10 dziwnych sportów, o których nigdy nie słyszałeś

Sport w tej czy innej formie jest prawdopodobnie tak stary jak ludzkość. Gramy w gry, kiedy mamy czas i okazję. Oznacza to, że mieliśmy bardzo, bardzo długi czas na rozwój różnych dyscyplin sportowych. Niektóre, jak baseball czy piłka nożna, stają się popularne i szturmem podbijają świat. Inne są trochę bardziej niejasne. Lub, w przypadku tych 10, znacznie bardziej niejasnych.

10. Skoki spadochronowe łączą sokolnictwo i paralotniarstwo

Początki paralotniarstwa sięgają ok Lata 50 , kiedy używano spadochronów, które były wciąż stosunkowo nowym wynalazkiem. Z drugiej strony sokolnictwo istnieje od tysięcy lat i od tego czasu jest praktykowane na Bliskim Wschodzie 5500 lat temu . Tyle czasu dzieli narodziny tych dwóch przedsięwzięć. A jednak jakoś udało im się zjednoczyć w formie parahawkingu.

Spadochroniarstwo obejmuje paralotniarstwo z sokołami lub innych ptaków drapieżnych i ich wykorzystanie do poszukiwania prądów termicznych i prądów wstępujących. Jest to praktykowane od lat, a w Hiszpanii nawet było grupa 20-letnia , który został zamknięty tylko z powodu Covida. Pojawiły się również oskarżenia, że sport ten stanowi okrucieństwo wobec zwierząt, ponieważ zmusza ptaki do udziału, co prowadzi do zamknięcie służba ratownicza w Nepalu .

9. W pogoni za dziewczyną dziewczynę na koniu gonią chłopcy na koniach.

Historia ludzkości jest bardzo zajęta ideą prześladowań przedstawicieli płci przeciwnej. Historycznie rzecz biorąc, było to bardzo jednostronne: mężczyźni ścigali kobiety, zabiegali o ich względy, a nawet gonili. A kto wie, może stąd wzięła się kazachska tradycja polowań na dziewczęta.

W przeciwieństwie do romantycznego pościgu za dziewczynami, ten jest szalony i nieco przerażający, ponieważ obejmuje dosłowny pościg konny. Kazachowie w przeszłości byli jednymi z najwspanialszych jeźdźców na świecie, a nawet wynaleźli strzemiona. Może więc „polowanie” byłoby lepszą nazwą. Jednak ta tradycyjna gra, znana również jako Kuuz Kuu , jest częścią kazachskiej tradycji i sięga pokoleń wstecz.

W grze występuje dziewczyna, również jeżdżąca na koniu, ścigana przez chłopców na koniach. To trochę wyścig, a linia mety jest z góry ustalona. Chłopcy muszą złapać dziewczynę, zanim dotrze do linii. Plus dla niej? Ona ma jest bicz i może go używać do prześladowania ich. Jeśli chłopak ją złapie, wygrywa pocałunek. Jeśli dziewczyna ucieknie, może ich biczować jeszcze bardziej.

8. Calcio Storico – brutalna mieszanka piłki nożnej i boksu.

Jeśli media opisują calcio storico jako „ najbardziej brutalny sport na ziemi ”, to można założyć, że idzie mu dość ciężko. I tak jest. Ta włoska gra, będąca mieszanką piłki nożnej i zapasów, lub po prostu bijatyki, sięga XVI wieku i polega na uderzaniu pięścią, uderzaniem głową i duszeniem. Czy są jakieś zasady? Niektóre! Nie możesz uderzyć kogoś w głowę ani kopnąć go w głowę. Poza tym trzymaj się tego.

Gra ma piłkę i cel, do którego możesz dotrzeć, aby zdobyć punkty. Oczywiście, że zwycięzcą jest zespół 27 osób kto zdobędzie najwięcej goli. Jest sędzia, ale gra nie jest łaskawa dla kontuzjowanych. Jeśli musisz zostać wyniesiony z boiska, gra się nie zatrzyma. Nie ma też zawodników zastępczych.

Prawie wszystko prowadzi do zniszczenia przeciwnika. Na przykład, jeśli jesteś ekspertem w Muay Thai, możesz wykorzystać te umiejętności. Tylko pamiętaj, żadnego machania głową. Poza tym nie ma ujednolicenia. Walki muszą być jeden na jednego.

Mimo że jest to gra, sprawy stają się osobiste, bo jak mogłyby nie? W 2007 roku władze Florencji zakazały gry na rok po tym, jak mecz przerodził się w bójkę, w wyniku której 50 graczy stanęło przed sądem.

7. Kok-boru jest jak piłka nożna, tylko z martwą kozą

Ludzie na całym świecie wymyślili gry polegające na uderzaniu lub przesuwaniu piłki w inny sposób w kierunku bramki. Zasady zmieniają się z gry na grę, ale podstawowa idea pozostaje ta sama. Aby jednak przekonać się, jak bardzo zasady mogą się różnić w zależności od gry, sprawdź Kok-boru, tradycyjną grę z Kirgistanu, w której gracze muszą podróżować konno. Tradycyjnie też bal martwa koza.

Podobnie jak w futbolu amerykańskim, celem jest przeniesienie piłki, czyli w tym przypadku bezgłowej kozy, do pola punktowego drużyny przeciwnej i zdobycie gola. Bardziej nowoczesne wersje gry nie wymagają prawdziwej martwej kozy i będą z niej korzystać fałszywy zamiennik , ale wygląda na to, że ludzie, jeśli tylko będą mogli, nadal będą podążać tradycyjną drogą.

Sama gra mogła pochodzić od pasterzy na polach, którzy stracili część swojego stada na rzecz wilków. Co jeszcze robisz, gdy masz padlinę na polu? Ty też możesz się trochę zabawić.

6. Eskimosi wyciągają uszy

Różnorodność sportów jest nieco trudniejsza do znalezienia w Arktyce. Jasne, są sporty zimowe, które uprawia się na śniegu i lodzie, ale co jeszcze? Dla Eskimosów wyrywanie uszu to sport, który nie wymaga ujemnych temperatur na zewnątrz, ale wystawia na próbę Twoje możliwości tolerancja bólu .

Jednym z wydarzeń odbywających się od ponad 60 lat Światowych Igrzysk Olimpijskich Indian Eskimosów na Alasce jest wyrywanie uszu, w którym biorą udział dwie osoby. Sznurek służy do zawiązania uszu uczestników, zakładając ich sobie na plecy w celu związania ich razem. Następnie odsuwają się od siebie, aby zobaczyć, kto zniesie większy dyskomfort, gdy sznurek ciągnie ich za ucho. Został zaprojektowany tak, aby symulować ból związany z odmrożeniami i nie jest to niespodzianką w przeszłości doprowadziło to do urazy . Co najmniej jednemu uczestnikowi sznurek wbił się w ucho tak mocno, że musiał założyć siedem szwów, aby je ponownie zamknąć.

5. Spinning łączy w sobie drift i akrobacje

Jeśli jesteś fanem sportów motorowych, ale uważasz, że większości wyścigów brakuje różnorodności, być może spinning jest sportem dla Ciebie. Popularny w Republice Południowej Afryki i nazywany „ najbardziej lekkomyślny sport „, łączy w sobie to, co najlepsze w driftingu z akrobacjami w sposób, który sprawia wrażenie, jakby ktoś miał zaraz umrzeć.

Podczas gdy samochód kręci się (stąd nazwa), robi pączki, wypala itp. na parkingu, kierowca samochodu może otworzyć drzwi lub po prostu wychylić się przez okno, być może do góry nogami lub V inna śmiertelna sytuacja. podczas gdy samochód jest w dużej mierze pozostawiony sam sobie.

Ten sport narodził się tak nieprawdopodobny, jak sposób, w jaki jest uprawiany. Było to spowodowane kradzieżą samochodów przez gangsterów, a następnie kręceniem się, aby pochwalić się tym, co ukradli, z biegiem czasu stając się nieco bardziej efektownymi i okazałymi. Inna historia głosi, że został stworzony przez faceta, który pomyślał, że fajnie będzie zwisać do góry nogami z jadącego samochodu. Obecnie oficjalne zawody organizują takie firmy jak Red Bull.

4. Niemiecki wyścig na woku

Saneczkarstwo, bobsleje, narciarstwo i snowboard – wszystkie te elementy wymagają zbiegania z dużą prędkością po zaśnieżonym wzgórzu i można by pomyśleć, że te cztery dyscypliny sportowe pozwolą Ci pokonać cały dystans, jaki możesz pokonać. Okazuje się, że nie jest to do końca prawdą, gdyż wyścigi na woku wynaleziono w Niemczech. Ten sport jest w zasadzie taki sam jak wszystkie inne, z tą kluczową różnicą, że zjeżdżasz w dół w woku.

Chociaż sport ten początkowo był niczym więcej jak tylko sztuczką, szybko stał się niezwykle popularny. Więcej 3,6 miliona Niemców dostrojony, aby oglądać telewizyjne wyścigi. Na mistrzostwach w 2010 roku przybyło sześć tysięcy fanów, a bilety na sport jakimś cudem udało się wyprzedać, a kibice i media lamentowali, jak zrobiło się komercyjnie kiedy każda możliwa powierzchnia wyposażenia sportowców została pokryta logo sponsorów.

3. Nurkowanie na śmierć to ekstremalny sport brzucha.

Istnieje wiele sportów, które wymagają korzystania z basenu, od nurkowania, przez piłkę wodną, po pływanie wyczynowe. Jednak większość sportów wodnych ma jedną wspólną cechę: jeśli podczas uprawiania sportu wpadniesz brzuchem do basenu, prawdopodobnie masz przerąbane. Brzuch nie ma żadnego wdzięku, jest po prostu niewygodny i bolesny. Więc oczywiście ktoś uczynił z tego sport i w jakiś sposób uczynił go bardziej niebezpiecznym i bolesnym.

Ten rodzaj sportu , znany w rodzimej Norwegii jako dodsing , technicznie rzecz biorąc, nie jest to skok na brzuch z wysokości 10 metrów, może po prostu tak być. Pomysł polega na tym, aby podskoczyć i utrzymać ciało w kształcie litery „X” z wyciągniętymi rękami i nogami. Następnie w ostatniej chwili podciągnij ręce i nogi do góry, aby wylądować w wodzie w bezpieczniejszej pozycji, a nie na brzuchu. Im dłużej uda ci się wytrzymać, tym lepiej. I najwyraźniej, jeśli źle wybierzesz moment, wylądujesz na brzuchu.

Co roku odbywają się mistrzostwa kraju i krążą plotki, że zdarzały się poważne kontuzje złamany nos i skończyło się na przebitych płucach.

2. Boxdrol Spoeg lub Kudu Dung wypluwa odchody antylopy

Trudno będzie ci walczyć z większą liczbą osób, które chcą oglądać boxdrol-spoeg i jeszcze mniejszą liczbą osób, które chcą wziąć udział. Ten południowoafrykański sport, znany również w języku angielskim jako „plucie łajnem kudu”, wymaga chwytania granulatu odchody zwierzę zwane kudu, które jest rodzajem antylopy, a następnie wkładają je do pyska. Potem wypluwasz tę kupę tak daleko, jak tylko możesz. Wygrywa ten, kto splunie najdalej, choć trudno powiedzieć, że ktoś wygrał, gdy wszyscy mają usta pełne kupy.

Chociaż kudu jest zwierzęciem przyzwoitej wielkości, jego odchody wyglądają prawie jak króliki. Tylko małe stosy okrągłe granulki . Trudno powiedzieć, co zainspirowało pierwszą osobę do spróbowania tego sportu. Przypomina to po prostu wypluwanie pestek arbuza. Jest całkiem możliwe, że dzieje się tak, gdy ktoś włoży je do ust, myśląc, że to prawdziwe jedzenie, a następnie wypluwa, gdy zorientuje się, co to jest, robiąc wrażenie na przyjacielu z daleka. Kto ma powiedzieć?

Nie ma informacji o popularności tego sportu, ale są pewne informacje na jego temat Artykuł w Wikipedii , a film z tym można znaleźć na YouTube, więc to musi coś znaczyć.

1. Tak właśnie wyglądają zapasy na wielbłądach.

Niektóre sporty w dużej mierze rodzą się z czasu i miejsca, w którym powstały. Nikt w Idaho nie wynalazł surfingu, a snowboard nie wywodzi się z australijskiego buszu. Zatem zachodnie części Turcji miały właśnie wymyślić tak wiele różnych sportów, opartych na możliwościach ludzi. Tak narodziły się zapasy na wielbłądach.

Co zaskakujące, ten sport ma solidną formę 2400 lat historii, a jego tytuł nie jest w żaden sposób metaforyczny ani wprowadzający w błąd. W 2011 roku zapasy wielbłądów w Selcuku obejrzało 20 000 widzów, co świadczy o popularności tego niezwykłego sportu.

Wielbłądy są z natury waleczne, gdy myślą, że mają się połączyć, a w pobliżu są inne samce, z którymi mogą konkurować. Tak więc w sporcie samce stykają się z samicami podczas rui, a następnie wspólnie wchodzą na arenę. Mają sprzęt, który chroni je przed ugryzieniem, ale poza tym to tylko dwa samce wielbłądów walczące o samicę. Zwycięzca albo powala drugiego wielbłąda, albo powoduje jego ucieczkę. Porównuje się go Hiszpańska walka byków pod względem znaczenia kulturowego i tradycji.

Równie ciekawy jak ten sport jest fakt, że tak naprawdę nikomu nie przynosi korzyści. Wielbłądy tak naprawdę się nie rozmnażają, a właściciele ludzi nawet na tym nie zarabiają. Nazywa się go „sportem bogatych ludzi” po prostu dlatego, że kosztuje dużo pieniędzy i zapewnia jedynie ulotną rozrywkę. Zwycięzca turnieju z 2011 roku otrzymał dywan wykonany maszynowo.