Magiczne ekosystemy Ziemi mogą zanikać, ale wciąż są pełne cudownych niespodzianek — takich jak te dziesięć zachowań zwierząt, z których każde jest zupełnie odmienne od tego, czego można się spodziewać, są praktycznie oksymoroniczne.
10. Latająca kałamarnica
Często mylone z latającymi rybami, istnieje co najmniej sześć znanych gatunków latających kałamarnic, a prawdopodobnie dziesiątki innych. Ponieważ jednak zobaczenie ich w akcji to spektakl, który można zobaczyć w mgnieniu oka, naukowcy nie mają wiele do roboty. Większość raportów pochodzi od marynarzy, którzy rano znaleźli ich na pokładzie.
Jednak biolog morski Silvia Macia miała szczęście. Podczas wakacji w 2001 roku zobaczyła karaibską kałamarnicę rafową w kształcie torpedy, zaniepokojoną hałasem jej łodzi, wylatującą z wody i wykonującą łuk w powietrzu. Macia szacuje, że osiągnął dwa metry wysokości i pokonał odległość dziesięciu metrów (50-krotność własnej długości). Ale to nie był tylko skok. Kałamarnica „wyciągnęła płetwy i rozłożyła macki promieniście w powietrzu”, kierując swoim lotem jak ptak wywrócony na lewą stronę. Jak ona i jej mąż napisali później w artykule napisanym wspólnie z innymi biologami, „planowanie” to określenie zbyt pasywne; „Latanie” jest bardziej odpowiednie, ponieważ sugeruje coś aktywnego. Jeden ze współautorów Macii twierdził nawet, że widział kałamarnice machające płetwami jak skrzydłami. Strzelają także z armatek wodnych, aby uzyskać dodatkowy napęd, czasem z siłą wystarczającą do dotrzymania kroku łodziom. Czasami można je nawet zobaczyć latające w stadach.
Nie wiemy dokładnie, dlaczego kałamarnice zaczęły latać, ale prawdopodobnie oszczędza im to energię podczas ucieczki przed drapieżnikami.
9. Chodzące nietoperze
Choć nietoperze są ssakami, są tak dobrze przystosowane do lotu, że ich „nogi” nie pozwalają im chodzić. U większości gatunków są one niczym więcej niż „punktami mocowania do powierzchni skrzydeł”. Nawet pełzanie po ziemi wymaga wysiłku.
Spośród 1110 gatunków nietoperzy tylko dwa mają prawdziwy chód: nietoperz wampir i nietoperz mniejszy. Dla nietoperza wampira chodzenie jest niezbędne. Wylądowawszy obok śpiącej ofiary, musi niezauważenie zakradnąć się, by pożywić się jej krwią. Jeden rodzaj nietoperza wampira może nawet biegać, wykorzystując skrzydła jako dodatkowy napęd.
Mniej znane są nietoperze ryjące w Nowej Zelandii, których przystosowania do chodzenia obejmują rowki na podeszwach stóp, szponiaste palce u nóg, a nawet kieszenie do przechowywania skrzydeł. W rzeczywistości gatunek ten jest tak dobrze przystosowany do chodzenia, że spędza 40 procent czasu na żerowaniu na ziemi. Ale nadal potrafi latać tak samo dobrze, jak każdy inny nietoperz – w przeciwieństwie do ptaków, które specjalizują się w chodzeniu.
8. Węże łapiące nietoperze
Ponieważ (większość) nietoperzy nie potrafi chodzić, a węże nie potrafią latać, można by pomyśleć, że nie mają ze sobą żadnego związku. Ale niektóre węże rzeczywiście wzbiły się w powietrze – przynajmniej, że tak powiem.
W jaskini w lesie deszczowym Jukatanu populacja żółto-czerwonych węży szczurzych zamieszkała w pęknięciach w suficie, przyczepiając się do nietoperzy. Biorąc pod uwagę gęstość stada nietoperzy wylatujących każdej nocy z „Jaskini Nietoperzy”, jak nazywają ją miejscowi, takie zachowanie ma sens.
I, co ciekawe, nie są to jedyne gatunki zajmujące tę niesamowitą niszę. 1000 kilometrów dalej, po drugiej stronie Morza Karaibskiego, boa dusiciele porywają nietoperze z powietrza, a także uderzają w sufity jaskiń. Ale jeszcze bardziej zdumiewające jest to, że robią to w stadach, koordynując swoje pozycje, aby zwiększyć swoje szanse na zdobycie kęsa.
7. Pająki żywiące się rybami
Chociaż wiadomo, że niektóre pająki zjadają żaby, gryzonie i ptaki, jaki rodzaj pająka zjada ryby?
Z przeglądu istniejącej literatury wynika, że nie jest to tak niezwykłe, jak się wydaje. Wymienione są gatunki z pięciu rodzajów i ze wszystkich kontynentów z wyjątkiem Antarktydy. W Ameryce Północnej pająki półwodne łapią małe słodkowodne komary, przyczepiając tylne nogi do skały lub rośliny i „łowiejąc” przednimi nogami na powierzchni wody.
Po wyholowaniu połowu na ląd karmienie trwa często kilka godzin. Dlaczego to trwa tak długo? Ponieważ pająki łapią ryby średnio co najmniej dwa razy dłużej niż oni.
6. Pszczoły gotujące szerszenie
Użądlenie nie jest jedynym samobójczym atakiem stosowanym przez bodhisattwów natury, pszczoły. Kiedy szerszeń atakuje gniazdo, setki pszczół robotnic gromadzą się wokół intruza, aby usmażyć go żywcem ciepłem ciała. Co zaskakujące, zachowanie to, zwane „gorącymi obronnymi kulami pszczół”, zostało udokumentowane dopiero w 1995 r., kiedy to szczegółowo zbadano je w Japonii.
Dzięki szybkiej wibracji mięśni skrzydeł przez pół godziny pszczoły mogą osiągnąć temperaturę 46 stopni Celsjusza, co wystarczy do zabicia szerszenia w niewoli. Chociaż jest tuż poniżej poziomu smażenia pszczół, wydaje się, że skraca życie pszczół. Wydaje się również, że rozhamowuje je neurologicznie, zwiększając prawdopodobieństwo, że w przyszłości dołączą do kulek niż pszczoły, które nigdy nie brały w nich udziału.
Niektóre gatunki pszczół mogą również używać nieogrzewanych piłek do uduszenia najeźdźców lub tańczyć w falach, odbijając migoczące sygnały, aby ostrzec potencjalnych napastników. Muszą jednak działać szybko, cokolwiek robią. Z biegiem czasu szerszenie uwalniają feromony, aby przyciągnąć posiłki.
5. Pająki morskie
Można by pomyśleć, że pająki boją się wody. Ale wiele gatunków żyje obok niego, a nawet w nim. Na przykład tak zwany pająk nurkujący żyje pod wodą w jedwabistej podstawie wypełnionej, bańka po bańce, powietrzem z powierzchni. Po ustaleniu poziom tlenu pozostaje stabilny dzięki dyfuzji z pobliskich roślin wodnych.
Jeszcze bardziej zaskakujące jest to, że pająki przybrzeżne (Amaurobioidy ) mogą podróżować drogą morską, co wyjaśnia, w jaki sposób przybyli do Republiki Południowej Afryki z Ameryki Południowej w miocenie. Trafiły także do Australii i Nowej Zelandii. Używając nóg jako żagli i jedwabiu jako kotwicy, pająki przybrzeżne mogą podróżować po całym świecie.
Zachowanie to, opisane po raz pierwszy w 2015 roku, wyjaśnia odnotowaną przez Darwina tajemnicę pająków wiejących na statkach nawet wiele mil od brzegu.
4. Komodo z Niepokalanym Poczęciem
W 2006 roku w czasopiśmie biologicznymNatura Opublikowano dziwaczny raport dotyczący dwóch przypadków samic smoków z Komodo – obu trzymanych w ogrodach zoologicznych w Anglii – które rozmnażały się bez krycia z samcem. Jedna zniosła 11 jaj, z których osiem rozwijało się prawidłowo, a druga 22, z których cztery się wykluły. Ponieważ drugi smok faktycznie połączył się w parę dwa i pół roku temu, badacze początkowo zakładali, że po prostu przechowuje nasienie, jak to potrafią niektóre gady. Jednak analiza genetyczna wykazała, że jej potomstwo było identyczne z nią, tylko płci męskiej. Tymczasem drugi smok nigdy się nie łączył.
Rozmnażanie bezpłciowe, zwane partenogenezą, jest niezwykle rzadkie. W przypadku braku plemników zapewniających drugą połowę chromosomów potomstwu, matka po prostu podwaja swój własny. Tylko 0,1 procent kręgowców jest zdolnych do tego wyczynu. Uważa się, że powodem, dla którego smoki z Komodo znalazły się wśród nich, jest ich odizolowane siedlisko, wyspy Indonezji, ponieważ partenogeneza pozwala (przynajmniej w zasadzie) samicom osieroconym na wyspie na samodzielne założenie nowej kolonii.
Niestety uzyskane w ten sposób potomstwo, jako mniej zróżnicowane genetycznie, jest bardziej podatne na choroby. Są również wyłącznie samcami, ponieważ w przeciwieństwie do ludzi dwa identyczne chromosomy u smoków z Komodo (mianowicie ZZ) dają samca. Zatem partenogeneza nie jest tak naprawdę zaletą dla tego zagrożonego gatunku jaszczurki monitorującej.
3. Ptasia
Oprócz rekinów relacje między ptakami i rybami prawie zawsze mają charakter odgórny. Ryby nie łapią ptaków z powietrza.
Albo czy oni? W 2014 roku zespół naukowców z Republiki Południowej Afryki zaobserwował, jak ryba tygrysia wyskakuje z jeziora i łapie w locie samicę. Wszystko wydarzyło się tak szybko, że w pierwszej chwili nie byli pewni, co widzą. Jak się okazało, była to pierwsza potwierdzona obserwacja słodkowodnej ryby polującej na ptaka w powietrzu. I nie byłby to ich ostatni występ. Przed wyjazdem zespół codziennie widział nawet 20 takich ataków. Anegdotyczne doniesienia były prawidłowe: ryby żerujące na ptakach są w tym regionie powszechne, tyle że nie są tak dobrze zbadane.
Dzieje się tak też w innych miejscach. Innym gatunkiem łapacza ptaków jest arowana srebrzysta, latająca ryba, która poluje nie tylko na ptaki, ale także nietoperze, a nawet myszy w pozostałościach amazońskiego lasu deszczowego.
2. Ryby lądowe
Ptaki nie są odporne nawet na ryby na lądzie. Na rzece Tarn w Albi we Francji znajduje się mała wyspa, na którą przylatują gołębie, aby się umyć, a sumy na nie polują.
Europejskie zapalenie senności jest w rzeczywistości dość niebezpieczne. Zwykle mierzą od 1 do 1,5 metra długości, ale niektóre okazy osiągają 3 metry. Są to największe ryby słodkowodne na kontynencie. I pomimo ich stosunkowo „prymitywnego” poziomu ewolucji, ich doskonałe zdolności adaptacyjne utrzymują je na szczycie łańcucha pokarmowego.
Aby tropić gołębie na lądzie, w pobliżu pływają sumy, wychwytując wibracje za pomocą wąsów (lub „wąsów”) na górnych szczękach. Następnie wyskakują z wody na wyspę, chwytając każdego gołębia, który się poruszy, a następnie wyruszają w głębiny. Wszystko to zajmuje mniej niż cztery sekundy.
1. Ryby wspinające się na drzewa
Jeszcze bardziej naśmiewając się ze starego porzekadła o rybach bez wody, niektóre gatunki wręcz to wolą. Trzymając pęcherzyki wody w komorach skrzelowych, azjatyckie poskoczki mułowe mogą oddychać na lądzie nawet przez dwa dni, otrzymując tlen nie tylko przez skrzela, ale także przez skórę – o ile jest wilgotna. Specjalnie przystosowane płetwy pozwalają im chodzić (lub skakać) po lądzie, a nawet na lądzie mają lepszy wzrok.
Ale ludzkość wiedziała o tym od dawna. Niedawnym odkryciem naukowców nadrabiających zaległości w lokalnej wiedzy jest to, że niektóre z nich potrafią także wspinać się na drzewa. Ciemne skrzela i smukłe poskoki błotne to dwa gatunki wspinające się na drzewa. Naukowcy twierdzą, że wykorzystują kombinację ssania, tarcia i wydzieliny ślimakopodobnej, a także swoich płetw, aby wspinać się pionowo po pniach drzew.
Jednak jeszcze bardziej zaskakujący był ich ruch na wodzie. Nagrania poskoczka błotnego ciemnoskrzelnego na Jawie pokazały, że skacze on z pionowych zboczy, takich jak korzenie namorzynów, do wody, a następnie z wody na inne pionowe zbocze na lądzie. Wykorzystując swoje ciało do poruszania się, osiągnął prędkość 1,7 metra na sekundę.