Jedną z najtrudniejszych rzeczy, z którymi musisz się zmierzyć w życiu, jest uświadomienie sobie, że wierzysz w coś, co nie jest prawdą. Kwestionowanie swoich przekonań i wymyślanie czegoś, co zmienia Twój światopogląd, może być zarówno pouczające, jak i destrukcyjne. A kiedy zdasz sobie sprawę, że to, w co wierzysz, nigdy nie istniało, może tobą wstrząsnąć do głębi. Albo chociaż wymyśl fajną historię.
10. Jest statystycznie mało prawdopodobne, aby kiedykolwiek wcześniej miało miejsce jakiekolwiek konkretne przetasowanie talii kart.
Firma produkująca karty do gry w Stanach Zjednoczonych rocznie sprzedaje 100 milionów talii gokart. A to tylko jedna firma. Można śmiało powiedzieć, że karty są najpopularniejszym akcesorium do gier na świecie. Można je prześledzić przed 1300 rokiem w Europie, a liczba różnych gier karcianych, w które można grać, liczy się w tysiącach. Przy wszystkich tych kartach i wszystkich grach jedną z najbardziej niesamowitych rzeczy w talii kart nie jest to, co mogą zrobić, ale to, czego nie mogą zrobić. I statystycznie rzecz biorąc, nie mogą przetasować dwa razy w ten sam sposób.
Chociaż nie jest to niemożliwe (chociaż nie można wiedzieć w ten czy inny sposób), matematycznie mało prawdopodobne że kiedy tasujesz talię, cokolwiek trzymasz, istniało kiedykolwiek w całej 700-letniej historii kart do gry. Istnieją 52 sposoby ułożenia talii kart do gry podczas procesu tasowania. Oznacza to, że po przetasowaniu na górze tej talii mogą znajdować się 52 karty. Odwróć to i masz teraz 51 potencjalnych kart, które mogą być drugą kartą i tak dalej. Każda z 52 kart może być pierwszą, każda z 51 może być drugą i tak dalej. Ostatecznie całkowita liczba możliwych aranżacji sprowadza się do liczby, której prawdopodobnie nie chcesz próbować wymieniać, a mianowicie:
80 658 175 170 943 878 571 660 636 856 403 766 975 289 505 440 883 277 824 000 000 000 000.
Mówiąc najprościej, jest to ósemka z 67 zerami. To duża liczba. Gdyby każdy, kto kiedykolwiek żył, spędził całe życie na tasowaniu kart, i tak nigdy nie zbliżylibyśmy się do przetasowania wszystkich rozdań.
9. Śluby monastyczne całkowitego milczenia tak naprawdę nie istnieją.
Mnisi składający śluby milczenia od lat stanowią podstawę popkultury. W Kac 2 jest nawet mnich buddyjski który gra dla śmiechu i nie mówi. Prawdą jest, że niektórzy pobożni mnisi i mniszki mogą wybierać okresy ciszy, ale żadnego zakonu praktykuje to w pełni. Co więcej, kiedy poszczególni mnisi wybierają ciszę, nie jest to praktyka obejmująca wszystko i nienaruszalna. Zamiast tego wiąże się to z wyborem „mówienia po cichu” i zbliżenia się do swojej wiary. Czas jest jeszcze dostępny do rozmów, zwykle pod koniec dnia.
Ideą ślubu milczenia jest przede wszystkim zapobieganie nieostrożnemu mówieniu. Pozwala to na introspekcję i lepsze zrozumienie siebie. Może się to zdarzyć pomiędzy wyznaczonymi okresami modlitwy, przez kilka dni lub tygodni, a może i dłużej, jeśli ktoś tak zdecyduje. Jednak nie jest to przestrzegane i nie jest to oczekiwane. Poza tym, jeśli trzeba coś przekazać, nigdy nie będzie powodu, aby nie dzielić się ważnymi informacjami.
8. 10 dni w 1582 roku nigdy nie istniało
Jeśli jest jedna rzecz, na którą większość z nas może zawsze liczyć, to jest nią czas. Czas mija niezależnie od tego, czy zwracamy na to uwagę, czy nie. Kładziesz się spać i budzisz się osiem godzin później. Świat kręcił się dalej, a on nie przejmował się tym, że cię tam nie było i nie zwracałeś na niego uwagi. Wygląda na coś, na czym można polegać. Niestety, nie możesz. Czas, jak go rozumiemy, jest pojęciem ludzkim. Tworzyliśmy lata, miesiące i dni i dzieliliśmy je na konkretne nominały. Z tego powodu znaleźliśmy także sposoby na manipulowanie nimi, nigdy w bardziej zauważalny sposób niż podczas 10 bardzo dziwnych dni w 1582 roku.
W 1582 roku przyjęliśmy kalendarz gregoriański i tu pojawia się problem. Cały świat nigdy nie był zjednoczony w rozumieniu takich pojęć jak czas, dlatego od czasu do czasu słyszy się o kalendarzu chińskim i kalendarzu azteckim. Przed kalendarzem gregoriańskim używaliśmy kalendarza juliańskiego.
Kalendarz juliański sięga czasów 46 p.n.e , kiedy został wprowadzony przez Juliusza Cezara i miał problemy. Długość roku juliańskiego wynosiła 365,25 dni. Prawie dokładnie taki sam jak kalendarz gregoriański. Ale to prawie się nie liczy. Po 1600 latach zbyt długiego roku wszystko nie było zsynchronizowane, zwłaszcza równonoce i przesilenia. Kalendarz przestawiał się o jeden dzień co 314 lat, więc kiedy wszedł w życie kalendarz gregoriański, 10 dni po prostu zniknął.
7. Abraham i Mojżesz prawdopodobnie nigdy nie istnieli
Mniej więcej odkąd istnieje Biblia, ludzie zastanawiają się, na ile jest ona legalna. Oczywiście w tamtych czasach więcej ludzi przyjmowało te historie na wiarę, a ludzie we współczesnym świecie rzadziej wierzą, że Arka Noego była dosłowna, a nie alegoryczna. Nie oznacza to, że nikt w to nie wierzy, ale obecnie budzi to kontrowersje, nawet wśród ludzi, którzy są na ogół chrześcijanami. Dlatego zaskakujące jest dowiadywanie się o tym, co badacze Biblii uważają za całkowicie niewiarygodne, jak na przykład historie o Abrahamie i Noem. Oznacza to, że nie wierzą, że którykolwiek z tych mężczyzn był prawdziwymi ludźmi.
W 2002 roku Zjednoczona Synagoga Judaizmu Konserwatywnego wydali nową Torę i komentarz, które pomogły ukształtować ich przekonania w kontekście historii, archeologii, antropologii i nie tylko. Informacje, którymi się dzielili, pozwalały na śledzenie początków wielu historii z Wyjścia do innych źródeł i wyjaśniały, w jaki sposób Arka Noego została prawdopodobnie zapożyczona z Eposu o Gilgameszu i nie było żadnych antropologicznych dowodów na marsz Izraela przez Egipt ani w ogóle niczego z całej księgi. jest w pewnym stopniu prawdą. znaczenie historyczne.
Prawdopodobnie były to postacie takie jak król Dawid, Abraham, Mojżesz, Jakub i król Salomon tylko fantazja według profesora Thomasa Thompsona, jednego z najwybitniejszych biblistów na świecie. Opierało się to na jego własnych 15-letnich badaniach nad dowodami archeologicznymi związanymi z większością tego, co jest szczegółowo opisane w Starym Testamencie.
Chociaż informacja ta niewątpliwie zachwiała wiarą niektórych, rabini i inni znaleźli sposoby, aby spróbować zintegrować to, co wiadomo, z tym, w co się wierzy, ponieważ wiara tak naprawdę nie jest rzeczą, na którą potrzeba zawsze konkretnych dowodów. Najpoważniejszymi naukowcami i przywódcami religijnymi byli doskonale zdają sobie sprawę z tych faktów przez wiele lat, ale zakomunikowanie tego swoim parafianom i wierzącym zajęło im trochę czasu.
6. Dzikie krowy, jakie znamy, nigdy nie istniały.
Większość właścicieli zwierząt domowych w pewnym momencie spojrzała na swojego psa lub kota i pomyślała: „Jak w ogóle przetrwałbyś na wolności?” Zwierzęta oczywiście nie są przeznaczone do życia na wolności. Są wynikiem lat selektywnej hodowli pod kątem bardzo specyficznych cech, które zasadniczo czynią je niezdatnymi do życia na wolności, a krowy nie są wyjątkiem. W rzeczywistości jest bardzo mało prawdopodobne, aby krowy kiedykolwiek przeżyły na wolności, ponieważ nigdy nie było prawdziwych dzikich krów.
Zwierzęta, które dziś hodujemy na wołowinę, pochodzą od gatunków takich jak byki i tury, zwierząt najbardziej przypominających krowy, jakie kiedykolwiek istniały na wolności, ale wciąż nie będących krowami. Udomowienie krów od ich dzikich krewnych było monumentalne iniezwykle trudne zadanie. Całe istniejące obecnie bydło, około 1,3 miliarda, pochodziło z zaledwie 80 zwierząt , udomowiony 10500 lat temu. Zostały wyhodowane w znacznie bardziej oswojoną i łatwą do kontrolowania odmianę.
5. Społeczeństwa matriarchalne nigdy nie istniały
Przeszukaj obecnie media społecznościowe, a zobaczysz, że często wspomina się o patriarchacie. To społeczeństwo, w którym dominującą siłą są mężczyźni. Oznacza to, że może istnieć również matriarchat, w którym władzę sprawują kobiety. Definicja ta jest prawdziwa i rozsądna, jednak z historycznego punktu widzenia jest całkowicie fikcyjna. Antropolodzy Nie znaleziony dowód istnienie prawdziwe społeczeństwo matriarchalne .
Od dawna uważa się, że był to czas często określany jako 5000 lat temu kiedy kobiety były szanowane i rządzone, zanim pojawiła się idea patriarchatu, ale dowody tego nie potwierdzają. Nie oznacza to, że w przeszłości nie było bardziej egalitarnych społeczeństw i oczywiście kobiet rządzących, ale w ogólnym społeczeństwie nigdy tak nie było.
4. Ninja byli prawdopodobnie bardziej szpiegami niż zabójcami
Każdy zna ninja, nawet jeśli tylko w postaci zmutowanego żółwia. Przebrani i tajemniczy wojownicy starożytnej Japonii, uzbrojeni w śmiercionośną broń i nadludzkie zdolności skradania się. Od wieków stanowią podstawę popkultury. Okazuje się, że oni też w większości się tam urodzili.
To nie tak, że ninja nigdy nie istnieli. Ale ninja, jak ich rozumiemy, najprawdopodobniej tacy nie są. Historia Ninja w najlepszym razie niejasne i istnieją powody, by sądzić, że większość tego, co myślimy, że wiemy o ninja, to niewiarygodne opowieści, przypuszczenia, przesady i przypuszczenia.
To, co o nich wiadomo, sprawia, że brzmią mniej jak skryti zabójcy, a bardziej starożytni agenci wywiadu jak stara szkoła CIA. Które oczywiście są czasami również zabójcami.
3. Prawdziwa pamięć fotograficzna nigdy nie istniała.
Co jakiś czas natkniecie się na film, w którym postać twierdzi, że ma fotograficzną pamięć. Ten dziwactwo biologii wydaje się bardzo przydatne i byli ludzie, którzy wykazali się niesamowitą pamięcią w warunkach laboratoryjnych. Człowiek, na którym powstał film Rain Man", zapamiętał więcej 9000 książek w pełni. Jednak pamięć fotograficzna przedstawiona w fikcji nigdy nie pokazano w prawdziwym życiu.
Jak więc ktoś może zapamiętać 9 000 książek, ale nie mieć pamięci fotograficznej, pytacie? Wszystko zależy od tego, jak zapamiętują różne rzeczy. Ktoś, kto tak jak Lu Chao potrafi wyrecytować liczbę pi do 67 890 cyfr, jest niesamowity, ale prawdopodobnie nie byłby w stanie zrobić tego na odwrót. A to o tyle istotne, że prawdziwa fotograficzna pamięć pozwala dostrzec każdy szczegół w dowolnej kolejności i w dowolnym momencie. Może ci się wydawać, że różnica jest nieistotna, ale jest różnica.
2. Autorzy The Hardy Boys i Nancy Drew byli fikcyjni.
Zarówno seria powieści The Hardy Boys, jak i seria powieści Nancy Drew cieszą się ogromną popularnością. Został sprzedany więcej 70 milionów Książki Hardy Boys. Nancy narysowała może zrobić to samo. Można więc pomyśleć, że ich autorzy, odpowiednio Franklin W. Dixon i Carolyn Keane, byliby zachwyceni. Tyle że żaden z nich nie jest prawdziwym człowiekiem.
Dixona i Keane’a – pseudonimy , używany przez wielu pisarzy. Obydwa zostały wykonane Edwarda Stratemeyera w latach dwudziestych XX wieku, który wymyślił nazwiska i przekazał swoje pomysły innym pisarzom, aby mogli rozwinąć je w całe książki. Przypomina to sposób, w jaki działają dzisiaj młyny treści w Internecie.
1. Kolor fioletowy nie występuje w widmie światła widzialnego
Gdzie na tęczy znajdujesz kolor fioletowy? Odpowiedzi oczywiście nie ma nigdzie. A dla niektórych oznacza to, że kolor fioletowy w ogóle nie istnieje. Tyle że możesz teraz kupić fioletowy ołówek, więc o co chodzi?
Najpierw możesz znaleźć kolor magenta na kole kolorów, gdzie czerwony i fioletowy występują razem. Jednak w widmo światła to się nie zdarza . Oznacza to, że kolor magenta nie ma długości fali jak inne kolory tęczy. Ale istnieje w kombinacji długości fal i o to właśnie chodzi nasz mózg postrzega kiedy patrzymy na kolor fioletowy. Oznacza to, że nasze mózgi w pewnym sensie wypełniają luki powstałe w wyniku sposobu, w jaki postrzegamy oczami długości fal świetlnych i daje nam kolor fioletowy . Ale żeby być uczciwym, każdy kolor jest konstruowany w naszym mózgu w oparciu o sposób przetwarzania i interpretacji fal świetlnych, prawda? Jest prawdziwy, ponieważ każdy kolor jest prawdziwy, ale potrzeba naszego mózgu, aby go urzeczywistnić.