Najciekawsze eksperymenty związane z życiem pozagrobowym

Życie pozagrobowe martwi prawie wszystkich żyjących na tej ziemi. Niektórzy boją się śmierci, wierząc, że jest ona jak zapomnienie. Człowiek myśli, że zamknie oczy, zaśnie i już się nie obudzi, a za zasłoną snu jest tylko ciemność bez początku i końca. Ktoś myśli inaczej, wierząc, że śmierć nie jest końcem, a jedynie początkiem nowej ścieżki, której charakterystyka będzie bezpośrednio zależała od tego, jak dana osoba żyła na Ziemi. Nie wiadomo tak naprawdę, czym dokładnie jest życie pozagrobowe, ale istnieje sporo dowodów potwierdzających, że to nie koniec.

1. Zjawisko głosu elektronicznego

Zjawisko głosu elektronicznego to zjawisko mistyczne, w którym głos ludzki słychać w nagraniach lub hałasie. Tak więc w 1959 roku Friedrich Jurgens nagrał na taśmę głosy ptaków. Podczas nagrania nie wydarzyło się nic niezwykłego, ale kiedy Jurgenson słuchał nagrań, oprócz głosów ptaków, odkrył na taśmie nagranie obcego męskiego głosu w języku norweskim. Jurgenson był pewien, że podczas nagrywania w pobliżu nie było żadnych osób, dlatego zdecydował, że magnetofon przypadkowo nagrał audycję z jednej z norweskich stacji radiowych. Po zasięgnięciu informacji dowiedział się, że w dniu, w którym dokonywał nagrania, żadna norweska rozgłośnia radiowa nie emitowała programów o podobnej treści. Następnie Jurgenson zaczął przeprowadzać eksperymenty w celu zbadania tego zjawiska. Wkrótce udało mu się nawet rzekomo nawiązać kontakt ze swoją zmarłą matką.

Ciekawostka: Zjawisko to opisuje film Biały szum z 2005 roku, w którym główny bohater próbuje za pomocą radia skontaktować się ze swoją niedawno zmarłą żoną.

2. Eksperymenty z ciężarem martwego ciała

W 1907 roku dr Duncan McDougall umieścił sześć umierających osób na specjalnie wykonanym łóżku, korzystając z bardzo czułej wagi. Następnie zważył je przed śmiercią i bezpośrednio po niej. Każdy pacjent stracił około 21,3 grama masy ciała. Wcześniej Duncan przeprowadził ten sam eksperyment na 15 psach w podobnym stanie, ale nie został on potwierdzony, ponieważ nie wykryto żadnych zmian w wadze. Lekarz połączył wszystkie swoje badania w teorię, że człowiek ma duszę, ale pies nie.

Interesujący fakt: Skargi McDougalla w jego dzienniku dotyczące niemożności znalezienia psów umierających z przyczyn naturalnych doprowadziły do podejrzeń, że je otruwa. I jeszcze jedno: te doświadczenia stały się inspiracją dla filmu „21 gramów” z Seanem Pennem.

3. Eksperyment „Hełm Boga”

Hełm Boga – nawiązuje do kontrowersyjnego eksperymentu z zakresu neuroteologii (badania korelacji zjawisk neuronalnych) przeprowadzonego przez Michaela Persingera, podczas którego na głowę badanego zakładano przerobiony hełm na skuter śnieżny. A pola magnetyczne emitowane przez urządzenie stymulowały jego mózg. Persinger twierdził, że w tym stanie ludzie widzieli jasne światła, zmarłych krewnych, a nawet Boga. Naukowiec Richard Dawkins, znany ze swoich ateistycznych poglądów i krytyki religii, dobrowolnie zaproponował sprawdzenie urządzenia. Później przyznał w BBC, że był bardzo rozczarowany, że nie udało mu się połączyć z kosmosem ani spotkać żadnej istoty duchowej.

Interesujący fakt: Persinger zapewnił, że około 80% badanych czuło się jak Bóg, inni odczuwali lub widzieli zmarłych ludzi.

4. Eksperyment z duchem Filipa

Eksperyment Philipa został przeprowadzony na początku lat 70. XX wieku przez Towarzystwo Badań Psychicznych w Toronto. Celem eksperymentu było sprawdzenie, czy dzięki wysiłkom skoncentrowanej grupy może pojawić się sztucznie fikcyjna postać historyczna. Badacze nazwali ducha Filipem, wymyślili jego osobowość, wymyślili jego wygląd i charakter, a nawet narysowali jego portret. Ośmiu uczestników zapamiętało także fikcyjną biografię i poznało okres, w którym miał żyć Filip. Sesje nie przyniosły rezultatów aż do roku 1973, kiedy Philip nawiązał kontakt. Objawiało się to pukaniem w stół. Przez kolejne miesiące grupa komunikowała się z nim za pomocą 1 trafienia na „tak” i 2 trafień na „nie”, co pozwoliło im na faktyczną inteligentną rozmowę ze swoim duchem.

Ciekawostka: Badanie doprowadziło do dziwnego wniosku, gdy jeden z uczestników powiedział Philipowi, że został po prostu zmyślony. Potem wszelka komunikacja ustała.

5. „Pogromcy duchów”

Ghostbusters to reality show wyemitowany w TV3 w 2004 roku. W programie telewizyjnym zespół badaczy udał się do miejsc, które według doniesień były nawiedzone. Aby określić swoją lokalizację, załoga eksperymentowała z licznikami Geigera, skanerami pola elektromagnetycznego (EMF), kamerami na podczerwień i noktowizorami, ręcznymi cyfrowymi kamerami wideo, cyfrowymi rejestratorami dźwięku i laptopami. Ghostbusters twierdzili, że dokonali kilku dobrych nagrań upiornych istot pojawiających się przed kamerami na kilka sekund.

Ciekawostka: krytycy i sceptycy programu wskazują na brak metodologii naukowej i krytycznej wiedzy w dochodzeniach, a także wątpliwe aspekty produkcji, w tym montaż.

6. Tajny kod Harry'ego Houdiniego

Doświadczenie Houdiniego w magii i czarach pozwoliło mu zdemaskować wiele tak zwanych mediów, które skutecznie oszukały naukowców i akademików. Obawiając się, że spirytyści wykorzystają jego wizerunek po śmierci, pozostawił żonie specjalny tajny kod. Wybrano losowo dziesięć słów z powieści Conana Doyle’a, którymi miał się posługiwać po swojej śmierci. 31 października 1926 roku przyjaciel Houdiniego, wielebny Arthur Ford, twierdził, że podczas seansu skontaktował się zarówno z Houdinim, jak i jego zmarłą matką. Jednak wielu uważa, że Ford i żona Houdiniego (choroba i samoleczenie alkoholem) spiskowali, aby stworzyć wrażenie, że duch Houdiniego był w kontakcie.

Ciekawostka: żona Houdiniego, Bess, przez dziesięć lat organizowała seanse spirytystyczne w Halloween, ale Houdini nigdy nie nawiązał z nią kontaktu.

7. „Eksperymenty z życiem pozagrobowym”


Gary Schwartz, profesor psychologii na Uniwersytecie w Arizonie, napisał w 2002 roku książkę zatytułowaną „Eksperymenty z życiem pozagrobowym”. W swoich badaniach wykorzystywał media i osoby, które niedawno straciły bliskich. Celem było sprawdzenie, czy istnieje życie po śmierci. Media natychmiast zaczynały od bardzo konkretnych faktów na temat zmarłej osoby, aby sceptycy nie nazwali swojej pracy oszustwem, zimnym czytaniem i szczęśliwym zgadywaniem. Pierwsze wyniki pokazały, że media miały rację w zakresie 77-95%. Średni współczynnik sprawności wyniósł 83%. Aby wykluczyć szczęśliwe domysły, Schwartz stworzył drugą grupę kontrolną składającą się z 68 studentów z Uniwersytetu w Arizonie. Jednak współczynnik wydajności wyniósł tylko 36%.

Ciekawostka: Kiedy tak ogromna różnica w średniej przytłoczyła media, Schwartz stwierdził, że statystyczna szansa na prawidłowe odczytanie danych wynosi 1 do 10 milionów.

8. Eksperyment Williama Crookesa

Sir William Crookes był angielskim chemikiem i fizykiem, który studiował w Royal College of Chemistry w Londynie. Zainteresowanie Crookesa spirytyzmem zrodziło się po śmierci jego brata w 1867 roku, w wieku 21 lat. W 1870 roku Crookes zdecydował się przyjąć naukowe podejście do spirytyzmu. Warunki, jakie postawił mediom i mentalistom, były dość rygorystyczne: „Doświadczenia muszą zostać przeprowadzone u mnie w domu, w obecności zaproszonych przeze mnie świadków i przy pełnym przestrzeganiu wszystkich moich wymagań; Zastrzegam sobie także prawo do wykorzystania dowolnego sprzętu.” Crookes twierdził, że na własne oczy zaobserwował pojawianie się widmowych i namacalnych postaci, zjawisko lewitacji, słyszał tajemnicze głosy, mierzył ubytek masy medium podczas uwalniania ektoplazmy oraz rejestrował pojawianie się napisów na łupkach bez udziału tych osób. obecny. W 1874 roku William Crookes doszedł do wniosku, że zjawiska tego nie da się wyjaśnić i potrzebne są dalsze badania.

Interesujący fakt: Większość naukowców uważała spirytyzm za oszustwo, a kiedy Crookes przeprowadził podobny eksperyment, pojawiła się kwestia jego wydalenia ze Wspólnoty Towarzystwa Królewskiego.

9. Eksperymenty nad reinkarnacją

Australijski psycholog Peter Ramster stworzył w 1983 roku film dokumentalny zatytułowany Eksperymenty z reinkarnacją. Podczas swoich eksperymentów znalazł bardzo przekonujące dowody na przeszłe życia. Jedna z bohaterek filmu przypomniała sobie swoje poprzednie życie w czasie Rewolucji Francuskiej. W transie mówiła po francusku bez akcentu, rozumiała pytania i odpowiadała na nie, a także znała nazwy ulic, które uległy zmianie i można je było znaleźć tylko na starych mapach.

10. Eksperyment Scholesa

W 1993 roku czterech badaczy i obserwatorów zajmujących się zjawiskami parapsychologicznymi przeprowadziło serię eksperymentów w wiosce Scole w Norfolk. W ciągu pięciu lat przeprowadzili ponad 500 różnych eksperymentów, podczas których na filmie uchwycono wiele niesamowitych zjawisk, wśród których za najbardziej niesamowite uważa się jasne światła i eteryczne stworzenia.

Ciekawostka: James Webster, zawodowy magik z 40-letnim doświadczeniem w badaniu zjawisk nadprzyrodzonych, doszedł do następującego wniosku na temat eksperymentu Scholesa: „Nie udało mi się wykryć żadnych dowodów oszustwa i wydaje mi się, że oszustwo było niemożliwe ze względu na rodzaj obserwowanych zjawisk” oraz ze względu na warunki, w jakich się pojawiły.”

11. Ciekawy incydent z księdzem

Pewnego dnia coś niesamowitego przydarzyło się księdzu, który był rektorem Kościoła Baptystów w Stanach Zjednoczonych: mężczyzna wracał samochodem do domu ze spotkania w sprawie budowy nowego kościoła, ale w jego stronę podjechała ciężarówka. Wypadku nie dało się uniknąć. Uderzenie było tak mocne, że mężczyzna na jakiś czas zapadł w śpiączkę.

Karetka przyjechała wkrótce, ale było już za późno. Serce mężczyzny nie biło. Lekarze potwierdzili zatrzymanie akcji serca drugim badaniem. Nie mieli wątpliwości, że mężczyzna nie żyje. Mniej więcej w tym samym czasie na miejsce wypadku przybyła policja. Wśród funkcjonariuszy był chrześcijanin, który dostrzegł krzyż w kieszeni księdza. Natychmiast zauważył swoje ubranie i zorientował się, kto stoi przed nim. Bez modlitwy nie mógł wysłać sługi Bożego w jego ostatnią podróż. Wsiadając do zniszczonego samochodu, wypowiedział słowa modlitwy i wziął za rękę mężczyznę, którego serce nie biło. Czytając te wersety, usłyszał subtelny jęk, który go zszokował. Jeszcze raz sprawdził puls i zdał sobie sprawę, że wyraźnie czuje pulsowanie krwi. Później, gdy mężczyzna cudownie wyzdrowiał i zaczął żyć swoim dawnym życiem, historia ta stała się popularna. Być może człowiek rzeczywiście powrócił z tamtego świata, aby na polecenie Boga dokończyć ważne sprawy. Tak czy inaczej nie mogli tego wyjaśnić naukowo, ponieważ serce nie może samo się uruchomić.

Sam ksiądz w wywiadach wielokrotnie powtarzał, że widzi tylko białe światło i nic więcej. Mógł wykorzystać sytuację i powiedzieć, że sam Pan do niego przemówił lub że widział aniołów, ale tego nie zrobił. Kilku reporterów twierdziło, że zapytany, co mężczyzna widział w tym śnie o życiu pozagrobowym, uśmiechnął się dyskretnie, a jego oczy wypełniły się łzami. Być może rzeczywiście widział coś ukrytego, ale nie chciał tego upubliczniać.

Kiedy ludzie znajdują się w krótkiej śpiączce, ich mózg nie ma w tym czasie czasu na śmierć. Dlatego warto zwrócić uwagę na liczne historie, w których ludzie znajdujący się pomiędzy życiem a śmiercią dostrzegli światło tak jasne, że nawet przez zamknięte oczy sączy się ono tak, jakby powieki były przezroczyste. Sto procent ludzi ożyło i zgłosiło, że światło zaczęło się od nich oddalać. Religia interpretuje to bardzo prosto – ich czas jeszcze nie nadszedł. Podobne światło widzieli mędrcy zbliżający się do jaskini, w której narodził się Jezus Chrystus. To jest blask nieba, życie pozagrobowe. Nikt nie widział aniołów ani Boga, ale czuł dotyk sił wyższych.

 12. Sny z zaświatów

Naukowcy udowodnili, że możemy marzyć o wszystkim, co potrafi sobie wyobrazić nasz mózg. Jednym słowem marzenia nie są niczym ograniczone. Zdarza się, że ludzie widzą w snach swoich zmarłych bliskich. Jeśli od śmierci nie minęło 40 dni, oznacza to, że dana osoba rzeczywiście rozmawiała z tobą z zaświatów. Niestety snów nie da się obiektywnie analizować z dwóch punktów widzenia – naukowego i religijno-ezoterycznego, bo w tym wszystkim chodzi o doznania. Możesz śnić o Bogu, aniołach, niebie, piekle, duchach i czymkolwiek chcesz, ale nie zawsze masz wrażenie, że to spotkanie było prawdziwe. Zdarza się, że we śnie pamiętamy zmarłych dziadków lub rodziców, ale tylko czasami we śnie przychodzi do kogoś prawdziwy duch. Wszyscy rozumiemy, że nie da się udowodnić naszych uczuć, dlatego nikt nie rozpowszechnia swoich wrażeń dalej niż poza kręgiem rodzinnym. Ci, którzy wierzą w życie pozagrobowe, a nawet ci, którzy w to wątpią, budzą się po takich snach z zupełnie innym spojrzeniem na świat. Duchy potrafią przewidzieć przyszłość, co zdarzyło się więcej niż raz w historii. Potrafią okazywać niezadowolenie, radość, współczucie.

13. Historia jednego budowniczego

Istnieje dość znana historia, która wydarzyła się w Szkocji na początku lat 70. XX wieku ze zwykłym budowniczym. W Edynburgu powstawał budynek mieszkalny. Norman McTagert, który miał 32 lata, pracował na budowie. Spadł z dużej wysokości, stracił przytomność i na jeden dzień zapadł w śpiączkę. Krótko przed tym śnił o upadku. Po przebudzeniu opowiedział, co widział w śpiączce. Według mężczyzny była to długa podróż, ponieważ chciał się obudzić, ale nie mógł. Najpierw zobaczył to samo oślepiające, jasne światło, a potem spotkał swoją matkę, która powiedziała, że zawsze chciała zostać babcią. Najciekawsze jest to, że gdy tylko odzyskał przytomność, żona przekazała mu najprzyjemniejszą wiadomość, jaka mogła być – Norman zostanie tatą. Kobieta dowiedziała się o ciąży w dniu tragedii. Mężczyzna miał poważne problemy zdrowotne, ale nie tylko przeżył, ale nadal pracował i wyżywił rodzinę.

14. Pod koniec lat 90. w Kanadzie wydarzyło się coś bardzo niezwykłego.

Lekarz dyżurujący w jednym ze szpitali w Vancouver odbierał telefony i wypełniał dokumenty, ale wtedy zobaczyła małego chłopca w białej nocnej piżamie. Krzyknął z drugiego końca izby przyjęć: „Powiedz mojej mamie, żeby się o mnie nie martwiła”. Dziewczyna bała się, że jeden z pacjentów opuścił salę, ale wtedy zobaczyła chłopca przechodzącego przez zamknięte drzwi szpitala. Jego dom znajdował się kilka minut od szpitala. To właśnie tam pobiegł. Lekarza zaniepokoił fakt, że była trzecia w nocy. Postanowiła, że za wszelką cenę musi dogonić chłopca, bo nawet jeśli nie był pacjentem, to musiała zgłosić to na policję. Biegła za nim zaledwie kilka minut, aż dziecko wbiegło do domu. Dziewczyna zaczęła dzwonić do drzwi, po czym drzwi otworzyła jej matka tego samego chłopca. Powiedziała, że syn nie może wychodzić z domu, bo jest bardzo chory. Rozpłakała się i poszła do pokoju, gdzie w łóżeczku leżało dziecko. Okazało się, że chłopiec zmarł. Historia odbiła się szerokim echem w społeczeństwie.

15. Anioł Stróż podczas II wojny światowej

Podczas brutalnej drugiej wojny światowej pewien szeregowiec Francuz spędził prawie dwie godziny na ostrzeliwaniu wroga podczas bitwy w mieście.Obok niego stał mężczyzna w wieku około 40 lat, który zasłonił go z drugiej strony. Nie sposób sobie wyobrazić, jak wielkie było zdziwienie zwykłego żołnierza armii francuskiej, który odwrócił się w tamtym kierunku, aby coś powiedzieć swojemu partnerowi, ale zorientował się, że zniknął. Kilka minut później słychać było krzyki zbliżających się sojuszników, śpieszących na pomoc. On i kilku innych żołnierzy wybiegli na pomoc, ale tajemniczego partnera nie było wśród nich. Szukał go po nazwisku i randze, ale nigdy nie znalazł tego samego wojownika. Być może był to jego anioł stróż. Lekarze twierdzą, że w tak stresujących sytuacjach możliwe są łagodne halucynacje, ale półtorej godziny rozmowy z mężczyzną nie można nazwać zwykłym mirażem.

Podobnych historii o życiu po śmierci jest sporo. Część z nich potwierdzają naoczni świadkowie, jednak wątpiący nadal nazywają to fałszerstwem i starają się znaleźć naukowe uzasadnienie ludzkich działań i ich wizji.

16. Po śmierci człowiek staje się lżejszy dokładnie o 22 gramy

Naukowcy nie potrafią w żaden sposób wyjaśnić tego zjawiska. Wielu wierzących jest skłonnych wierzyć, że 22 gramy to waga ludzkiej duszy. Przeprowadzono wiele eksperymentów, które zakończyły się tym samym rezultatem - ciało stało się lżejsze o określoną ilość. Dlaczego – oto główne pytanie. Nie da się wykorzenić ludzkiego sceptycyzmu, wielu ma nadzieję, że zostanie znalezione wyjaśnienie, ale jest to mało prawdopodobne. Duchy można zobaczyć ludzkim okiem, stąd ich „ciało” ma masę. Oczywiście wszystko, co ma jakiś zarys, musi być przynajmniej częściowo fizyczne. Duchy istnieją w większych wymiarach niż my. Są ich 4: wysokość, szerokość, długość i czas. Duchy nie mają kontroli nad czasem z punktu widzenia, z którego go widzimy.

17. Temperatura powietrza w pobliżu duchów spada

Nawiasem mówiąc, jest to typowe nie tylko dla dusz zmarłych, ale także dla tzw. ciastek. Wszystko to jest wynikiem działania życia pozagrobowego w rzeczywistości. Kiedy człowiek umiera, temperatura wokół niego natychmiast gwałtownie spada, dosłownie na chwilę. Oznacza to, że dusza opuszcza ciało. Jak pokazują pomiary, temperatura duszy wynosi około 5-7 stopni Celsjusza. Podczas zjawisk paranormalnych zmienia się również temperatura, dlatego naukowcy udowodnili, że dzieje się to nie tylko podczas bezpośredniej śmierci, ale także po niej. Dusza ma wokół siebie pewien promień wpływu. Wiele horrorów wykorzystuje ten fakt, aby przybliżyć film do rzeczywistości. Wiele osób potwierdza, że kiedy poczuły ruch ducha lub jakiejś istoty w pobliżu, zrobiło im się bardzo zimno.

Przeczytaj także: