Mocarstwa nuklearne świata na lata 2023-2024: Ocena krajów posiadających broń nuklearną

Lista potęg nuklearnych na świecie na rok 2023 obejmuje dziesięć głównych państw. Informacje o tym, które kraje mają potencjał nuklearny i w jakich jednostkach jest on wyrażony ilościowo, opierają się na danych Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem i Business Insider.

Dziewięć krajów będących oficjalnymi właścicielami broni masowego rażenia tworzy tzw „Klub nuklearny”.Kraje posiadające broń nuklearną, mocarstwa nuklearne na mapie świata 2023

10. Iran

Iran

Liczba głowic nuklearnych: Brak danych.
Pierwszy test: Brak danych.
Ostatni test: Brak danych.

Dziś oficjalnie wiadomo, które kraje posiadają broń nuklearną. A Iran nie jest jednym z nich. Nie ograniczył jednak prac nad programem nuklearnym i nieustannie krążą pogłoski, że kraj ten posiada własną broń nuklearną. Władze irańskie twierdzą, że są w stanie go zbudować dla siebie, jednak ze względów ideologicznych ograniczają się jedynie do wykorzystania uranu do celów pokojowych.

Na razie wykorzystanie broni jądrowej przez Iran znajduje się pod kontrolą MAEA w wyniku porozumienia z 2015 r., ale status quo może wkrótce ulec zmianie.

6 stycznia 2020 roku Iran zrzekł się ostatnich ograniczeń wynikających z porozumienia nuklearnego w celu opracowania broni nuklearnej umożliwiającej ewentualny atak na Stany Zjednoczone.

9. KRLD

KRLDLiczba głowic nuklearnych: 10-60
Pierwszy test: 2006
Ostatni test: 2018

Na liście krajów posiadających broń nuklearną w 2023 roku, ku wielkiemu przerażeniu świata zachodniego, znalazła się KRLD. Flirt z energią nuklearną w Korei Północnej rozpoczął się w połowie ubiegłego wieku, kiedy Kim Il Sung, przestraszony amerykańskimi planami zbombardowania Pjongjangu, zwrócił się o pomoc do ZSRR i Chin. Rozwój broni nuklearnej rozpoczął się w latach 70. XX wieku, został zatrzymany wraz z poprawą sytuacji politycznej w latach 90. i oczywiście był kontynuowany w miarę jej pogorszenia. Już od 2004 roku w „potężnym, zamożnym kraju” przeprowadzane są próby nuklearne. Oczywiście, jak zapewnia koreańskie wojsko, w celach czysto nieszkodliwych – w celu eksploracji kosmosu.

Napięcia zwiększa fakt, że dokładna liczba głowic nuklearnych w Korei Północnej nie jest znana. Według niektórych danych ich liczba nie przekracza 20, według innych sięga 60 jednostek.

Korea Północna przygotowuje się do przetestowania kolejnej bomby atomowej w 2023 roku.

8. Izrael

Izrael

Liczba głowic nuklearnych: 80
Pierwszy test: 1979
Ostatni test: 1979

Izrael nigdy nie powiedział, że posiada broń nuklearną, ale nigdy też nie twierdził, że jest odwrotnie. Sytuację dodaje pikanterii fakt, że Izrael odmówił podpisania Układu o nierozprzestrzenianiu broni nuklearnej. Wraz z tym „ziemia obiecana” czujnie monitoruje pokojową i niezbyt pokojową energię nuklearną swoich sąsiadów i w razie potrzeby nie waha się bombardować ośrodków nuklearnych innych krajów – jak to miało miejsce w przypadku Iraku w 1981 roku. Według plotek Izrael ma wszelkie możliwości stworzenia bomby atomowej od 1979 roku, kiedy na południowym Atlantyku zarejestrowano błyski światła podejrzanie podobne do eksplozji nuklearnych. Zakłada się, że za ten test odpowiedzialny jest Izrael, Republika Południowej Afryki lub oba te państwa łącznie.

7. Indie

Indie

Liczba głowic nuklearnych: 120-130
Pierwszy test: 1974
Ostatni test: 1998

Pomimo udanej detonacji ładunku nuklearnego w 1974 r. Indie oficjalnie uznały się za potęgę nuklearną dopiero pod koniec ubiegłego wieku. To prawda, że po zdetonowaniu trzech ładunków nuklearnych w maju 1998 r., zaledwie dwa dni po tym, jak Indie ogłosiły odmowę dalszych testów.

6. Pakistan

Pakistan

Liczba głowic nuklearnych: 130-140
Pierwszy test: 1998
Ostatni test: 1998

Nic więc dziwnego, że Indie i Pakistan, mając wspólną granicę i będąc w stanie permanentnej nieprzyjazności, dążą do wyprzedzenia i prześcignięcia swojego sąsiada – także na polu nuklearnym. Po indyjskim bombardowaniu w 1974 r. rozwój własnego Islamabadu był tylko kwestią czasu. Jak powiedział ówczesny premier Pakistanu: „Jeśli Indie zbudują własną broń nuklearną, my zrobimy swoją, nawet jeśli będziemy musieli jeść trawę”. I udało się, choć z dwudziestoletnim opóźnieniem.

Po przeprowadzeniu przez Indie testów w 1998 r. Pakistan niezwłocznie przeprowadził własne, zdetonując kilka bomb nuklearnych na poligonie testowym w Chagai.

5. Wielka Brytania

Wielka Brytania

Liczba głowic nuklearnych: 215
Pierwszy test: 1952
Ostatni test: 1991

Wielka Brytania jest jedynym krajem nuklearnej piątki, który nie przeprowadził testów na swoim terytorium. Brytyjczycy woleli przeprowadzać wszystkie eksplozje nuklearne w Australii i na Pacyfiku, ale od 1991 roku postanowiono je powstrzymać. To prawda, że w 2015 roku David Cameron poddał się pożarowi, przyznając, że Anglia jest gotowa zrzucić jedną lub dwie bomby, jeśli zajdzie taka potrzeba. Ale nie powiedział kto dokładnie.

4. Chiny

Chiny

Liczba głowic nuklearnych: 270
Pierwszy test: 1964
Ostatni test: 1996

Chiny są jedynym krajem, który zobowiązał się nie przeprowadzać ataków nuklearnych na państwa nieposiadające broni nuklearnej (ani nie grozić ich przeprowadzeniem). A na początku 2011 roku Chiny ogłosiły, że utrzymają swoją broń jedynie na minimalnym, wystarczającym poziomie. Jednak od tego czasu chiński przemysł obronny wynalazł cztery typy nowych rakiet balistycznych, które są w stanie przenosić głowice nuklearne. Zatem kwestia dokładnego ilościowego wyrażenia tego „poziomu minimalnego” pozostaje otwarta.

3. Francja

Francja

Liczba głowic nuklearnych: 300
Pierwszy test: 1960
Ostatni test: 1995

W sumie Francja przeprowadziła ponad dwieście testów broni nuklearnej – od eksplozji w ówczesnej francuskiej kolonii w Algierii po dwa atole w Polinezji Francuskiej.

Co ciekawe, Francja konsekwentnie odmawiała udziału w inicjatywach pokojowych innych krajów nuklearnych. Nie przystąpiła do moratorium na próby nuklearne pod koniec lat 50. ubiegłego wieku, nie podpisała traktatu zakazującego wojskowych testów nuklearnych w latach 60., a do Układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej przystąpiła dopiero na początku lat 90.

2. Stany Zjednoczone

USA

Liczba głowic nuklearnych: 6800
Pierwszy test: 1945
Zastosowanie bojowe: 1945 (Hiroszima i Nagasaki, Japonia)
Ostatni test: 1992

Kraj posiadający najpotężniejszą armię na świecie jest także pierwszą potęgą, która dokonała wybuchu nuklearnego oraz pierwszą i jedyną jak dotąd, która użyła broni nuklearnej w sytuacji bojowej. Od tego czasu Stany Zjednoczone wyprodukowały 66,5 tys. Broni atomowej o ponad 100 różnych modyfikacjach. Większość amerykańskiej broni nuklearnej to rakiety balistyczne wystrzeliwane z łodzi podwodnych. Co ciekawe, Stany Zjednoczone (podobnie jak Rosja) odmówiły udziału w negocjacjach w sprawie całkowitej rezygnacji z broni nuklearnej, które rozpoczęły się wiosną 2017 roku.

Doktryna wojskowa USA stwierdza, że Ameryka posiada wystarczającą ilość broni, aby zagwarantować zarówno własne bezpieczeństwo, jak i bezpieczeństwo swoich sojuszników. Ponadto Stany Zjednoczone obiecały, że nie będą uderzać w państwa nieposiadające broni nuklearnej, jeśli będą one przestrzegać warunków Układu o nieproliferacji.

1. Rosja

Rosja jest największą potęgą nuklearną

Liczba głowic nuklearnych: 7000
Pierwszy test: 1949
Ostatni test: 1990

Energia jądrowa nr 1 na świecie w 2023 r. Rosja odziedziczyła część broni po rozpadzie ZSRR – istniejące głowice nuklearne zostały usunięte z baz wojskowych byłych republik radzieckich. Zdaniem rosyjskiego wojska w odpowiedzi na podobne działania mogą zdecydować się na użycie broni nuklearnej. Lub w przypadku uderzeń bronią konwencjonalną, w wyniku których zagrożone będzie samo istnienie Rosji.

Na 2023 rok Rosja zaplanowała zakrojone na szeroką skalę ćwiczenia nuklearnych sił odstraszania strategicznego z wystrzeleniem rakiet manewrujących i balistycznych.

Ukraiński program nuklearny

Władimir Zełenski

Na konferencji Monachium 2022 prezydent Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że kraj może ponownie rozważyć przewidzianą w Memorandum Budapeszteńskim rezygnację z broni nuklearnej. Można zatem zakładać, że Ukraina może rozpocząć prace nad bronią nuklearną na swoim terytorium w 2023 roku. Od czasów Związku Radzieckiego pewne rozwiązania w tym zakresie pozostawiono krajowi.

„Oczywiście, na Ukrainie istnieją pewne podstawy i są fizycy nuklearni. Przecież mają 15 działających bloków energetycznych i całkiem sporo elektrowni jądrowych. Poza tym jest wypalone paliwo nuklearne i odpady nuklearne, więc można zrobić „brudną” bombę. Pytanie brzmi, jak pełnoprawna będzie to bomba atomowa. Ponadto potrzebujemy środków do przenoszenia broni nuklearnej.”„, powiedział analityk Juszczkow w wywiadzie dla Sputnika w rosyjskim radiu.

Oświadczenie przywódców pięciu krajów nuklearnych

3 stycznia 2023 roku przywódcy Rosji, Chin, Wielkiej Brytanii, Francji i Stanów Zjednoczonych wydali wspólne oświadczenie w sprawie zapobiegania użyciu broni nuklearnej podczas wojny.

„Oświadczamy, że w wojnie nuklearnej nie może być zwycięzców i nigdy nie należy w niej walczyć. Ponieważ użycie broni nuklearnej miałoby dalekosiężne konsekwencje, potwierdzamy również, że broń nuklearna – dopóki nadal istnieje – musi służyć celom obronnym, odstraszaniu agresji i zapobieganiu wojnom. Uważamy, że należy zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu takiej broni.” – wskazano w oświadczeniu opublikowanym na kremlowskiej stronie internetowej.