10 szokujących odkryć inspektorów medycznych

Średnia pensja inspektora bezpieczeństwa żywności wynosi około 67 000 dolarów rocznie, aby pomóc nam bezpiecznie cieszyć się jedzeniem. Od fabryk, w których przetwarzana jest żywność, poprzez magazynowanie i składowanie, aż do końca linii w sklepach i restauracjach, inspektor musi czuwać nad przestrzeganiem przepisów bezpieczeństwa i higieny. W idealnym świecie ich praca byłaby łatwa i nigdy nie spotkaliby niczego, co przyprawiałoby o gęsią skórkę i skręcało żołądek. Ale nie zawsze tak jest.

10. Zwłoki jelenia, który zginął na ulicy w meksykańskiej restauracji.

Co roku w USA dzieje się ponad milion wypadki z udziałem jeleni. Twoje szanse na potrącenie jelenia samochodem są dość wysokie, jeśli mieszkasz w obszarze, w którym zwierzęta te są powszechne. Mogą to być bardzo niebezpieczne wypadki dla ludzi, a jeszcze gorsze dla jeleni. Ale czy zastanawiałeś się kiedyś, co dzieje się z jeleniem po uderzeniu samochodu?

W wielu stanach za likwidacja skutków wypadków drogowych odpowiedzialny za Departament Transportu . Oczywiście czasami zostaje zjedzony przez padlinożerców. Bardzo rzadko ludzie doświadczają wypadków drogowych. Wiele osób uznało, że szkoda byłoby zabić zwierzę, więc zabrały je do domu. Niektórych może to uznać za odstręczające, ale nie różni się to zbytnio od polowania, zwłaszcza jeśli jest ono przeznaczone wyłącznie na własny użytek. Ale co, jeśli masz restaurację?

W Greencastle w stanie Indiana inspektorzy zdrowia wezwali pracowników restauracji La Charreada po tym, jak pracujący na miejscu elektryk zaalarmował władze o zwłokach jelenia. NA kuchnia. Jeleń został potrącony przez samochód. Kiedy inspektorzy przybyli na miejsce, zastali pracowników zgromadzonych wokół wypatroszonego, bezgłowego jelenia na podłodze, który oczywiście nigdy nie został skontrolowany przez żadnego urzędnika ds. zdrowia.

Pracownicy zostali zwolnieni, ale właściciel twierdził, że jeleń nigdy nie będą podawane klientom . Pracownik po prostu przechowywał go do czasu, aż mógł zabrać go do domu. Inspektorzy twierdzą, że zwierzę zostało zabite, a mięso zostało już odcięte.

Jak jeleń się tam dostał? Dostarczył go znajomy zwolnionego pracownika Departamentu Zasobów Naturalnych.

9. Żywy żółw w zlewie restauracji

Nie ma wielu przypadków, w których posiadanie żywego zwierzęcia w firmie jest akceptowalne. W niektórych zawodach można zabrać ze sobą psa, ale nadal jest to dość rzadkie. W żadnej restauracji nie wolno trzymać zwierząt w miejscu przygotowywania posiłków, bo oczywiście tak nie jest. Kiedy więc inspektorzy stwierdzili żywy żółw w zlewie restauracji w Kentucky nie było przyjemnie.

Żółw był najwyraźniej zwierzęciem domowym, więc przynajmniej nie powinien był pojawiać się w menu, ale żółwie są również notorycznymi nosicielami salmonelli i nigdy nie powinny znajdować się w pobliżu miejsc przygotowywania posiłków. Stwierdzono również, że w restauracji działała wadliwa lodówka, a żywność przechowywano na łóżkach piętrowych. W restauracji mieszkali ludzie, ale okazało się, że nie było tam personelu umyć ręce przed gotowaniem. W rezultacie zostało ono automatycznie zamknięte.

8 chińskich restauracji o smaku opium

Każde dobre danie musi mieć odpowiednią równowagę przypraw. Nawet jeśli to tylko sól i pieprz, jeśli tego nie dokręcisz, możesz wyrzucić całe danie. Ale ogólnie rzecz biorąc, chcesz mieć pewność, że cokolwiek doprawiasz, czy to Mrs. Dash, czy Ras El Hanout, jest prawdziwym aromatem, a nie, powiedzmy, poważnym i nielegalnym narkotykiem.

Urzędnicy w Chinach rozprawili się z kilkoma restauracjami, w których stwierdzono, że zawierają opium. W 2016 roku postawiono zarzuty 35 restauracji , a miało to miejsce kilka lat wcześniej. Używany w restauracjach MAK lekarski , a nie czyste opium, które zawiera śladowe ilości narkotyku. Pomysł jest taki, że odrobina opium sprawi, że uzależnisz się od jedzenia poza domem, tak że będziesz chciał wracać. Co najmniej jeden właściciel twierdził, że został oszukany i nie kupił świadomie nielegalnej przyprawy.

7. Najbrudniejsza restauracja na świecie

Jeśli artykuł w gazecie odnosi się do miejsca jako „ najbrudniejsza restauracja na świecie ", można chyba założyć, że nic dobrego się tam nie dzieje. Taki przydomek nadano greckiej tawernie Zorba's w Bayswater w Wielkiej Brytanii. Wśród wielu odkryć dokonanych przez inspektorów sanitarnych znalazły się karaluchy, odchody myszy, sierść szczurów i tak zwane „muszki kanalizacyjne”, które żyły najlepiej po migracji ze ścieków do tahini w restauracji. Surowe mięso składowano na podłodze. Nawet kuchenka mikrofalowa była pokryta olejem.

Problemy w restauracji były na tyle rażące, że właściciel Zakazany kiedykolwiek ponownie mieć restaurację. Dostał kilka szans i w przeszłości kilka razy był zamykany. Został ukarany grzywną w wysokości kilku tysięcy dolarów, ale końcowa kontrola przelała światło na sędziego, który zauważył, że mężczyzna najwyraźniej nie miał zamiaru kiedykolwiek poprawiać swojego postępowania.

6. Australijską restaurację przyłapano na przetwarzaniu gorszego mięsa.

Kupując mięso, masz duży wybór. Wołowina, kurczak i wieprzowina są od wielu lat podstawowymi produktami spożywczymi. Następnie możesz uzyskać nieco bardziej egzotyczny, w zależności od tego, gdzie mieszkasz, z takimi rzeczami jak kaczka, jagnięcina lub na serio egzotyczny z aligatorem lub kangurem. Ale czy wiesz, co mają wspólnego wszystkie te rodzaje mięs? Przyjmujemy za oczywiste, że były one przeznaczone do spożycia przez ludzi.

Restauracja w Australii została ukarana grzywną za 14 000 dolarów , kiedy inspektorzy odkryli, że mięso, którego używali, w rzeczywistości nie było mięsem ludzkim. Właściwie był przeznaczony na karmę dla zwierząt.

Na miejscu było 15 kilogramów jagnięciny w workach, NA co dosłownie zostało napisane” Mięso zwierząt domowych nie jest przeznaczone do spożycia przez ludzi " Właściciel był w trakcie przetwarzania przedmiotowego mięsa w momencie jego złapania, jednak nie było dowodów na to, że było ono podawane klientom. Na Facebooku obwinił swojego dostawcę i podziękował inspektorom sanitarnym za dopilnowanie, aby klienci przypadkowo nie zjedli mięsa, które również było wyraźnie oznakowane.

5Kanadyjski dentysta, który nie zdezynfekował prawidłowo sprzętu

Restauracje nie są jedynymi firmami, które muszą przestrzegać zasad higieny i higieny. Dentysta musi również upewnić się, że spełnia te wymagania. Wyobraź sobie, że Twój dentysta nie czyścił swoich narzędzi pomiędzy pacjentami i zaczął przekopywać Twoje usta tymi wszystkimi instrumentami, które wciąż były brudne z ust ostatniego pacjenta. Jeśli nie możesz sobie tego wyobrazić, nie martw się, to wydarzyło się naprawdę.

Dentysta w Kanadzie został zamknięty w 2017 roku z powodu pacjenta rozwinęła się infekcja . Inspektorzy udali się do placówki i stwierdzili, że sprzęt nie był odpowiednio dezynfekowany. To skłoniło urzędników odpowiedzialnych za zdrowie publiczne do wysłania listów do około 3600 byłych pacjentów, w których informowali ich, że na wszelki wypadek powinni poddać się testom. testy na HIV i zapalenie wątroby . Ryzyko uznano za niskie, ale nadal było możliwe. To z kolei doprowadziło do pozwu zbiorowego przeciwko dentyście.

4. W restauracji Santa Monica serwowane jest mięso wielorybie i końskie.

Z różnych powodów niektóre produkty spożywcze są bardziej akceptowalne kulturowo niż inne. Na Zachodzie często odrzucamy pomysł jedzenia zwłaszcza wielorybów i koni. Wieloryby wielu gatunków są zagrożone i uważane są za bardzo inteligentne, co większość ludzi wykorzystuje jako powód, aby nie zabijać zwierzęcia. Konie mają długą historię jako zwierzęta domowe i pracujące, nie wspominając o lekach i innych substancjach, jakie są im podawane.

Modna restauracja w Santa Monica została zamknięta po tym, jak ekipa filmowa poszła pod przykrywkę. Kelner je podał mięso wielorybów i końskie w cenie 85 dolarów za porcję. Mięso zabrano do laboratorium i zidentyfikowano jako pochodzące od wielorybów sei, co jest nielegalne w Ameryce.

Później śledczy federalni wpadł do restauracji i sprawdził kuchnię. Szef kuchni został ukarany grzywną 27 000 dolarów i został skazany na rok więzienia w zawieszeniu.

3 Butelkowany mocz znaleziony w restauracji saudyjskiej

Do tej pory większość z nas słyszała historie o Pracownicy Amazona którzy nie mają przerwy i zmuszeni są oddawać mocz do butelek. Firma musiała nawet przeprosić, gdy zaprzeczyła, że coś takiego miało miejsce, po przedstawieniu jej wystarczających dowodów na to, że rzeczywiście tak się stało. Był to poważny problem pracowniczy, który wciąż jest rozwiązywany. Wydaje się mało prawdopodobne, aby restauracja, w której warunki są znacznie mniej skrupulatne, borykała się z tymi samymi problemami. Ponadto restauracje zazwyczaj mają toalety bezpośrednio na terenie obiektu. A jednak tu jesteśmy.

Po odkryciu inspektorzy zdrowia zamknęli restaurację w Arabii Saudyjskiej na półce mocz w butelkach . W rezultacie pracownicy zostali aresztowani , a zdjęcia opublikowano w Internecie. Oprócz butelek na mocz u jednego pracownika stwierdzono, że pracuje z raną na dłoni, a drugi nie posiadał atestu bezpieczeństwa. Wszystko wynikało ze skarg klientów, że ich żywność „nie nadaje się do spożycia przez ludzi”.

2. Szef kuchni splunął na klienta.

Nikt nie chce wyjść coś zjeść i zjeść niedogotowane lub słabo przyprawione jedzenie. Jednak jako klient masz prawo oczekiwać, że jedzenie, za które płacisz, zostanie ugotowane tak, jak o to prosiłeś, a także możesz je odesłać i poprosić o prawidłowe ugotowanie. Ale czy kiedykolwiek miałeś dokuczliwą obawę, że urazisz szefa kuchni i zrujnuje Twoje nowe danie? Oczywiście żaden szef kuchni nie miałby co do tego żadnych skrupułów. A co z pozbawionym skrupułów kucharzem?

Czasami inspektorzy zdrowia są wzywani dopiero po dokonaniu przez kogoś godnego uwagi spostrzeżenia, jak miało to miejsce w Budd Lake w stanie New Jersey. Miało to miejsce w przypadku, gdy klient odesłał jedzenie, ponieważ gotowanie trwało dłużej i tak było Szef kuchni pluje prosto do jedzenia. Został zwolniony, ale szkody już zostały wyrządzone.

Lokalny wezwano inspektora sanitarnego Po tym czynniku dałem restauracji wstępną przepustkę. Odkryto inne naruszenia, ale pozostawiono je otwarte i dano tydzień na ich naprawienie.

1. Problem rodzinnego szczura dolarowego kosztował firmę miliony.

Jak każdy dobry sklep dyskontowy, Family Dollar jest znany z oferowania zszywek i zszywek po mniej lub bardziej obniżonych cenach. Dotyczy to wielu produktów spożywczych o trwałym terminie przydatności do spożycia i mrożonek. W przeciwieństwie do wielu dobrych dyskontów, jak wynika z ostatnich kontroli, nie zawsze dbają one o swoje zdrowie i bezpieczeństwo.

Po inspekcji magazynów Family Dollar w 2021 r. FDA odkryła, że przygotowywany jest niemal apokaliptyczny horror z motywem szczurów, którego naprawa kosztowała firmę 100 dolarów. 34 miliony dolarów w zakresie sprzątania, utraconych zapasów i nie tylko. I to tylko w jednym magazynie.

W styczniu 2023 r. magazyn w Arkansas został poddany fumigacji, w wyniku czego eksterminatorzy uprzątnęli 1100 zwłok szczurów. W okresie od marca do września 2021 r. ekipy ratownicze złapały już kolejne 2300 osób. Urzędnicy FDA znajdowali zwłoki na przenośnikach taśmowych, obserwowali żywe osobniki grzebiące na półkach z żywnością i przeżuwające paczki przed wysyłką do sklepów, a także przestali liczyć liczbę odchodów.

Pomieszczenie socjalne i centrum kontroli zapasów w magazynie nie były już wykorzystywane przez pracowników, ponieważ zapach szczurzego moczu w tych pomieszczeniach było tak silne, że nikt nie mógł tam wejść. Ale nie martwcie się, szczury nie były same, bo inspektorzy znaleźli w magazynie także mrowiska i ptaki.

Więcej 400 sklepów w całym kraju zostały zmuszone do tymczasowego zamknięcia, ponieważ uznano, że sprzedaż produktów konsumentom jest niebezpieczna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *