na miejscu, praca z domu, co tylko chcesz, ludzie to zrobili. Wielu z nas lepiej zaznajomiło się z własnymi domami z powodu strachu przed wyjściem w świat. Ale w przypadku Adityi Singha nie jest to do końca prawdą. W szczytowym okresie pandemii Singh desperacko bał się zarażenia wirusem, więc pozostał na miejscu. Ale był na międzynarodowym lotnisku O'Hare w Chicago.

Przez trzy miesiące Singhowi udało się stosunkowo ukryć w zamkniętej części lotniska. Przyleciał samolotem do Październik 2020 i został złapany dopiero w połowie stycznia.

Chodził ze skradzioną plakietką bezpieczeństwa, a przy pomocy maseczki najwyraźniej nikt nie zauważył, że nie jest osobą, za którą się podaje. Inni pasażerowie podawali mu jedzenie, gdy tam był.

Singh nie był karany i przebywał w Ameryce, aby zdobyć tytuł magistra. Kiedy został złapany, musiał wrócić do Indii. W październiku 2021 r. odnalazł go sędzia niewinny przez żadnych zarzutów karnych, ponieważ przebywał w bezpiecznym obszarze tylko dlatego, że wysiadł tam ze swojego pierwotnego lotu i w rzeczywistości nie złamał żadnych zasad poza używaniem dokumentu tożsamości, który nie należał do niego. jego strach przed odejściem.

8. Mężczyzna mieszkał w swoim biurze przez 500 dni.

Znasz stare powiedzenie: „Musisz pracować, aby żyć, a nie żyć, aby pracować?” Jakimś cudem człowiekowi znanemu tylko jako Terry K. pomieszało się to w głowie i skończył w pracy. I czynił to przez 500 dni.

W jego historia dla Salonu mężczyzna szczegółowo opisał, jak wynajął swoje mieszkanie w Venice Beach, a następnie mieszkał pod biurkiem w biurowcu. Budził się, zanim ktokolwiek przybył, potem szedł na siłownię i brał prysznic. Czasami nawet wracał trochę później, żeby sprawiać wrażenie, jakby rzeczywiście poszedł do pracy.

Dlaczego ktoś miałby zrobić coś takiego? Pieniądze. Terry pracował 60 godzin tygodniowo i nigdy nie był w swoim mieszkaniu. Miał pożyczki studenckie i rachunki za szpital, ale nic nie osiągnął. Zaoszczędził więc pieniądze, wynajmując mieszkanie i mieszkając po prostu w swojej kabinie.

Przy średnich czynszach w okolicy w tamtym czasie 1300 dolarów miesięcznie udało mu się zaoszczędzić 20 000 dolarów. Do tego setki godzin podróży. Dlaczego więc przestał? Firma zbankrutowała, a on został zwolniony.

7. Lokator mieszkał na strychu kościoła przez trzy lata.

W horrorach nierzadko można zobaczyć kogoś lub coś pełzającego po strychu i jest to całkiem prawdopodobne, jeśli się nad tym zastanowić. Większość ludzi rzadko wchodzi na strych. Często jest do niego łatwy dostęp i potencjalnie mnóstwo mebli i innych przedmiotów, którymi możesz się zająć. Może to być jeden z powodów, dla których William Baker się osiedlił na strychu Kościół rzymskokatolicki św. Anny w Arlington w Wirginii. A ponieważ był to strych kościelny, a nie domowy, był jeszcze mniej uczęszczany, co pozwoliło Bakerowi mieszkać tam przez niezwykłe trzy lata.

Baker był bezdomny i udało mu się przygotować sobie ładne miejsce z ubraniami, gitarą i lodówką, którą napełnił jedzeniem, które ukradł z kościoła. Tak naprawdę wydawało się, że brakujące jedzenie było jedyną wskazówką, że przez te trzy lata coś było nie tak, ale z pewnością nie wystarczyło, aby kogokolwiek przekonać, że mają lokatora.

Baker wszedł na strych przez płytki sufitowe. On użył drabiny wspiąć się na górę, a potem wciągnął drabinę na górę, żeby nikt nie zauważył. Ktoś zdał sobie sprawę dopiero, gdy mechanik przybył o nieoczekiwanej godzinie i usłyszał hałasy na górze. Wezwano policję, a Bakerowi postawiono zarzuty wtargnięcia na teren posesji.

6. Ludzie mieszkający w Walmarcie

Pomimo historii wątpliwych praktyk biznesowych, nie można zaprzeczyć, że Walmart to wielka sprawa w świecie handlu detalicznego. W pierwszym kwartale 2023 r. ich przychód wyniósł więcej 141 miliardów dolarów . Nie jest to zaskakujące, ponieważ sklepy sprzedają prawie wszystko, czego możesz potrzebować. Z tego powodu być może nie jest zaskakujące, że więcej niż jedna osoba próbowała zamieszkać w jednym.

W 2013 14-letni nastolatek osiedlił się w teksaskim Walmarcie, ale pozostał tam tylko przez kilka dni. Zbudował schronienia za wózkami i stosami papieru toaletowego, aby ludzie w sklepie nie mogli go zobaczyć, gdy zamykali sklep na noc. Zmieniał także ubranie z dnia na dzień, aby nie wyglądać podejrzanie.

Jak można się było spodziewać, zjadł jedzenie zaczerpnięte z części tej historii o sklepie spożywczym i w akcie prymitywnej pomysłowości zdecydował się założyć pieluchy, aby nikt nie przyłapał go w łazience.

Gdzie indziej w Teksasie w kanałach wentylacyjnych Walmartu znaleziono mężczyznę , chociaż nie zostało powiedziane, jak długo tam przebywał. Dość powiedzieć, że Teksas Walmart musi być bardzo przytulnym miejscem.

5. Kobieta przez rok potajemnie mieszkała w szafie nieznajomego

Co aktualnie masz w swojej szafie? Podobno wiele osób Tam Jest nienoszone ubrania za setki dolarów. Może masz buty lub przedmioty sentymentalne. Ale czy można z całą pewnością powiedzieć 100%, że nie mieszka tam nikt obcy? I zanim powiesz „jasne”, wiedz, że przynajmniej jedna osoba w przeszłości odkryła nieznajomego mieszkającego w jej szafie.

W 2008 roku w Japonii aresztowano kobietę za rok życia V szafa nieznajomego. Nabrał podejrzeń, gdy zaczęło znikać jedzenie, więc zainstalował kilkakamery monitorujące aby mieć oko na jego dom podczas jego nieobecności.

Przybyła policja stwierdziła, że wszystkie drzwi i okna są zamknięte, a następnie przeszukała ją i znalazła ją skuloną na półce w szafie. Powiedziała, że wkradła się tam rok wcześniej, kiedy zostawił otwarte mieszkanie, i od tamtej pory tam przebywa.

4. Student spędził rok w szybie wentylacyjnym na Uniwersytecie Yale.

Wróćmy do roku 1964, kiedy wydawało się, że mieszkania studenckie stanowią tak samo duży problem jak dzisiaj. W tym przypadku student Yale całe siedem miesięcy żył w szkolnym szybie wentylacyjnym.

Używał Allana Kornfelda tapeta z motywem cegły aby ukryć swój login. Zimą ogrzewał się kocem elektrycznym. Jego pomieszczeniem mieszkalnym był szyb wentylacyjny zapewniający wentylację kortów do squasha, miał tylko cztery stopy szerokości, ale 40 stóp długości i 3-metrowy sufit.

Jadł na terenie kampusu, ponieważ jego czesne pokrywało posiłki; po prostu nie pokrywało kosztów mieszkania, a on sam nie miał wystarczających środków do wynajęcia. Miał adres korespondencyjny poza kampusem i jego przyjaciele odbierali za niego wszystkie telefony.

3. Redditor opublikował przewodnik po życiu w skarbcu.

Jednostki pamięci masowej istnieją od lat, ale ich popularność znacznie wzrosła na początku 2010 roku dzięki programom takim jak Storage Wars. Nagle stały się ważne, i to nie tylko przy poszukiwaniu skarbów. Ludzie zaczęli używać ich w domu.

W 2017 roku użytkownik Reddita znany jako 007craft szczegółowo opisał, jak on przez kilka miesięcy obrócony przechowywanie w domu . Miesięczna opłata wynosiła tylko 200 dolarów, więc była wyraźnie lepsza niż czynsz i obejmował już wszystkie jego rzeczy.

Było w nim łóżko, telewizor, toster, kuchenka i lodówka. Zainstalował kable zasilające, a nawet antenę, aby wzmocnić sygnał telefonu komórkowego, a potem musiał się tylko martwić, czy go nie zakłóci, aby nikt nie zauważył.

Jedna z teorii głosi, że mężczyzna wyprowadził się sam, gdy tylko znalazł prawdziwe mieszkanie, ale U-Haul twierdzi, że rzeczywiście go złapali i wykopany .

2. Mężczyzna mieszkał na stadionie Veterans Stadium przez 3 lata.

Veterans Stadium w Filadelfii był niegdyś jednym z najsłynniejszych profesjonalnych stadionów sportowych w Ameryce. Był domem dla Philadelphia Phillies i Philadelphia Eagles. Według Toma Garveya był to także jego dom.

Garvey był parkingowym stadionu w 1979 roku. Nieżonaty i bez specjalnych obowiązków, zaczął spać w nieużywanym kiosku i zamienił go w apartament , gdzie mieszkał przez około trzy lata. Ponieważ i tak zawsze był w pracy, nikt nie kwestionował, dlaczego tak długo tu siedział.

Odprowadził go do domu na poziomie 200 przy bramce D. Gdyby ktoś otworzył drzwi, zobaczyłby jedynie pudełka. Ale jeśli pójdziesz korytarzem do jego dom o wymiarach 60 na 30 stóp, Tapicerowany astroturfem, znajdziesz lodówkę, łóżko, zlew, sprzęt stereo i inne udogodnienia, dzięki którym będzie można tu mieszkać.

1Man zbudował sekretny pokój w centrum handlowym w Rhode Island

Rekordzistą najdłuższego biegu w miejscu, w którym nikt nie powinien mieszkać, jest biegacz Michael Townsend cztery lata w centrum handlowym, chociaż dzielił obowiązki z kilkoma przyjaciółmi.

Sam proces jest równie ekscytujący, co niesamowity. Zbudowali prawdziwy pokój ze ścianami z pustaków żużlowych i drzwiami serwisowymi zapewniającymi dostęp. W środku zbudowali mieszkanie o powierzchni 750 stóp kwadratowych. Była nawet szafka z porcelaną. Brakowało tylko bieżącej wody, ponieważ nie można było zainstalować kanalizacji, ale ponieważ znajdowało się to w centrum handlowym, nigdy nie byli daleko od łazienki.

Przestrzeń, którą wykorzystywali, była głównie wadą projektową. Plan piętra centrum handlowego wykorzystał całą otaczającą przestrzeń, dlatego mieszkanie zbudowano od podstaw. Ekipa planowała między innymi zainstalowanie podłóg z twardego drewna i zbudowanie drugiej sypialni, ale ochrona centrum handlowego została przyłapana i aresztowała ich.

Townsend był oskarżony o wtargnięcie, i centrum handlowe zakazał mu dożywotnio.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *