W Nowy Rok wszyscy ludzie budzą się w wierze w magię i cuda! Nasze ukochane dzieci nie mogą się doczekać tych wakacji! Nowy Rok 2025 trzeba uczcić ciekawie i zabawnie!
Na tej stronie przygotowaliśmy dla Was scenariusze na Nowy Rok 2025 dla dzieci. Wybierz najciekawszy i najzabawniejszy scenariusz i wykorzystaj go podczas swojej wakacyjnej imprezy!
Noworoczny scenariusz dla dzieci „Kula cudów”
Postacie (dorośli): Czarodziej, Wróżka, Śnieżna Panna, Ojciec Mróz, Cud Noworoczny, Zła Czarownica.
Dzieci przedstawiają siebie.
Rekwizyty: nagrody za konkursy, papierowe płatki śniegu, kartki z konkursami, kawałki waty, worek prezentów.
Na środku sali stoi udekorowana choinka. Światła na drzewie nie są włączone, światła w korytarzu są przyćmione. Rozbrzmiewa muzyka z bajki „Kopciuszek”, zapalają się girlandy i wchodzi Czarodziej.
Czarodziej:
Wiele wieków temu zima była czasem wyjątkowym, czasem magii i cudów. Każdy dzień był wyjątkowy, niesamowity. Nowy Rok uznawano za najbardziej magiczny dzień. To właśnie tej nocy spełniły się marzenia, spełniły się życzenia i przyszło szczęście. Tej nocy dobrzy czarodzieje i czarodzieje opuścili swoje zamki i obdarzyli ludzi cudami. Wiesz, w naszym królestwie tej nocy zawsze jest bal! Już dziś będziecie gośćmi naszego balu. (Światła w korytarzu włączają się, pojawia się Wróżka)
Wróżka:
Jak tu pięknie! Tyle kostiumów i świateł, myślę, że dzisiaj wszędzie będzie dobra zabawa!
Czarodziej:
Witaj Wróżko, jak się tam dostałaś?
Wróżka:
Och, długo leciałem, przez zamieć i zimno, ale nie mogę na to patrzeć.
Czarodziej:
I to prawda, spójrz, jak wszyscy tu są piękni i jak wszyscy czekają na rozpoczęcie balu!
Wróżka:
Dlaczego więc siedzimy i czekamy?
Proponuję rozpocząć bal,
Zaśpiewamy teraz wszyscy razem,
A potem chodźmy tańczyć!
(Dzieci śpiewają piosenkę noworoczną z Wróżką)
Dziecko 1 (dziewczynka):
Cuda są wszędzie
Śnieg błyszczy na podwórku,
Bawmy się dzisiaj
Wszyscy są bardzo zadowoleni z piłki!
Dziecko 2 (chłopiec):
Z niecierpliwością czekaliśmy na te wakacje,
Ojciec Mróz Jestem w drodze,
I złożył życzenia
Chcemy znaleźć prezent!
Wróżka:
Już niedługo przyjedzie Święty Mikołaj,
Z piękną wnuczką,
On przyniesie wszystkim prezenty,
Hej, dzieciaki, nie wstydźcie się!
A gdy oni są jeszcze w drodze,
Sugeruję zagranie
Musisz trochę pomyśleć
I rozwiązuj zagadki!
(Wróżka zadaje zagadki, za każdą odpowiedź jest nagroda)
Czarodziej:
Jakie mądre dzieciaki
Udało Ci się zgadnąć wszystko,
Pewnie czytasz książki,
Czy dzieci używają ołówków?
Wróżka:
Słuchajcie dzieciaki
Może uda nam się razem zadzwonić
Jesteśmy Snow Maiden i Frost,
Zacznijmy!
(Wszyscy nazywają Ojca Frosta i Snow Maiden razem. Dzwonią dzwony i pojawiają się)
Ojciec Mróz:
Oj, długo nam zajęło dotarcie do Ciebie,
I zgubiliśmy drogę,
Jest śnieżyca i chaos,
Prawie zgubiliśmy się w ogrodach!
Królowa Śniegu:
Tyle piękna i śmiechu
Ile radości, życzliwości,
Wszystkie takie niesamowite dzieci
Cieszę się, że widzę wszystkich przyjaciół!
Czy jesteś gotowy na dobrą zabawę,
Śpiewaj i tańcz z nami,
Ofiaruję Ci maleństwa,
Przeczytaj swoje gratulacje dla nas!
(Rozlega się pukanie, w przedpokoju pojawia się Zła Czarownica)
zła wiedźma:
Znowu jest bal, ale zapomnieli mnie zaprosić,
No cóż, nie ma sprawy, przyszedłem bez zaproszenia,
Tu się śmiejesz, bawisz,
A w zamku jestem sam!
Cóż możesz zrobić, najwyraźniej nie trafiłeś,
Chociaż dlaczego mam cierpieć?
Cud noworoczny został mi skradziony,
Przyszedłem o tym porozmawiać!
A może z nim
Zabiorę wszystkie prezenty
Zmęczony samotnością
Ja też chcę tańczyć!
(Łapie torbę, ucieka i wraca ponownie)
Czarodziej:
Zatrzymaj się, posłuchaj, zostań z nami,
Tylko nie przyjmuj prezentów,
Oddaj dzieciom szybko Cud,
I świętuj Nowy Rok razem z nami!
zła wiedźma:
Nie, to nie jest takie interesujące
Mam już ochotę na psoty,
Myślę, że byłoby to sprawiedliwe
Jeśli dasz mi coś w zamian!
Wróżka:
Chłopaki, sugeruję znaleźć cud,
Przyjmuj prezenty od Złej Czarownicy,
I kontynuuj wakacje!
Królowa Śniegu:
Sugeruję najpierw oczyścić ścieżkę, w przeciwnym razie śnieg zakryje Twoje ślady. Kiedy ty i ja usuniemy płatki śniegu, zrozumiemy, dokąd powinniśmy się udać!
Gra „Zbieraj płatki śniegu”.
Papierowe płatki śniegu są najpierw rozrzucane na podłodze. Dzieci mają minutę na ich zebranie. Kto zbierze najwięcej płatków śniegu, otrzyma nagrodę.
Czarodziej:
Jak szybko to zrobiłeś, brawo!
Ślady nas tam prowadzą,
Za górką są sny,
I zawsze jest tam bardzo ciepło.
Ale nie wierzę, że w tym kraju,
Czarownica wszystko ukryła
Zło tam nie ma szans,
Celowo nas wprowadziła w błąd!
Ojciec Mróz:
Tak, to prawda, to prawda, co powinniśmy teraz zrobić? Co powinienem zrobić?
Królowa Śniegu:
I wiem, może spróbujemy zadzwonić do Miracle, może on odpowie!
(Dzieci w refrenie wołają Cud)
Wróżka:
A może musimy zaśpiewać razem, a wtedy Cud na pewno nas usłyszy!
(Chór śpiewa piosenkę noworoczną)
Królowa Śniegu:
Nic z tego nie wynika. Jak być? Czy naprawdę będziemy musieli odwołać bal?
zła wiedźma:
Przemyślałem to i zdecydowałem, że powinien być bal! Czekaliście na niego tak długo, a oto jestem ze swoim gniewem. A poza tym mam dość bycia szkodliwym. Chętnie oddałbym zarówno prezenty, jak i Cud, ale nie pamiętam, gdzie je ukryłem. Spróbujmy je odnaleźć razem. Obiecuję, że będę dobry!
Wróżka:
Cóż, chłopaki, uwierzymy?
(Dzieci odpowiadają zgodnie)
Królowa Śniegu:
I jak możemy szukać prezentów i Cudów, jeśli nawet ty nie pamiętasz, dokąd one idą?
zła wiedźma:
Wskazówki zostawiłem dla siebie. Spójrz, moja magiczna karta! Zobaczmy, co tu jest.
(Zadanie na karcie to „Taniec Boogie-woogie. Dzieci tańczą za czarownicą)
Wróżka:
Co dalej? Gdzie powinniśmy się teraz udać?
zła wiedźma:
Czekaj, myślę, szukam następnej wskazówki. Gdzie ona może być? O, przypomniało mi się! Druga karta powinna tu być.
(Znajduje kartę pod drzewem. To kolejny konkurs noworoczny)
Ojciec Mróz:
Wydaje mi się, że już jesteśmy blisko, spójrz, koronka z mojej torby!
zła wiedźma:
Rzeczywiście, to on. O, tu też jest kartka. Spójrz, tu jest napisane, że aby znaleźć Cud i prezenty, musisz sprowadzić śnieg!
Królowa Śniegu:
Opady śniegu? Na środku korytarza? Ale jak można to zrobić?
Czarodziej:
Wiem jak, do tego potrzebujemy pomocy chłopaków.
(Rozpoczyna się gra „Śnieg”. Dzieci otrzymują kawałek waty. Kawałek ten należy poluzować i na sygnał podrzucić do góry i zacząć dmuchać od dołu, aby „płatki śniegu” jak najdłużej utrzymywały się w powietrzu. Zwycięzcą jest ten, którego płatek śniegu utrzymuje się najdłużej)
Wróżka:
Słuchać! Cichy! Słyszę coś! Wygląda na to, że to nasz Cud!
(Z drugiego końca korytarza dochodzi wołanie o pomoc)
Królowa Śniegu:
Ja też to słyszę! Dzieci, wszyscy za mną, chodźmy uratować Cud!
zła wiedźma:
Zatrzymywać się! Sam po niego pójdę, może tam jest pułapka, na wypadek gdybyś zamienił się w żaby.
(Wychodzi i wraca z Cudem i prezentami)
Ojciec Mróz:
Udało nam się zwrócić cuda,
Niech wszystkie Twoje marzenia się spełnią!
Noworoczny cud:
No i w końcu udało mi się dotrzeć do piłki,
Musiałem tak długo marnieć w niewoli,
Przeczytaj mi swoje gratulacje,
Na razie trochę odpocznę od stresu.
(Dzieci na zmianę czytają wiersze noworoczne)
Ojciec Mróz:
OK, Cud, przestań odpoczywać,
Czas zapalić choinkę,
Dzieci czekają na okrągły taniec,
Musimy dać im prezenty!
Oto oni, co za wspaniali ludzie!
Udało nam się Cię znaleźć!
Noworoczny cud:
To prawda, że tu siedzę
Teraz rozpocznę swój raport,
Raz Dwa Trzy,
Choinka, płońmy!
(Świecą się lampki na choince)
Królowa Śniegu:
Teraz zbierzmy się razem
Zatańczymy z Tobą,
I zaśpiewamy z Tobą piosenkę,
O naszym cudownym Nowym Roku!
(Dzieci tworzą okrągły taniec i wspólnie śpiewają piosenkę)
Ojciec Mróz:
Cóż, drodzy przyjaciele,
Bal się kończy,
Ale dopiero przed finałem,
Chcę dać prezenty wszystkim!
(Święty Mikołaj rozdaje prezenty i wszyscy bohaterowie żegnają się z dziećmi)
Scenariusz dla przedszkola „Silnik noworoczny”
Postacie:
Prowadzący (nauczyciel lub pracownik muzyczny),
Silnik,
Ojciec Mróz.
Rekwizyty:
1. Kostiumy dla dzieci: dla chłopców - kostiumy bałwana, dla dziewczynek - kostiumy w kształcie płatków śniegu;
2. Zdjęcia z płatkami śniegu i bałwanami na potrzeby konkursu „Konkurs Śnieżny”;
3. Nagrody w konkursach (opcjonalnie);
4. Prezenty noworoczne dla dzieci.
Organizator imprezy musi także wcześniej zadbać o przygotowanie strojów dla dzieci i zadbanie o to, aby dzieci nauczyły się noworocznych rymowanek dla Świętego Mikołaja. Ponadto można kilka razy wcześniej przećwiczyć taniec „Snowflakes and Snowmen” do piosenki opartej na melodii „Chunga-Changa”.
Prowadzący:
"Ile bajecznych płatków śniegu,
Ile tam jest bałwanów!
Uzyskaj tyle śmiechu
Niech wszyscy będą gotowi.
Zaczynamy wakacje z Tobą,
I aby natychmiast odeprzeć nudę,
Pobawimy się trochę -
Będziemy mogli dowiedzieć się, kto jest łapaczem.
Konkurs „Konkurs na śniegu”.
Rywalizują dwie drużyny: bałwany i płatki śniegu. Małe obrazy bałwanów i płatków śniegu są z góry rozrzucone na podłodze. Na polecenie prowadzącego dzieci zaczynają zbierać obrazki. Chłopcy (bałwany) zbierają płatki śniegu, a dziewczynki (płatki śniegu) zbierają bałwany. Po chwili gospodarz przerywa rywalizację i liczy, która drużyna zebrała więcej wymaganych zdjęć, ustalając w ten sposób zwycięzcę.
Prowadzący:
"Brawo wszyscy!
Udało Ci się wszystkich zaskoczyć.
Nowiny, drogie dzieci,
Chcę cię poinformować.
Dziadek Mróz zadzwonił dzisiaj.
Ma wiele zmartwień.
I jest w Nowy Rok
Zaprasza nas do siebie.
Możemy ruszać w drogę,
Ale dziadek mieszka daleko
Bo żeby do niego dotrzeć
Dla nas nie jest to takie proste.
Ale nasz Święty Mikołaj jest uduchowiony,
Aby nikt się nie męczył,
Silnik jest magiczny
Wysłane po chłopaków.
Silnik:
"Dzieci, czeka nas cudowna ścieżka,
Nie będzie czasu na nudę.
Wiele ciekawych stacji
Będziemy podróżować z Tobą.
Więc pospiesz się, pospiesz się.
Nowy Rok się zbliża!
Trzymacie się nawzajem.
Chodźmy, chodźmy!"
(Dzieci tworzą łańcuch za Lokomotywą i chodzą wokół choinki, śpiewając piosenkę.)
Dzieci i prezenter:
"Wsiadamy do pociągu,
Spieszymy do Świętego Mikołaja.
Cich-chug-chug, cich-chug-chug.
Wow, zapiera dech w piersiach!”
Prowadzący:
"Stacja „Taniec”!
Tak więc wesoły mały pociąg
Czy ty i ja moglibyśmy kontynuować wyścig,
Pomimo mrozu,
Musimy tańczyć.
Przygotuj się, uśmiechnij się.
Przed nami szybki taniec.
Szybko wejdź do kręgu
Piosenka zacznie się wkrótce.”
(Dzieci tańczą do piosenki „Chunga-Changa”).
Piosenka do tańca „Płatki śniegu i bałwany”.
Dla płatków śniegu i bałwanów
Nowy Rok to mój ulubiony dzień.
Tak bardzo chcą tańczyć
Aby nas wszystkich rozweselić.
Płatki śniegu wirują razem,
Bałwan bez zarzutu
Rozpoczyna dzień rozgrzewką
Sylwester.
Ktoś ma talent
Ktoś ma marchewkowy nos,
Wszyscy tańczą bardzo elegancko
Tutaj dzisiaj.
Jeśli chcesz być bałwanem -
Obracaj się jak top.
Jeśli chcesz zostać płatkiem śniegu -
W dygnięciu musisz przykucnąć.
Silnik:
"Senoritas i seigneurs,
Twoje ruchy powiodły się.
Prawdziwi tancerze
Zebraliśmy się tutaj dzisiaj.
Tańczyłeś pomyślnie
Nie miałem nawet czasu mrugnąć.
I dlatego, oczywiście,
Czy możemy kontynuować naszą podróż?
(Dzieci ponownie ustawiają się w kolejkę za pociągiem i chodzą wokół drzewa, śpiewając piosenkę.)
Dzieci i prezenter:
"Wsiadamy do pociągu,
Spieszymy do Świętego Mikołaja.
Cich-chug-chug, cich-chug-chug.
Wow, zapiera dech w piersiach!”
Prowadzący:
"Stacja Teatralna!
Tutaj znów następuje przystanek
Znowu czekam na zadanie.
Czy możemy to zrobić bez przygotowania?
Czy wszyscy zostaniemy aktorami?
Będziesz kogoś potrzebować
Udawać bycie
Aby ktoś mógł przedstawić Ci Twój pomysł
Szybko udało mi się to rozgryźć.”
Ogłoszony konkurs „Teatr Śniegu”.
Chłopaki na zmianę podchodzą do prezenterki, a ona szepcze im do ucha swoją rolę. Rolę należy grać bez słów, aby widz zrozumiał, kogo lub co „aktor” pokazuje. W roli ról można wykorzystać zwierzęta (pies, kot, króliczek itp.), znane postacie z bajek, a nawet przedmioty nieożywione. Aktorom i najbardziej bystrym widzom można wręczyć symboliczne upominki.
Silnik:
"Dobra robota! Gratulacje!
Widz jest tobą zachwycony.
No cóż, aktorzy, zapraszam
Kłaniam się wszystkim.
Naładuj się pozytywem
Pomogłeś mi teraz.
Możemy znów ruszyć w drogę,
Zabiorę cię dalej.
(Dzieci wychodzą, aby się ukłonić, po czym ponownie tworzą łańcuch za pociągiem i chodzą wokół choinki, śpiewając piosenkę.)
Dzieci i prezenter:
"Wsiadamy do pociągu,
Spieszymy do Świętego Mikołaja.
Cich-chug-chug, cich-chug-chug.
Wow, zapiera dech w piersiach!”
Prowadzący:
"Stacja „Tajemnicza”!
Prawie jesteśmy na miejscu.
Dziadek Mróz już na nas czeka.
Długą drogę przebyłeś,
Ale nasza lokomotywa parowa jest przebiegła.
Mówi, że czeka na wejście na pokład
I jest gotowy przejąć władzę.
Odgadnij zagadki -
I pójdzie dalej.”
(Prezenter zadaje dzieciom zagadki, a ci, którzy je odgadli, natychmiast wykrzykują odpowiedź. Najbardziej spostrzegawczym można wręczyć drobne upominki.)
Puzzle:
Jest na prawdziwej choince
Zawieszony na sznurku.
Jest jasny, okrągły, błyszczący -
Przyciąga wygląda jak magnes.
(Bombka)
Sprytnie stwórz kulę śnieżną,
A potem jeszcze jeden.
Zamiast nosa włóż marchewkę.
Kim jest ten pan?
(Bałwan)
Rysuje na szkle
Po prostu niesamowite wzory
A zimą na okna
Nie ma piękniejszego wystroju.
(Zamrażanie)
Zimą spadają z nieba,
Zadziwiająco piękne.
Jeśli je połączysz,
Następnie możesz grać w śnieżki.
(Płatki śniegu)
Wygląda zupełnie jak szkło!
Kiedy po niej idziesz,
Nie zaleca się pośpiechu
W końcu łatwo się na nim poślizgnąć.
(Lód)
Światła migoczą jasno
Ale choinka nie jest gorąca,
Światła dają komfort,
Tworzą nastrój.
(Girlanda)
Na wakacjach obowiązuje zasada:
To drzewo jest proste
Ubieramy się na Nowy Rok
I dekorujemy balonami.
(Drzewko świąteczne)
Pędzi w naszą stronę z pełną prędkością
Ma torbę na ramionach,
Przynosi nam prezenty
W chwalebne święto Nowego Roku.
(Ojciec Mróz)
Silnik:
"Wszystkie zagadki zostały rozwiązane!
No cóż, nie dzieci - śmiałkowie!
Dałeś mi dużo siły,
Wszyscy jesteście po prostu wspaniali.
Wszyscy jesteście gotowi do wyjścia, prawda?
Przed nami ostatni atak.
Dziadek Mróz pewnie już jest
Otwiera swoją torbę.”
(Dzieci ponownie ustawiają się w kolejkę za pociągiem i chodzą wokół drzewa, śpiewając piosenkę.)
Dzieci i prezenter:
"Wsiadamy do pociągu,
Spieszymy do Świętego Mikołaja.
Cich-chug-chug, cich-chug-chug.
Wow, zapiera dech w piersiach!”
(W sali pojawia się Święty Mikołaj z torbą prezentów.)
Ojciec Mróz:
"Witaj, uroczy pociągu!
Szczęśliwego Nowego Roku, dzieciaki!
Ledwo starczyło mi sił
Czekam na Ciebie od rana.
Wiem, że potrzebujesz prezentów
A teraz je oddam,
Ale najpierw chcę
Szczęście i zdrowie dla Ciebie.
Życzę wszystkim dobrej zabawy.
Radości i ciepła dla Was wszystkich!
Aby Twoje marzenie się spełniło
Mógłbyś to zrobić szybciej.
Wiedzcie, że jesteście super, płatki śniegu!
Jesteście wspaniali, bałwany!
A teraz jesteś bez wahania
Opowiedz mi kilka wierszy.”
Dzieci na zmianę opowiadają Mikołajowi noworoczne rymy i otrzymują prezenty.
Scenariusz poranka „Wesołych Świąt”.
Scenariusz jest przeznaczony dla dwóch prezenterów, Płatka Śniegu i Króliczka oraz Dziadka Frosta.
Królik:
Cieszę się, że was widzę
W ten cudowny zimowy dzień!
Płatek śniegu:
I księżniczki i zwierzęta,
A bohaterowie są tu razem.
Królik:
Poznajmy się lepiej:
Królik Mieszkam w lesie,
W mojej norce czuję się jak w domu,
Ale ja się boję lisa!
Przyjechałem tu do ciebie na wakacje,
Aby wspólnie świętować
Śpiewam Ci różne piosenki,
Świętujcie Nowy Rok razem!
Płatek śniegu:
Jestem puszystym płatkiem śniegu,
Pojawiam się zimą
I lecę jak piórko,
Daję Ci radosny nastrój.
Jestem lekki i nieważki,
Wiruję w jasnym tańcu,
Zamieć służy mi za dom,
Pędzę w strumieniu śniegu!
Królik:
Spotkaliśmy się - i OK,
Czy możemy obchodzić święto?
I pod elegancką choinką
Zatańczmy razem!
(Okrągły taniec sylwestrowy do piosenki „W lesie urodziła się choinka…”, „Na skraju lasu” lub innej odpowiedniej piosenki)
Płatek śniegu:
To jest choinka! Dobry,
Zielony, piękny,
Trudno było się przebrać
Choinka starannie?
Królik:
Aby udekorować choinkę,
Potrzebujesz dużej wiedzy:
Kto wykaże się pomysłowością,
Siła i wysiłek?
(Śnieżynka i Króliczek bawią się w grę „Co wisi na choince?”)
Gra „Co wisi na choince?”
Prezenterzy zadają zagadki zwykłe i noworoczne, a uczestnicy muszą je odgadnąć i odpowiedzieć, poprawnie określając, czy określony przedmiot znajdzie się na drzewie noworocznym, czy nie.
Przykłady zagadek:
Nasza choinka świeci
Ładne, eleganckie,
W końcu już się pali
Jasny...
(Girlanda, można ją znaleźć na choince)
Wytwarza szron
Zabawne, obfite,
Niezależnie od prognoz.
Ten - …
(Lodówka, nie pojawia się na choince)
Dzwonki, kulki,
Łuki, małe zwierzątka...
Co to jest, spójrz?
To samo …
(Zabawki, przychodzą na choinkę)
Znajdują się w nim komórki i pola
Na gładkim papierze
Piszesz w nim, bez bycia niegrzecznym:
Co to jest? ...
(Notatnik, raczej nie zobaczysz go na choince)
Niech świeci, szeleści, błyszczy -
Dzieci będą szczęśliwe
Jasne wakacje będą z nią trwać.
Co to jest? ...
(Błyskotka)
Przyjdzie do nas z kwiatami:
Dobry, świeży, klarowny,
Nagle przeleje się do strumieni
Wielobarwny...
(Wiosna)
Co błyszczy na czubku głowy
Czy Twoje serce zawsze Cię uszczęśliwia?
Złoty jasny promień
Pokazał nam...
(Gwiazda)
Oprawione drzewo, portret,
Górskie szczyty,
Deszcz, burza i słońce.
Co to jest?…
(Obraz)
Płatek śniegu:
Wszystkie zagadki zostały rozwiązane
Dobra robota chłopaki!
Królik:
Dowiedzieliśmy się, co jest na drzewie:
Świecidło i dzwonki!
Płatek śniegu:
A teraz chcemy, chłopaki,
Oddamy ci głos.
Królik:
Zbliżcie się do siebie
Opowiadać nam wiersze!
Płatek śniegu:
Tyle dobrych życzeń
Ile radosnych wierszy
Gratulacje wszelkiego rodzaju
I magiczne ciepłe słowa!
Królik:
Nowy Rok coraz bliżej,
Zaraz przyjdzie,
Już czas, dzieci.
Zatańczymy okrągły taniec!
(Króliczek i Śnieżynka zapraszają wszystkie dzieci do okrągłego tańca przy piosence „Zima-zima”, „Co to jest Nowy Rok” i innych piosenkach tematycznych)
Płatek śniegu:
Opowiadałeś nam wiersze,
Nadszedł czas na taniec
W naszej sali zrobiło się gorąco,
Będziemy obchodzić święto!
Królik:
Jest choinka, zabawa, przyjaźń,
Za oknem trzaska mróz:
No cóż, chłopaki, kogo potrzebujemy?
Razem:
Dobry Dziadku Mrozie!
(Na sali pojawia się Święty Mikołaj)
Ojciec Mróz:
Wreszcie do ciebie przyszedłem,
Cześć chłopaki!
Długo chodziłam po lesie
Ozdobione na choinkę.
Płatek śniegu:
Witaj Deduszka Moroz!
Bardzo się cieszymy, że cię widzimy.
Królik:
Przyniosłeś nam Nowy Rok,
Data wakacji.
Ojciec Mróz:
Będzie, będzie Nowy Rok,
Najważniejsze święto
On przyniesie szczęście każdemu
A prezenty są różne.
Ale najpierw, przyjaciele, zróbmy to
Proszę, stary:
Zagrajmy wszyscy razem
Gramy świetną grę!
(Święty Mikołaj bawi się z dziećmi w grę „Kto jest większy?”)
Gra „Kto jest większy?”
Zadaniem graczy jest wymienić, bez powtarzania, jak najwięcej noworocznych słów - prezenty, gratulacje, choinka, zabawki, mandarynki, lampki, fajerwerki, Święty Mikołaj itp. Kto zabraknie opcji, dostaje cukierki i zostaje wyeliminowany . Najbardziej pomysłowy wygrywa i otrzymuje małą nagrodę)
Płatek śniegu:
Mikołaj, a my chcemy
Zagraj w śnieżki!
Królik:
I my go nagrodzimy
Kto rzuca je lepiej!
(Snowflake i Bunny grają z chłopakami w grę „The Most Accurate”. Do tego potrzebne będą dwie obręcze i „śnieżki” wykonane z miękkiego materiału - waty, wyściółki poliestrowej lub po prostu zmiętego papieru. Uczestnicy wychodzą parami. Króliczek i Śnieżynka trzymają obręcze, a zadaniem uczestników jest uderzanie w te obręcze śnieżkami przy dźwiękach wesołej muzyki. Wygrywa najbardziej zręczny.)
Ojciec Mróz:
Bardzo długo czekaliśmy na wakacje -
Brawo za czekanie.
Może prześpimy się razem pod choinką?
Nie na próżno się zebraliśmy!
(Święty Mikołaj zaprasza wszystkich do okrągłego tańca przy piosence „Białe płatki śniegu”, „Winter Lullaby for Grasshopper” i innych noworocznych piosenek dla dzieci)
Płatek śniegu:
Światła płoną na drzewie,
I uśmiechy na twarzy,
Życzę szczęśliwego Nowego Roku
Czekam na werandzie.
Królik:
Bądźcie szczęśliwi, chłopaki
Niech się spełnią wszystkie Twoje marzenia,
A szczęście będzie w pobliżu
I szczęście nadejdzie!
Ojciec Mróz:
Niech Twoje życzenia się spełnią
Radość czeka na Ciebie każdego dnia
I powodzenia w twoich wysiłkach,
I uśmiecha się przez cały rok!
(Święty Mikołaj, Króliczek i Płatek Śniegu wykonują ostatni świąteczny taniec do piosenek „Mała choinka…”, „Snowflakes are Falling”, „Gdyby tylko nie było zimy” i innych ulubionych piosenek noworocznych. Następnie dyskoteka, rozdanie prezentów i koniec wakacji)
„Noworoczna przygoda Pinokia w 2025 roku”
W przedpokoju stoi choinka, girlandy nie są wliczone w cenę, a na niej wisi ogromny zamek. Gra wesoła muzyka, dzieci gromadzą się wokół choinki. Rozlega się głośne pukanie i skrzypienie drzwi, Pinokio wbiega do przedpokoju, pozdrawia dzieci za rękę i skacze wokół choinki/
Pinokio:
- Witajcie przyjaciele, witajcie przyjaciele, wszyscy mnie znacie.
Tak, Pinokio to ja i zaczyna się bajka!
(Rozbrzmiewa bajkowa muzyka, w tle muzyki do mikrofonu słychać głos świerszcza)
Krykiet:
- Hej, Pinokio, na próżno się bawisz, dzisiaj święta nie będzie, wakacje są odwołane.
Pinokio:
- Dlaczego wakacje są odwołane? Nie, nie, nie zgadzam się, spójrz ilu chłopaków przyszło na imprezę. Będziemy się dobrze bawić. A tak w ogóle, kim jesteś?
Krykiet:
„Jestem świerszczem, siedzę tutaj pod drzewem”.
(Pinokio chodzi po choince, ale nikogo nie znajduje.)
Krykiet:
- Widzisz zamek? Zatem dopóki nie otworzysz tego zamka złotym kluczem, światełka na drzewie nie zaświecą się i święto się nie odbędzie.
Pinokio:
- Gdzie mogę dostać ten klucz?
Krykiet:
- W strasznym Karabas-Barabas. Głos znika.
Pinokio:
- Łatwo powiedzieć, ale jak do niego dotrzeć.
(Na salę przy akompaniamencie uroczystej muzyki wchodzi Malwina, a za nią dziewczyny w pięknych długich sukniach. Malwina uczy je tańców dworskich. Rozbrzmiewa polonez i wykonują taniec.)
Pinokio (naśladuje):
Ha ha ha, panie dworu, możecie pomyśleć, ha ha ha.
Malwina:
- Fi, wstydź się, chłopcze, że drażnisz mnie tym, jaki jesteś niegrzeczny.
Pinokio:
- Niezbyt dobrze wychowany, ale za to dobrze odżywiony. Złapię cię teraz. Dziewczyny z krzykiem uciekają z sali.
Malwina:
- Artemonie, Artemonie, chodź do mnie!
(Artemon wpada do sali szczekając)
Artemona:
„Hau, hau, hau” – zawołała mnie gospodyni. Kto cię obraża, ten, on? Mówi gwałtownie i wyraźnie.
Pinokio (stoi wysoko i jąka się):
- Ja, to, ja, to, właściwie to tylko żartowałem, ja, to, ja, nie chciałem.
Malwina:
- Nie dotykaj go, Artemonie, przeszkolimy go. A więc proszę, Pinokio, przynieś mi krzesło.
Pinokio:
- Co, krzesło dla dziewczynki.
(Artemon warczy.)
Pinokio:
- No dobrze, dobrze.
(On niesie krzesło, Malwina siada. Czyta dzieciom zagadki „Dobrze, źle”; możesz wykorzystać dowolne zagadki, aby dzieci odpowiedziały „Prawda, fałsz”).
Malwina:
- Drogie dziewczęta i chłopcy, dzisiaj jest święto Nowego Roku i specjalnie dla Was przygotowałem piosenkę i taniec.
(Dzieci stoją wokół choinki w okrągłym tańcu, odtwarzana jest dowolna noworoczna piosenka dla dzieci, do której Malwina pokazuje proste ruchy, a dzieci powtarzają.)
Pinokio:
„Śpiewasz tutaj, ale nie będzie święta, choinka nie będzie zapalona, a Nowy Rok nie nadejdzie, więc będziemy żyć w starym roku”. Nie mamy klucza.
Malwina:
- Och, co mogę zrobić, och, jak to się mogło stać?
Artemona (uspokaja ją):
- Hau, wiem gdzie patrzeć, hau, mam dobry węch. Klucz jest przechowywany przez Karabas-Barabas. Chodź, zabiorę cię.
(Malwina i Buratino podążają za nim. W tym momencie Lis Alicja i Kot Basilio wchodzą do sali z drugiej strony przy akompaniamencie swojej kompozycji muzycznej.)
Lis:
- Jakie błękitne niebo, a na sali jest nas dwóch
I nikt tu nie pilnuje choinki, zabawki się na niej błyszczą.
Bazyli:
- Chodź, oszukamy ją, a potem sprzedamy jej zabawki,
Zarobimy, pojedziemy do kurortu, wygrzejemy się na słońcu, miau!
Lis:
„Widzisz, jesteś głupi, drzewo się nie pali, ty i ja sprzedaliśmy klucz Karabasowi”.
- Cicho, ktoś tu idzie, udawajmy żebraków.
(Wyciągają łapę i idą błagać o rodziców.)
Lis:
- Dobroczyńcy, rodzice, czy chcielibyście podarować nam trochę pieniędzy?
Nie jedliśmy, nie piliśmy, nie oszczędzaliśmy pieniędzy.
Dobroczyńcy, rodzice, chcielibyście nam pomóc?
Przyjdź do nas szybko i zabierz ze sobą pieniądze.
(Organizowany jest konkurs wśród rodziców. Możesz zrobić wszystko, łącznie z bieganiem po krzesłach. Na korytarzu pojawia się Pinokio.)
Pinokio:
- Co Ty tutaj robisz? Już Cię gdzieś widziałem, to nie Ty przypadkowo założyłeś kłódkę na choinkę.
Lis i kot:
- No co ty mówisz, nie jesteśmy do tego zdolni, kochamy dzieci, a zwłaszcza ich rodziców.
Pinokio:
- Jeśli jesteś taki dobry, zabierz mnie do Karabas-Barabas, muszę odebrać mu klucz.
Lis:
„Nawet w to nie wątp, zadzwonimy do niego tutaj”. Ka-ra-bass-Ba-ra-bass, wyjdź, Ka-ra-bass-Ba-ra-bass, wyjdź.
(Rozbrzmiewa bęben. Pojawia się Karabas z kluczem zawieszonym na szyi)
Karabas:
- O-ho-ho, o-ho-ho, maluchy ucichły, boisz się,
Robisz to dobrze! Teraz jestem twoim szefem, kiedy chcę, wtedy nadejdzie Nowy Rok. Teraz jestem Twój, a nie Świętego Mikołaja! Hahaha!
(Lis i Kot zgadzają się z nim i biegają wokół niego, służąc mu.)
Pinokio:
- Niech Karabas-Barabas walczy z tobą uczciwie. Jeśli wygrasz konkurs „Przeciąganie liny”, zatrzymasz klucz; jeśli nie wygrasz, klucz będzie nasz.
(Karabas szepcze z Lisem i Kotem i zgadza się. Chłopcy są rekrutowani do zespołu w równych częściach. Po jednej stronie stoi Karabas, po drugiej Buratino. Zaczynają ciągnąć linę na polecenie, Lis i Kot pomagają Karabasowi, ale w ostatniej chwili do sali wchodzi Święty Mikołaj i pomaga ciągnąć drużynę Pinokia.)
Ojciec Mróz:
- Jestem Mróz.
Karabas:
- Nie, jestem Mróz.
Ojciec Mróz:
— Frost ma czerwony nos i dużą brodę.
Karabas:
- Moja broda jest długa. Lis i Kot zgadzają się z nim.
Ojciec Mróz:
„OK, skoro jest Ci zimno, zamroź coś dla nas”.
(Karabas biega dookoła, próbując dmuchnąć na dzieci, żeby je zamrozić.)
Ojciec Mróz:
- Jesteś wielkim oszustem
Nawet z długą brodą
Natychmiast zwróć klucz
Sam zniknij za drzwiami.
(Karabas daje klucz i ucieka z Lisem i Kotem. Święty Mikołaj daje klucz Pinokio, aby otworzyć zamek.)
Ojciec Mróz:
- Choinka, odwróć się trzy razy
rozświetlić się światłami
No dalej, dzieciaki: raz, dwa, trzy
Nasza choinka płonie.
(Choinka zapala się, w tym czasie rozbrzmiewa muzyka, a na sali pojawia się Śnieżka i płatki śniegu.)
Ojciec Mróz:
- Witaj kochana wnuczko, widzę, że nie jesteś sama.
Królowa Śniegu:
- Tak, płatki śniegu przyszły ze mną i zima zaczęła padać śnieg. Następny jest taniec płatków śniegu.
Ojciec Mróz:
- Kto mi opowie wiersz?
O mnie, o Nowym Roku.
(Konkurs na najlepszy wiersz.)
Królowa Śniegu:
- Kto zaśpiewa mi piosenkę?
O mnie, o Nowym Roku!
(Użyj dowolnych piosenek noworocznych.)
Ojciec Mróz:
- Było ci dobrze
Właśnie nadszedł czas na mnie
Czas odejść
Kolejne dziecko czeka.
Królowa Śniegu:
- Wrócimy za rok
Zapukajmy do bramy
Znowu zabawnie i przyjacielsko
Świętujmy Nowy Rok razem z Tobą!
Razem:
- Na zewnątrz pada śnieg
Torba prezentów dla Ciebie.
Życzymy szczęścia i radości!
Szczęśliwego nowego roku!
Scenariusz w stylu baśni „Na rozkaz szczupaka!” w nowy sposób
W bajce biorą udział: Święty Mikołaj, Śnieżna Panna, Emelya, Szczupak, Chatka na Kurczych Udkach, Wąż Gorynych, Marya Krasa. Emelya potrzebuje wędki, możesz wziąć długi kij z liną i haczykiem. Chatę na udkach kurczaka, w dużym pudełku, wytnij otwory na ręce, nogi, głowę, narysuj okna i załóż na wierzch czapkę wykonaną w bułce. Wąż Gorynych potrzebuje ogona, możesz go uszyć z zielonego materiału i dwóch głów na patykach, trzymaj go w dłoniach. Marya Krasova ubrana jest cała na czarno, obcisła, z czarną szminką, w stylu gotyckim, wszystko ultranowoczesne.
Podczas gdy dzieci gromadzą się na korytarzu, gra wesoła muzyka noworoczna. Z daleka słychać bicie dzwonu, muzyka zmienia się w rosyjską muzykę ludową i do sali wchodzi Emelya. Obchodzi drzewo dookoła i zatrzymuje się na środku.
Emelya:
- To konieczne, teraz nadeszła zima, jest dużo śniegu, pozornie i niewidocznie! Ale nie zabierzesz mnie z tym, Emelyo! Wykorzystam każdą sytuację! Proszę państwa, co robicie? Czy uczysz się w szkole?
Dzieci:
- Tak!
Emelya:
- Ale ja się nie uczę! Leżę na kuchence dzień i noc! Jestem zbyt leniwy, żeby się uczyć, ale wszystko w porządku! I tak się bawię!
Rozbrzmiewa wesoła muzyka, dzieci tańczą wokół choinki. Możesz użyć dowolnej piosenki tanecznej, na przykład „Tupnijmy nogami, klaszczmy w dłonie”.
Emelya:
- No, dobra robota, cóż, zebrali się tu fajni chłopaki, z takimi ludźmi można pojechać wszędzie, nawet na wycieczkę, nawet na wyprawę wędkarską. Czy wiesz jak łowić ryby?
Dzieci:
- Tak!
Emelya:
- Teraz sprawdzimy, teraz sprawdzimy!
Trzymany Konkurs „Zabawne wędkowanie”.. W kartonowych pudełkach znajdują się małe miękkie zabawki, w razie potrzeby można tam umieścić jabłka, czekoladki i inne słodycze, ale wtedy trzeba je owinąć w serwetki i zawiązać wstążkami, pozostawiając małe pętle. Jest to konieczne, aby dzieci mogły zaczepiać zabawki lub słodycze za pomocą wędki z plastikowym haczykiem. Każdy gracz ma trzy próby złapania czegoś.
Emelya:
- No cóż, kto tak łowi ryby? Czy to jakiś haczyk? Ech, nie umiesz łowić! Tutaj pokażę ci klasę mistrzowską. Spójrz dobrze!
Emelya wyjmuje wędkę z grubą liną i zaczyna nią rzucać, najpierw w jednym kierunku. Nic nie złapałem, potem w drugą stronę, to samo bez rezultatów. Następnie przerzuca linę przez głowę i wyrzuca ją. Szczupak chwyta haczyk, a Emelya z radością ciągnie go na środek sali.
Emelya:
- Wow! Co za sukces! Prawie zgiąłem wędkę. Kim jesteś?
Szczupak:
- Jestem szczupakem! Nie jestem zwykłą rybą, jestem magiczną rybą. Pozwól mi wrócić nad rzekę, Emelyo, podziękuję ci za to.
Emelya:
- Tak, znalazłem prostaka, teraz cię wypuszczę, machasz ogonem i tak było. Na tym kończy się Twoja wdzięczność.
Szczupak:
- Puść Emela, nie pożałujesz, spełnię dowolne trzy życzenia.
Emelya:
- Mówisz trzy życzenia? Trzeba pomyśleć, ty tu śpiewasz piosenki z dziećmi, a teraz ja położę się na kuchence i pomyślę, ale myślę, że to taka ciężka praca, że nie da się tego zrobić od razu.
Emelya odchodzi, a Pike śpiewa z chłopakami piosenki noworoczne: „W lesie urodziła się choinka”, „Płatki śniegu”, „Dziadek Mróz” itp. Po chwili pojawia się Emelya.
Emelya:
- Wszystko! Myśl! Spełnij trzy życzenia!
Szczupak:
- OK, jakie jest twoje pierwsze życzenie!
Emelya:
— Chcę mieszkanie w Moskwie albo dom na Rublowce.
Szczupak kręci głową:
- Ech, Emelya, Emelya, cóż, rób to po swojemu.
Rozbrzmiewa tajemnicza magiczna muzyka, Pike wyciąga magiczną różdżkę.
Szczupak:
- Na rozkaz szczupaka, zgodnie z moim pragnieniem, pojawiła się chata z rejestracją w Moskwie!
Muzyka rozbrzmiewa gdakaniem, do przedpokoju wbiega chatka na kurzych udkach, szybko rzuca się w stronę Emelyi, która w strachu ucieka przed nią dookoła drzewa.
Emelya chowając się za szczupakiem:
- Pike, co zrobiłeś, kogo do mnie przysłałeś?
Szczupak:
„Zrobiłem, o co prosiłem”.
Emelya:
- To nie jest mieszkanie, to jakiś potwór.
Chata na udach kurczaka:
- Nie jestem potworem, jestem dziełem projektu. Ty upośledzona Emelyo! Lepiej naucz się mądrości od chłopaków!
Chata zadaje dzieciom zagadki, a one je odgadują. Następnie wykonuje z dziećmi taniec „Kaczątka”.
Chata na udach kurczaka:
- No cóż, Emelyanie, pojedziesz ze mną do Moskwy? Czy zamieszkasz ze mną?
Emelya:
- Nie, dziękuję, wolę być na kuchence, a ty idź, chodźmy do domu.
Chata na udach kurczaka:
- Cóż, jak wiesz, moją pracą jest oferowanie, a twoją odmową, ciao!
Chata odchodzi.
Emelya:
„Coś nie wyszło z moim pierwszym życzeniem”. Podobno drugie życzenie na pewno się spełni, chcę prywatny samolot! Dalej, Pike, zrób to!
Szczupak:
- Och, Emelya, dlaczego jesteś jak małe dziecko?
Emelya:
- Zrób to, mówię, i to wszystko!
Pike ponownie wyciągnął różdżkę, muzyka zabrzmiała ogólnie niepokojąco i groźnie, po czym rozległ się ryk zbliżającego się samolotu i potężny ryk. Od tego ryku Emelya upadła na podłogę i zakryła głowę rękami. Tymczasem Wąż Gorynych wszedł do sali, przeszedł nad Emelyą i szturchnął go w bok jedną głową, którą trzymał w dłoni. Emelya spojrzała na niego i czołgała się, by ukryć się za szczupakem.
smok:
- No cóż, kto mi tu kazał?
Emelya cicho:
- I! Chciałem tylko trochę pojeździć.
smok:
- Możesz na tym jeździć! Teraz zorganizujmy wszystko!
Trzymany konkurs „Rzuć jajko”. Musisz rzucić rękami dwie piłki po krześle; wygrywa drużyna, której drużyna poradzi sobie z tym najszybciej.
smok:
- Bawili mnie, rozśmieszali, ale szczerze mówiąc, chciałem zjeść tę Emelyę, ale cóż. Nadszedł czas, abym odleciał, małe wężyki na mnie czekają, opowiem im o tobie, niech się radują.
Emelya:
- Wow, prawie straciłem życie, może w ogóle nie trzeba wypowiadać trzeciego życzenia.
Szczupak:
- No cóż, nie, pomyślmy życzenie, nie ma sensu zmieniać zdania, chcę wrócić do domu, nad rzekę.
Emelya szepcze coś do ucha Pike’owi.
Szczupak:
- Co?
Emelya szepcze ponownie.
Szczupak:
- Piękno Maryi!
Szczupak zakrywa pysk dłonią. Emelya kiwa głową. Pike macha magiczną różdżką i Marya Krasa wchodzi do sali przy dźwiękach współczesnej muzyki.
Maryja Krasa:
- Cześć! Witajcie ludzie! Wydawało się, że jakiś facet chce mnie wziąć za żonę. Widziałeś, kto to jest?
Dzieci wskazują na Emelyę, która w międzyczasie daje różne negatywne znaki. Marya podchodzi do niego bliżej.
Maryja Krasa:
- Czy jesteś jakimś moim narzeczonym, narzeczoną mamą?
Emelya, rozglądać się:
- Proszę pani, przepraszam...
Maryja Krasa:
- Nie jestem panią, jestem panną! Jestem Miss Scary Charm i jestem zwyciężczynią konkursu Planet Terror 2013. A więc słuchaj, to są twoje obowiązki. Będziesz dla mnie gotować, zmywać naczynia, prać, wyprowadzać mojego Małego Tarzana, sprzątać i tak dalej.
Emelyająkający się:
- A ty, kochanie, panno, s, s, co chcesz robić?
Maryja Krasa:
- A ja będę sędziował zawody, więc zacznę już teraz.
Trzymany konkurs na najlepszy kostium sylwestrowy. Tymczasem Emelya wyjmuje telefon. Rozlega się sygnał telefonu, Emelya dzwoni do Świętego Mikołaja i prosi go o pomoc w kłopotach, wszystko to zostało wcześniej nagrane. Wkrótce pojawiają się Ojciec Mróz i Snow Maiden.
Ojciec Mróz:
- To bałagan! Choinka nie jest zapalona, dzieci nie tańczą, nie gra muzyka.
Królowa Śniegu:
- Tak, sytuacja zaczęła się pogarszać, musimy podjąć pilne działania, dziadku.
Emelya:
- Święty Mikołaj, moja droga, pomóż mi, nie chcę się żenić, nie mogę latać samolotem, nie potrzebuję mieszkania w Moskwie.
Królowa Śniegu:
- Emelya, może składałaś złe życzenia.
Ojciec Mróz:
— Najpierw musieliśmy złożyć życzenie, aby wszystkie dzieci miały piękną choinkę. Chodź, rozświetl drzewko raz, dwa, trzy!
Choinka rozświetla się świątecznymi girlandami.
Ojciec Mróz:
— Drugie życzenie jest takie, aby wszystkie dzieci miały radosny nastrój. Co teraz zrobimy?
Ojciec Mróz i Śnieżna Panna organizują konkurs poetycki. Rozdają prezenty.
Ojciec Mróz i Snegurochka razem:
- Cóż, trzecie życzenie jest takie, aby Nowy Rok przyszedł do nas!
„Kolobok nie jest już taki sam, teraz dbaj o swoją stronę!” — Nowoczesny scenariusz 2025
Pojawia się Lider.
Prowadzący:
Cześć chłopaki, leciałem do was,
Chciałem przekazać Ci nowinę,
Nowy Rok nadchodzi do nas,
Szczęście idzie tu i tam.
Udekorowali z tobą choinkę,
Pod nim kładą prezenty,
A wokół płoną światła,
Nie ma smutku i tęsknoty.
Wszystko we wzory, koronka,
W śniegu są choinki,
Wszyscy sobie gratulują
I wszyscy nam dobrze życzą.
Święto będziemy świętować całą rodziną,
Świętujmy najlepszy Nowy Rok,
pogratuluję ci,
A dzisiaj dla rozrywki.
Wchodzę z Tobą w Nowy Rok,
Zrobię morze życzeń,
Z miłością odsyłam starego,
Na pożegnanie powiem wszystkiego najlepszego.
(Wbiega zdyszany Kolobok.)
Kołobok:
Cześć chłopaki, szedłem do was.
Ledwo cię znalazłem
Odwrócę Twoją uwagę od wakacji,
Po prostu nie mogę już tego robić.
Czy lis przypadkiem nie szturchnął Cię nosem?
Ledwo mogłem odebrać jej okruchy.
Proszę, złap ją dla mnie
Proszę daj mi to.
Żebym wiedział gdzie jej szukać,
I gdzie biegać w przyszłości.
Wszyscy znają starą baśń,
Podobnie jak mój dziadek, jej przodkowie ją zjadają.
W ogóle nie chcę tego ze sobą,
Uciekam przed lisem tak szybko, jak tylko mogę.
Jeździłem przez pola i lasy,
Nawet trochę się zakurzyłam
Posiniaczyłem sobie boki, spaliłem się na słońcu,
Dotknij mnie, jakbym był bezduszny.
Prowadzący:
Pomożemy Ci, mała bułeczko,
Naprawimy Twoją stwardniałą stronę,
A w Nowym Roku będziemy Cię rozweselić,
Nie pozwolimy, żeby lis cię zjadł.
Przygotujemy dla niej cukierki,
Z góry przygotujemy dla niej coś przebiegłego.
Chłopaki stworzą je w rezerwie,
Lisowi wystarczy na rok.
Nie bójcie się, w święcie chodzi o dobro,
Nie pozwólmy, żeby lis cię zjadł.
Prowadzący prowadzi gra „Cukierki dla lisa”.
Zasady:
Dzieci otrzymują watę, kawałek folii spożywczej, karton i klej z nożyczkami. Zadaniem dziecka jest stworzenie pięknego, dużego cukierka. Możesz wyciąć coś z tektury i przykleić do folii, ozdobić błyskotkami, świecidełkami itp. Następnie owijamy watę (można też dodać brokatu, blichtru itp.) w folię i skręcamy, tworząc kształt cukierka. Najpiękniejsze słodkości zostaną nagrodzone.
Kołobok:
Jakie cudowne cukierki wyszły!
Nawet nie marzyłam o takich rzeczach,
Zjadłabym je, żeby nie mrugnąć oczami,
Nie będę tak po prostu zakłócać mojego apetytu.
Lepiej znajdźcie dla mnie lisa, przyjaciele,
Pokaż mi, gdzie się ukryła.
Prowadzący:
Dlaczego ci się poddała?
Baw się dobrze, aż odnajdziesz siebie,
Może nie chciała cię zjeść,
Najprawdopodobniej lis nie troszczy się o ciebie.
Więc baw się z nami, Kolobok,
A życie od razu stanie się piękniejsze.
Spójrz, wszyscy chłopaki są tacy dobrzy,
Odrzuć swoje złe myśli.
(Lis wbiega.)
Lis:
Och, cześć wszystkim,
Wreszcie pojawiło się światełko w tunelu,
Przybiegłem do Ciebie z daleka,
Czy przypadkiem nie widziałeś Koloboka?
Prowadzący:
Chłopaki, musimy szybko ukryć Koloboka,
Lis chętnie to zje,
Raczej odwróć jej uwagę okrągłym tańcem,
Niech gratulacje lecą Szczęśliwego Nowego Roku,
I ukryję naszego przyjaciela z mąki,
Zatańczmy z nią i co?
Teraz zagramy z tobą w grę,
Naszym tańcem odwracamy uwagę lisa,
A ty Kolobok, chowaj się szybko,
I chodź szybciej, nie wstydź się,
Powiemy wszystko Lisowi,
Że Kołobkow nie nadaje się do jedzenia.
Sugeruję ci, Fox, zagraj w grę,
Wtedy odpowiesz przed nami,
W przeciwnym razie będziemy musieli cię wypędzić,
Potrzebujemy tylko przyjaźni z chłopakami tutaj.
Gdy tylko muzyka przestanie grać,
Każdy z nas natychmiast zamarza,
Ty, Lisie, po prostu je łap
Ktokolwiek się poruszył, uważajcie na niego.
Prowadzący prowadzi konkurs „Ukryj Koloboka”
Zasady:
Lis obróci się do ściany i podczas grania muzyki chłopaki będą tańczyć, biegać, skakać, a Kolobok powoli uda się do miejsca, w którym się ukryje. Gdy tylko muzyka ucichnie, Lis odwraca się, a wszyscy chłopaki i Kolobok muszą zamarznąć w miejscu, aby Lis nikogo nie złapał. Ten, który się poruszy, odpada z gry, co oznacza, że Kolobok będzie miał mniejsze szanse na ukrycie się.
Lis:
Dobrze się tu z tobą bawię,
Ale godzina nie jest dokładnie właściwa,
Bułkę znajdziesz u nas bez problemu...
I ja….
(Kołobok się kończy.)
Kołobok:
I od razu cię zjem!
(Lis chowa się za Przywódcą.)
Lis:
Och, ratuj mnie
To wcale nie moja wina
To jest babcia złodziejka
Zgrabnie zjadła jego dziadka,
Wszystko mączne nie jest w mojej naturze,
Bardzo dbam o swoją sylwetkę.
Kołobok:
Od tak dawna jestem głodny
Że całkowicie wysechł,
Chłopaki musieli mnie okłamywać
Żeby mogli pomóc cię złapać.
Zjem Cię i nie mrugnę powieką,
Jednak uwielbiam mięso z lisa.
(Lis jeszcze bardziej chowa się za Przywódcą.)
Prowadzący:
Nie będziemy nikogo jeść
Zapomnijmy o tym słowie,
Są ciasta, słodycze,
Nie ma nic lepszego od nich.
A ty jesteś przebiegły, Kolobok,
Spalona, bezduszna strona!
Kołobok:
No i co z tego, bo życie takie jest,
Stałem się bezduszny, omijając góry,
Chciałem zemścić się na lisie,
W ten sposób bardzo się zahartowałem.
I musiałem cię oszukać,
Ale wcale tego nie żałuję
Chociaż marzę o poprawie
Bardzo za tobą tęsknię,
Zmęczony jazdą w złości
Chcę pozostać miły.
Przynajmniej zmieniłam bajkę,
Nigdy nie byłem zły.
Nowoczesna mentalność
Wszyscy nazywajcie mnie Baguette!
Prowadzący:
Pozostań dobrym rosyjskim Kolobokiem,
Imię nie ma tu nic do rzeczy,
Już Cię takiego kochamy,
I zapomnieliśmy o twoim gniewie,
Ty i Lis również zostaniecie przyjaciółmi,
A twoje życie będzie cudowne,
Najważniejsze, że zdałeś sobie sprawę ze wszystkiego,
Aby nie poddał się złu w swoim sercu.
I nastanie spokój i wakacje na zawsze,
Chłopaki, czy wybaczamy Kolobokowi?
Dzieci:
Tak!
Lis:
I wybacz mi, przyjacielu,
Co zjedli dziadek, Kolobok,
I wstyd mi, że jestem takim lisim przodkiem,
Chcę zapomnieć o tej historii.
Kołobok:
Wybaczam ci, Lisie,
Już o tym wszystkim zapominam,
To nie twoja wina,
Masz tyle życzliwości.
Teraz i ja stałem się miły,
Dziękuję za wszystko, przyjaciele.
Prowadzący:
Teraz ty i ja jesteśmy dużą firmą,
Otulmy świat dobrocią i cudami,
Świętujmy Nowy Rok i sprawimy, że będziesz szczęśliwy,
Nie będziemy nikogo więcej obrażać.
Teraz będziemy się po prostu dobrze bawić
W końcu nie jest dobrze, gdy jesteśmy smutni.
Chłopaki, opowiedzcie nam kilka wierszy,
Jakich chłopaków pokażesz?
I za to oddamy
Aby dać Ci moje uśmiechy i prezenty.
Tylko nie zapomnij klaskać
Więc wszyscy wyłonimy zwycięzcę,
Daj swojej miłości swój wiersz,
I razem wygramy wszystko.
Prowadzący prowadzi konkurs „Wiersze noworoczne”.
Zasady:
Dzieci na zmianę opowiadają wiersz o Nowym Roku. Każdy opowiadacz otrzymuje prezent, brawa i wdzięczność. Rym, który otrzyma najgłośniejsze brawa, otrzyma tytuł „Króla Rymów”.
Kołobok:
Dobra robota, jak dobrze się z tobą bawię,
Bardzo się cieszę, że dzisiaj do Ciebie przyszłam,
Jesteś taki szczęśliwy, z błyszczącymi oczami,
I stałem się sto razy milszy.
Nigdy nie zapomnę wakacji
Jak miło mi być z wami, dzieci,
Będę Cię ciepło wspominać,
Nie będę już chodzić bezdusznie.
Gratuluję wszystkim dzisiaj,
Niech prezenty latają pod choinką,
Życzę Ci dużo zdrowia,
Niech słyszą tylko miłe słowa.
Lis:
Koloboka zgadza się z każdym słowem,
Trzymasz światło w swojej duszy,
Życie, aby być pięknym
A dusza nie znała zmartwień.
Niech życzenia latają wszędzie,
Śmiech słychać z każdego zakątka,
Wszystkie życzenia się spełniają,
A marzenie może spełnić się w mgnieniu oka.
Prowadzący:
Dziękuję chłopaki za wakacje
Oczywiście stworzyłeś to dla nas,
Jesteście najlepszymi chłopcami i dziewczętami,
I promienieję dumą z Was wszystkich.
Niech Nowy Rok otworzy wspaniały świat,
W którym będzie tylko dobroć,
I każdy dzień będzie piękny
Abyś nie spotkał w swoim życiu zła.
Twoi rodzice byliby z ciebie dumni
I nigdy nie znaliśmy porażki
Co się dzisiaj między nami wydarzyło?
Pozostawi morze jasnych wrażeń!
Scenariusz „Kolobok na Nowy Rok 2025”
W sali gra rosyjska muzyka ludowa, stół nakryty jest długim obrusem, a pod stołem ukryty jest Kołobok.
Głos do mikrofonu:
- To było dawno lub niedawno, żyli tam dziadek Matwiej i babcia Matryona. Do sali wchodzą dziadek i babcia.
- Witajcie wnuki, witajcie kochani!
Podchodzą do stołu, na stole leży samowar i kubki.
Dziadek Mateusz:
- Cóż, Matryona, herbata chyba się zagotowała. Zafundujmy dzieciom herbatę.
Babcia Matryona:
- Tak, herbata się zagotowała, ale to na nic, woda to tylko woda, dzieciom nie sprawia to żadnej radości.
Dziadek Mateusz:
- Ech, ty Matryona dobrze to powiedziałaś. Może upieczesz coś na herbatę, na przykład bułkę.
Babcia Matryona:
- Tak, jestem już stary, już dawno zapomniałem, jak piecze się te koloboki.
Dziadek Mateusz:
- A teraz powiedzą nam nasze wnuki, prawda?
Dzieci:
- Tak!
(Grana jest dowolna kompozycja muzyczna o ciastach lub bochenkach chleba. Pod nim dzieci wykonują ruchy podobne do tego, jak zagniatają ciasto pięściami, jak je wałkują, a na koniec otrząsają ręce. Babcia patrzy na nie i powtarza ruchy.)
Babcia Matryona:
- Och, dobra robota, och, mądre dzieciaki! Wiedzą lepiej ode mnie, jak upiec bułkę. Teraz policzmy razem do trzech. Raz, dwa, trzy - upiekliśmy bułkę!
(Bułka wyskakuje spod stołu i tańczy przy dźwiękach muzyki ludowej. )
Dziadek i babcia są zaskoczeni:
- Masz bułkę, wszystkie bułki! Miły, rumiany i przystojny, trzeba obdzwonić wszystkich sąsiadów i opowiedzieć im o takiej radości.
(Dziadek Matvey i babcia Matryona odchodzą.)
Kołobok:
- Jestem wesołą bułeczką, nie jestem niska, nie wysoka
Wcale nie jest mi smutno, bo jest pyszne!
Czy wiecie, o jakiej „radości” mówili wasi dziadkowie?
(Wygląda na stole.)
-Gdzie jest ta „radość”? Tutaj? Może to jest to? Albo ten? Ach, oto ona. Wyciąga piękny, malowany kubek z napisem „Radość”.
- To znaczy, jaką ona jest „Radością”. Oddam go Świętemu Mikołajowi i Śnieżnej Dziewicy, niech dadzą „Radość” wszystkim, wszystkim dzieciom. Czy możecie mi w tym pomóc?
Dzieci:
- Tak!
Kołobok:
- No cóż, w takim razie wyruszymy w podróż pociągiem.
(Prowadzi grę „Lokomotywa”. Dzieci dzielą się na dwie drużyny, kładą ręce na ramionach osoby z przodu i poruszają się po choince w rytm muzyki. Zwycięzcą zostaje drużyna, która jako pierwsza dotrze do mety, nie tracąc żadnego wagonu. Znów gra muzyka ludowa dla koloboka, on przemawia na jej tle)
Kołobok:
- Jestem wesołą bułeczką, nie jestem ani niska, ani wysoka
Wcale nie jest mi smutno, bo jest pyszne!
(Powtarza z dziećmi ostatnie zdanie. Rozbrzmiewa polka, a duży zając z małymi zajączkami małymi skokami zbliża się do koloboka. Tańczą wesoło wokół bułki.)
Zając:
- Kolobok, Kolobok, chcemy cię zjeść. Jesteś taki pyszny.
Kołobok:
- To jest zabronione! Przynoszę „Radość” Świętemu Mikołajowi, aby mógł ją dać wszystkim dzieciom.
Zając:
- Cóż, możemy przynajmniej uszczypnąć mały kawałek?
Kołobok:
- To jest zabronione! Jeśli jesteś tak głodny, rywalizuj z naszymi dziećmi. Może zjesz lunch. Następnie rozgrywana jest gra „Odgryź marchewkę”. Marchew zawiesza się na sznurku, a gracze muszą ją ugryźć i zjeść. Trzy marchewki dla każdej drużyny.
Kołobok:
Jestem wesołą bułeczką, nie jestem ani niska, ani wysoka
Wcale nie jest mi smutno, bo jest pyszne!
Ucieknę przed zającem i przyniosę dzieciom „Radość”.
(Wilk zdawał się go spotykać i wybierano dla niego także muzykę. Wilk jest zły i głodny, chodzi, głaszcze się po brzuchu.)
Wilk:
- Kolobok, Kolobok, jestem całkowicie wyczerpany.
Chcę cię zjeść i warczę z głodu! Brrrrrrrrrrrr!
Kołobok:
- Nie możesz Wilku! Przynoszę „Radość”, aby Święty Mikołaj mógł ją dać wszystkim dzieciom.
Wilk:
Co? Co za radość"? Gówno?
Mój żołądek przykleił się do kręgosłupa
Obecnie jestem zupełnie szczupła
Gdybyś tylko dał mi kawałek!
Kołobok:
- Cóż, po pierwsze, nie jestem naleśnikiem. A po drugie, mamy zasadę: kto nie pracuje, ten nie je! Słyszałem, że ty, Wilku, śpiewasz dobrze do księżyca. Zaśpiewajcie więc piosenkę z naszymi dziećmi, a może damy wam kawałek „Radości”.
Wilk:
- Cóż, mogę to zrobić! Woohoo! Razem z dziećmi śpiewa piosenkę „W lesie urodziła się choinka”.
Kołobok:
Jestem wesołą bułeczką, nie jestem ani niska, ani wysoka
Wcale nie jest mi smutno, bo jest pyszne!
Opuściłem zająca i opuszczę wilka
"Sprawię radość dzieciom.
(Ostatnie zdanie jest niemal szeptem. Słychać głośny hałas, pukanie lub tupanie, pojawia się niedźwiedź z koszem.)
Niedźwiedź:
- Wow, mała bułeczko, masz rumianą stronę.
Tak bardzo chcę cię zjeść, że połknę cię w całości.
Kołobok:
- Nie możesz tego znieść, muszę zabrać ze sobą „Radość”, aby Święty Mikołaj mógł ją rozdać dzieciom.
Niedźwiedź próbuje złapać bułkę, ale robi unik, mówiąc:
- Jestem wesołą bułeczką, nie jestem ani niska, ani wysoka
Wcale nie jest mi smutno, bo jest pyszne!
Zostawiłem zająca, zostawiłem wilka, zostawiłem niedźwiedzia,
"Sprawię radość dzieciom!
- A ty jesteś niedźwiedziem, znasz wiele zagadek. Byłoby lepiej, gdybyś życzył swoim dzieciom, bo widzisz, one także podzielą się z tobą „Radością”.
Niedźwiedź:
- Wow, bułeczko, masz rumianą stronę,
Powiedziałbym to od razu, domyśliłbym się już dawno.
(Zadaje dzieciom zagadki, jak się domyślają, a niedźwiedź wychodzi szczęśliwy.)
Niedźwiedź:
„Pójdę powiedzieć młodym, jakie mądre dzieciaki spotkałem”. Odgadli wszystkie moje zagadki!
(Dla lisa gra muzyka, wychodzi i nie zwracając uwagi na bułkę, tańczy wokół choinki, śpiewając...)
Lis:
- Och la la la la la la, jestem nieszczęśliwym lisem,
Bułka nie jest smaczna i jest mi dziś smutno.
Kołobok:
- Jak, dlaczego jestem bez smaku?
Jestem bardzo smaczny.
Lis:
- Przyjdź do mnie, kochanie,
Spójrz w moje usta.
(Bułka podchodzi do lisa, ona go chwyta, ale bułce udaje się uciec.)
Kołobok:
„To właśnie Lisa wiedziała, cóż, nie można cię wykupić”. No cóż, nie można mnie mieć w tej bajce, niosę dzieciom „Radość”.
Lis:
- Jak bardzo chcę cię przytulić!
Kołobok:
- To jest zabronione! Jeśli chcesz, nasze dzieci zatańczą dla Ciebie specjalny taniec.
(Dzieci tańczą wokół choinki „Taniec małych kaczątek”.)
Kołobok:
- Jestem wesołą bułeczką, nie jestem ani niska, ani wysoka
Wcale nie jest mi smutno, bo jest pyszne!
Zostawiłem zająca, zostawiłem wilka, zostawiłem niedźwiedzia,
Ale Święty Mikołaj nigdy go nie znalazł.
- Co mam zrobić chłopaki, może powinniśmy do niego zadzwonić?
Dzieci:
- Tak!
(Wzywają Ojca Mroza i Śnieżną Dziewicę, słychać ryk i zamiast nich Baba Jaga wychodzi z łopatą do odśnieżania.)
Baba Jaga:
- Już jestem, idę, idę!
Kołobok:
- Kim jesteś?
Baba Jaga:
- Przyszedł ten, kto był wezwany. Chodź, usiądź na łopacie i zabierz ze sobą swoją „Radość”.
Kołobok:
- Nie chcę-o-o-o!
(Ucieka przed Jagą wokół choinki, kiedy to przychodzą Ojciec Mróz i Śnieżna Dziewica.)
Ojciec Mróz:
- Co to za hałas, co to za zamieszanie?
Dlaczego to wszystko się kręci, daj spokój, Jaga.
Baba Jaga:
- To znaczy, u mnie wszystko w porządku, bawiliśmy się z kolobokiem w kotka i myszkę.
Ojciec Mróz:
Teraz dotknę cię moją laską i zostaniesz tu do przyszłego roku. Jaga ucieka ze strachu, chwytając za łopatę.
Kołobok:
- Dziadek Mróz, Snow Maiden, przyniosłem ci „Radość”. Włóż go do swojej torby z prezentami i daj wszystkim dzieciom radość.
(Frost bierze „Joy” i wkłada go do torby.)
Ojciec Mróz:
- Przybyłem do was z odległych zaśnieżonych miejsc!
Niosł dary, niósł dary przez pole, przez las.
Królowa Śniegu:
—Twoja bułka jest odważna, uratowałaś dzieciom „Radość”,
Aby Święty Mikołaj obdarował nim wszystkie dzieci na świecie.
Ojciec Mróz:
Szczęśliwego nowego roku,
"Podzielę się radością ze wszystkimi.
Życzymy dobrej zabawy
Oby Ci się udało we wszystkim!
Szczęśliwego nowego roku! Z nowym szczęściem
Gratulacje dla wszystkich, wszystkich, wszystkich!
Ojciec Mróz i Śnieżna Dziewica rozdają prezenty. Poprzednio, w którym można umieścić karty lub serca z nazwą „Radość”.
Dodaj komentarz