10 przypadków, kiedy ludzie odwrócili się od państwa

Wiele osób lubi myśleć, że pieniądze szczęścia nie dają lub że pieniądze są źródłem wszelkiego zła itd., ale wszyscy zdajemy sobie również sprawę, że w praktyce większość z nas ich potrzebuje i chciałaby je mieć.więcej . . Pieniądze czynią życie wygodnym i bezpiecznym łatwiejszym. Możesz mieć to, czego potrzebujesz, a potem to, czego chcesz. To miłe uczucie. Tak wielu z nas naprawdę trudno jest zrozumieć pomysł rezygnacji z pieniędzy, zwłaszcza dużych pieniędzy. Ale w przeszłości zdarzało się, że niektórzy ludzie dawali ogromne, ogromne sumy.

10. Bill Watterson odmówił udzielenia licencji Calvinowi i Hobbesowi.

Na przestrzeni lat świat komiksów miał kilka wyróżniających się postaci – Garfield i Peanuts istnieją już od dziesięcioleci. Jednak Calvin i Hobbes zyskali na znaczeniu w połowie lat 80. i przez dekadę byli jednym z najpopularniejszych i najbardziej lubianych seriali, jakie kiedykolwiek stworzono. A dziesięć lat później, w 1995 roku, jego twórca, Bill Watterson, postanowił to wszystko spakować. Jednak dziedzictwo wciąż żyje.

Watterson przez większość swojej kariery pozostawał poza centrum uwagi i wyraźnie odmówił udzielenia licencji lub sprzedaży swojego dzieła. Pieniądze, jakie może zarobić, są oszałamiające. Szacunki są 300-400 milionów dolarów . W rzeczywistości Watterson zaciekle walczył z wydawcami który chciał sprzedać rozebrać się. Oznacza to, że wszystkie naklejki, które widzisz na łóżkach ciężarówek, przedstawiające Calvina sikającego na logo innego producenta samochodów, nie są oficjalne.

9. Dave Chappelle odrzucił propozycję 50 milionów dolarów

Niewielu komików będzie kiedykolwiek większych niż Dave Chappelle i choć był kontrowersyjny, nie można zaprzeczyć, że miał ogromny wpływ na świat stand-upu, a w szczytowym okresie Chappelle's Show cieszył się niesamowitą popularnością. Był tak popularny, że zaproponowało go Comedy Central 50 milionów dolarów za kontynuację serialu po drugim sezonie w ramach umowy niespotykanej w świecie komedii. Przy okazji , niektóre źródła podają, że tak 55 milionów dolarów .

Niezależnie od kwoty w dolarach Chappelle nigdy nie sfinalizował transakcji. Zamiast tego udał się na kilka tygodni do Republiki Południowej Afryki i wydawało się, że zniknął z radarów świata. Kiedy wreszcie znalazł się w centrum uwagi, na jakiś czas ukrywał powody swojego wyjazdu, ale przyznał Oprah Winfrey, że żyje pod ogromnym stresem i obawia się, że część kręconych przez nich komedii jest „społecznie nieodpowiedzialna”.. " Martwił się szczególnie jednym konkretnym szkicem, który spowodował ktoś na planie śmiech w sposób, który jego zdaniem wzmocnił stereotypy rasowe, które próbował satyrować, i być może raczej podsycił rasizm, niż go wyśmiewał.

8. Keanu Reeves odrzucił 11 milionów dolarów „Prędkość 2”

Niewielu aktorów miało taką karierę jak Keanu Reeves. Przez lata Reeves był przedmiotem żartów, a jego gra aktorska była wyśmiewana i wywoływana wymownym „wow” przez ludzi naśladujących jego bohaterów z „ „Wspaniała przygoda Billa i Teda” Lub „Na grzbiecie fali” , co wydawało się trochę głupie lub drewniane. Ale potem zagrał filmy „Prędkość” I "Matryca" i dał się poznać jako prawdziwy bohater akcji, co kontynuował w takich filmach jak John Wick. To i także opowieści o jego dobroci i hojności w prawdziwym życiu uczyniły go ulubieńcem fanów na całym świecie.

Od dawna krążyły pogłoski, że Reeves przekazał na rzecz fundacji 70% swojej pensji "Macierz" ekipie filmowej, co nie jest prawdą, ale brzmi wiarygodnie, biorąc pod uwagę, że ma prywatną fundację wspierającą szpitale dziecięce i badania nad rakiem. On również odmówił Pensja 11 milionów dolarów kiedy to było zaplanowane „Prędkość 2” i zamiast tego zdecydował się zagrać Hamleta na scenie w Winnipeg w Kanadzie. Jego menadżer powiedział, że po prostu nie chce grać w dwóch filmach akcji z rzędu . Dzięki temu wyborowi skończył na czarnej liście FOX przez całą dekadę.

7. Gauthier postanowił nie zarabiać na „kogoś, kogo znałem wcześniej”

Wydany w 2011 roku album Gotye „Someone I Used to Know” stał się wielkim hitem. Piosenkarka wygrała kilka nagród Grammy, a wideo zyskało ponad dwa miliardy wyświetleń na YouTube, co czyni go jednym z najpopularniejszych teledysków wszechczasów. Nic dziwnego, że te wyświetlenia filmów przynoszą spore zyski, ponieważ tak działa YouTube. Może się tak zdarzyć, jeśli skonfigurujesz YouTube do działania, a Gauthier nigdy tego nie zrobił.

Piosenkarz dał jasno do zrozumienia, że nie jest zainteresowany sprzedażą swojej muzyki, dlatego nie zarabiał na swoim kanale. Szacuje się, że w rezultacie się poddał w pobliżu 10 milionów dolarów. Nie sprzedaje też swoich utworów do wykorzystania w filmach, chociaż najwyraźniej zgodził się, aby niektóre niezależne produkcje mogły bezpłatnie wykorzystać jego muzykę.

6. Dziwny Al wycofał się z reklamy piwa wartej 5 milionów dolarów.

„Weird Al” Yankovic parodiuje muzykę popularną od początku lat 80 W tym czasie stało się wiele jego albumów złoto i platyna . Obecnie jest kimś w rodzaju ikony kultury i nadal cieszy się sławą jako muzyk koncertujący, a także ma na swoim koncie kilka filmów.

Al powiedział, że mu zaproponowano 5 milionów dolarów do reklamy piwa w latach 80., kiedy jego gwiazda naprawdę wschodziła, ale ją odrzucił. W innych wywiadach nadal wyjaśniał, że odmawia zrobić kilka rzeczy z zasady, mimo że wiążą się z tym pieniądze.

Jeśli chodzi o reklamę piwa, Al wyjaśnił, że ją odrzucił, ponieważ uważał ją za niewłaściwą. Ponieważ większość jego fanów to dzieci, uważał, że sprzedawanie piwa jest zdradą tego pomysłu. I prawdą jest, że duża część jego komedii, niezależnie od tego, jak bardzo jest to młodzieżowa, ma także charakter familijny. Nawet nie przeklina. Nie żeby rezygnacja z pieniędzy była łatwa, ale pamiętaj, powiedział, że to bolesny wybór, ale ostatecznie taki był.

5. Za kontynuację Willowi Ferrellowi zaproponowano 29 milionów dolarów "Elf" .

Zdobywszy sławę w pokaż „Saturday Night Live” Will Ferrell zagrał w wielu największych hitach komediowych, a każdy z nich przyniósł dochód w kasie więcej 100 milionów dolarów . Jednym z jego największych był film bożonarodzeniowy "Elf" , który zarobił na całym świecie 222 miliony dolarów. Nic dziwnego, że film to zrobił budżet 33 mln dolarów była kontynuacja.

Pomimo ogromnej popularności filmu Ferrell odmówił dalszy ciąg kto powinien dostawać 29 milionów dolarów dziennie . Powodem było ostre oskarżenie filmu jako całości, ponieważ choć Ferrell wypowiadał się bardzo dyplomatycznie, to zasadniczo mówił, że jeśli nakręci film, będzie musiał go promować i mówić ludziom, że jest dobry, co po prostu nie było. Zacząłem to robić. Nie sądzę, że scenariusz był dobry. Powiedział też, że nie chce odwołaj jakąkolwiek dobrą pracę, co zrobił wcześniej, robiąc złą kontynuację, zanim przyznał, że pewnego dnia nakręci absolutnie złą kontynuację.

Jego współpracownik James Caan, który był na pokładzie, przedstawił inną wersję tego, co mogło się wydarzyć, kiedy wyjaśnił, że Ferrell i reżyser filmu (którym być może pamiętacie Jon Favreau) nie dogadywali się, a Ferrell nie. Chcę z nim pracować.

4. Google zaoferował zakup Friendstera za 30 milionów dolarów

W mediach społecznościowych jest więcej wzlotów i upadków niż kolejka górska. Każdy TikTok powstaje na gruzach MySpace; każdy Instagram w Google Plus. Jednym z pozostałości minionej epoki serwisów społecznościowych był serwis o nazwie Friendster.

W 2002 roku Google zaoferował założycielowi Friendster30 milionów dolarów . Strona miała zaledwie rok i wydawała się świetną okazją. Ale inni go przed tym ostrzegali. Firmy technologiczne mają tendencję do zwiększania wartości, a niektórzy ludzie w przeszłości zrezygnowali z milionów, aby później zarobić miliardy.

Oferta została odrzucona, próbując zamienić Friendster w coś większego i cenniejszego. Bez wątpienia, jeśli w ogóle pamiętasz Friendstera, wiesz, że coś takiego nigdy się nie wydarzyło. Nieco gorszy jest fakt, że założycielowi zaoferowano 30 milionów dolarów w gotówce. Zaoferowano mu akcje Google o wartości 30 milionów dolarów, co byłoby warte ponad 1 miliard dolarów .

3. Vince Gilligan odrzucił 75 milionów dolarów za trzy kolejne odcinki serialu. „Breaking Bad”.

Jeśli naprawdę kochasz program telewizyjny, wiadomość, że serial dobiega końca, zawsze jest rozczarowująca. Można śmiało powiedzieć, że wiele osób czuło to samo, gdy cieszyło się ogromną popularnością „Breaking Bad” , ale być może nikt nie ucierpiał bardziej niż były prezes Disneya Jeffrey Katzenberg.

W sprawie ostatniego sezonu serialu Katzenberg skontaktował się z Vincem Gilliganem, twórcą „Breaking Bad „, z propozycją. Trzy dodatkowe odcinki pokaż przez 25 milionów dolarów za sztukę czyli zaledwie 75 milionów dolarów. To było około pięć do ośmiu razy tyle, ile wynosił wówczas program.

Plan zakładał podzielenie każdego odcinka na 5–10-minutowe rozdziały, a następnie udostępnienie każdego rozdziału za 1 dolara w celu transmisji strumieniowej online. Gilligan powiedział, że nie, ale Katzenberg upierał się, że jeśli to zadziała, 10 milionów ludzi będzie płacić dolara dziennie przez 30 dni. Należy pamiętać, że Katzenberg był człowiekiem, który założył Quibi, jedną z największych klap w najnowszej historii.

2. Jerry Seinfeld odrzucił propozycję 100 milionów dolarów

„Seinfeld” był jednym z najpopularniejszych seriali komediowych wszechczasów. Rolling Stone'a plasuje go na 6. miejscu ze wszystkich pokazów, jakie kiedykolwiek odbyły się. IGN umieścił to w rankingu 10 miejsce i Writers Guild of America West umieściło go w rankingu drugie miejsce . Ostatni odcinek stał się jednym z najchętniej oglądanych programów telewizyjnych wszechczasów wyglądał 76,3 mln Człowiek. A przy takich liczbach wydaje się niemal pewne, że ktoś będzie chciał powrotu Jerry'ego Seinfelda, mimo że serial się już skończył.

Komikowi zaproponowano 10. sezon „Seinfeld” , tylko jeden sezon, w którym odszedłby z oszałamiającym wynikiem 100 milionów dolarów . Ale on powiedział nie.

Warto zauważyć, że dzięki dystrybucji Jerry Seinfeld i współtwórca Larry David zarobili pieniądze 400 milionów dolarów w serialu w 2014 roku, więc może te 100 milionów dolarów nie było tak kuszące, jak się wydawało.

1. Latrell Sprewell odrzucił ofertę 21 milionów dolarów

Latrell Sprewell był niegdyś dość znanym graczem NBA, czterokrotnym uczestnikiem All-Star NBA, ale prawdopodobnie na zawsze będzie znany ze swoich niewiarygodnie słabych umiejętności podejmowania decyzji. W jednym przypadku trener Golden Warriors, P.J. Carlesimo, powiedział Sprewellowi, aby dodał do podania trochę musztardy – to znaczy włożył więcej wysiłku – a Sprewell w odpowiedzi udusił trenera o podłogę. Został zawieszony na cały rok 68 gier i kosztował około 6 milionów dolarów. Później podpisał kontrakt z Knicks i od razu został ukarany grzywną w wysokości 250 000 dolarów za przyjście ze złamaną nogą, o której zapomniał wspomnieć.

Pod koniec sezonu 2004–2005, po rozegraniu jednego sezonu w Minnesota Timberwolves, zaproponowano mu trzyletni kontrakt o wartości 21 milionów dolarów na pozostanie w zespole, czyli znacznie mniej niż kwota, którą płacili mu Knicks. suma. Sprewell odrzucił ofertę, mówiąc: „ Muszę nakarmić moją rodzinę.

Można przyjąć, że to stwierdzenie oznacza, że Sprewell spodziewał się większych pieniędzy. On i jego agent odrzucili inne oferty, planując wstrzymać się z negocjacjami do ostatniej chwili, kiedy zespoły będą na tyle zdesperowane, aby złożyć duże oferty. Tyle że to się nigdy nie wydarzyło, a Sprewell nigdy z nikim nie podpisał kontraktu. Nigdy więcej nie zagrał w NBA.

Po utracie pracy partner pozwał go na 200 milionów dolarów. Był prześladowany za uchylanie się od płacenia podatków, a jego majątek został skonfiskowany.