Metoda prób i błędów to jeden z najlepszych sposobów na znalezienie rozwiązania w życiu. Masz pomysł; testujesz to, a jeśli nie działa, próbujesz czegoś innego. Działa to dobrze w przypadku nowych przepisów, równań matematycznych, a nawet proporcji. Ale czasami ktoś może wypróbować pomysł, który jest po prostu okropny, a nawet jeśli się powiedzie, rezultaty będą w najlepszym razie rozdzierające.
10 Spirytysta, który umarł, aby udowodnić życie po śmierci
Spirytyści, media, wróżki i inne osoby od wieków twierdzą, że potrafią komunikować się z duchami zmarłych. Nauka twierdzi, że nie ma dowodów na poparcie tej tezy, a na przestrzeni lat więcej niż jeden z tych środków został zdemaskowany jako kompletne oszustwo. Ludzie jednak chcą wierzyć i idea ta nie ustępuje. Czasami wiara jest tak silna, że ludzie robią rzeczy nie do pomyślenia, żeby ją wesprzeć.
Thomas Lynn Bradford próbował udowodnić istnienie życie po śmierci w 1921 roku, kiedy zamknął drzwi i włączył grzejnik gazowy, pozwalając mu wypełnić swój pokój, aż się udusił. Bradford, sam będący spirytystą, całkowicie wierzył w zaświaty. Zostawił notatkę, w której stwierdził, że stara się udowodnić zjawisko duchów, dlatego też jego samobójstwo należało przyjąć z zastrzeżeniem powrotu.
Spiskował z żyjącym partnerem, aby powrócić z zaświatów. Nie zrobił tego. Jego partnerka, a nie medium ani osoba, z którą faktycznie był w długotrwałym związku, twierdziła, że nawet nie wiedziała, że Bradford planuje umrzeć. Ale nie otrzymała wiadomości o duchach , a Bradfordowi nie udało się zmienić nauki, jaką znamy, co było jego ostatecznym celem.
9. Franz Reichelt przetestował własny spadochron
Istnieje stary dowcip o tym, co musiała pomyśleć osoba, która jako pierwsza zjadła ostrygę. Niektóre rzeczy wydają się po prostu sprzeczne z intuicją, na przykład rzeczy, których żadna rozsądna osoba nigdy by nie spróbowała. Ale jeśli chodzi o testowanie spadochronu po raz pierwszy, zjedzenie ostrygi wydaje się dziecinnie proste. Przynajmniej grawitacja nie może cię zdradzić, gdy zjesz ostrygę.
Franz Reichelt był krawcem i wynalazcą, który w 1912 roku czuł, że stworzył doskonały spadochron. Oczywiście samoloty były wciąż stosunkowo nowe, a opracowanie sposobów zwiększenia ich bezpieczeństwa stanowiło jeszcze większe wyzwanie. Reichelt pomyślał, że urządzenie, które umożliwi bezpieczny powrót na ziemię, to świetny pomysł. Tak było w teorii.
Chociaż Reichelt bezskutecznie testował swoje wynalazki na licznych manekinach z okna swojego własnego mieszkania, uważał, że wada nie leży w jego konstrukcji, ale w jego wysokości. Wspiął się więc na Wieżę Eiffla, aby udowodnić, że to działa. Niestety, tak się nie stało, a nawet jest ponury wideo porażkę, gdy zdawał egzamin przed publicznością.
8. Płaskoziemca Mike Hughes przetestował domową rakietę
Temat płaskoziemców stał się trendem w Internecie kilka lat temu, kiedy ludzie zdali sobie sprawę, że istnieją ludzie, którzy naprawdę wierzą, że świat jest płaski. I chociaż wiele z nich jest odrzucanych jako niepoważne lub przynajmniej niegodne poważnej uwagi, niektóre są w rzeczywistości śmiertelnie poważne. Mike Hughes był jedną z takich osób.
Entuzjasta Daredevila i rakiet Mike Hughes również twierdził, że Ziemia jest płaska. I miał zamiar raz na zawsze to udowodnić, budując rakietę, wznosząc się w przestworza i na własne oczy obserwując płaski dysk naszego świata. W przeszłości odniósł sukces dzięki dwóm poprzednim wystrzeleniom rakiet, które wyniosły go na wysokość nieco ponad 1300 stóp, a następnie 500 metrów. Ale jego ostatnia próba rakiety parowej własnego projektu miało miejsce w 2020 roku . Mechanizm spadochronu uległ awarii i rakieta rozbiła się, zabijając go.
Tragiczna ironia losu, zdaniem jego przedstawiciela ds. public relations, polegała na tym, że tak naprawdę w ogóle nie wierzył w teorię płaskiej ziemi, tylko sztuczka , aby zebrać pieniądze i przyciągnąć uwagę prasy.
7. Horace Hunley zginął podczas testowania własnej łodzi podwodnej.
Jako wynalazca potrzebujesz zaufania do swoich pomysłów. Ale odrobina praktycznej ostrożności też nie zaszkodzi, zwłaszcza jeśli twoim wynalazkiem jest łódź podwodna, a rok produkcji to 1863. Horace Hanley próbował przetestować własną łódź podwodną, przechodząc pod zakotwiczonym statkiem, gdy łódź podwodna utknęła w wodzie błoto .
40-stopowy okręt podwodny był obsługiwany przez ośmioosobową załogę i wcześniej pomyślnie przeszedł testowy start. Później w wyniku wypadku zanurkował przy otwartym włazie do w wyniku czego zginęło sześć osób Członkowie załogi. Znalezienie nowego zespołu było trudne, więc Hunley dołożył wszelkich starań, aby udowodnić, że jego własne dzieło jest nadal bezpieczne i opłacalne. Zginął wraz z całą załogą.
To niewiarygodne, że okręt podwodny został uratowany i wysłany na kolejną misję, podczas której jako pierwszy okręt podwodny zatopił inny statek w walce. W drodze do domu zatonął, a trzecia załoga zginęła.
6. Troy Hurtubise wynalazł kostium niedźwiedzia
Nikt nie mógł powiedzieć, że Troy Hurtubise nie był showmanem, nawet jeśli to, co pokazał, było dziwne, podejrzane lub po prostu nieprzemyślane. Kanadyjski wynalazca trafił na pierwsze strony gazet na całym świecie, gdy nakręcono o nim film dokumentalny przedstawiający jego wysiłki nad stworzeniem kombinezonu odpornego na niedźwiedzie.
Inspirowany rzekomym spotkaniem z prawdziwym niedźwiedziem, podczas którego niedźwiedź postanowił go nie zabijać od razu, a także filmem „RoboCop” Hurtubise stworzył masywny, ciężki kombinezon, który jest w stanie wytrzymać brutalną siłę niedźwiedzia. Ale jak sprawdzić coś takiego? Pozwala swoim przyjaciołom bij się kijami I gigantyczne kłody . I ulec poprawie .
Nikt jednak nie wątpi, że Hurtubise wyprodukował ten kombinezon i mógł on wytrzymać znaczne testy. Kiedy zabrano go na pole doświadczalne, on nie mogłem nawet chodzić w nim i trzeba było pomóc mu stanąć na nogi.
5 Przedawkowanie kokainy Edwina Katsky'ego
Nie tak dawno temu wiele narkotyków, które uważaliśmy za niebezpieczne, było po prostu używanych jako leki. Substancje takie jak heroina i kokaina były wszechobecne w świecie leczenia bólu, co oznaczało, że lekarze musieli je w pewnym stopniu zrozumieć. Doktor Edwin Katsky wiedział o skutkach kokainy już w 1936 roku, ale tylko w sposób ogólny. Na przykład ani on, ani nikt inny w tamtym czasie nie miał jasnego pojęcia, ile kokainy uznano za zbyt dużo kokainy. Postanowił więc się tego dowiedzieć.
Plan Katsky'ego polegał po prostu na udokumentowaniu skutki kokainy na ludzkim ciele. Zażył sobie dawkę i potem zapisał w swoim pamiętniku to, co czuł i przeżył. Brzmi całkiem rozsądnie, z tym wyjątkiem, że skoro ustaliliśmy już, że nikt tak naprawdę nie wiedział, ile to za dużo, Katsky w rezultacie masowo przedawkował.
Umierając, robił notatki. Niektóre z nich były tak zwyczajne, jak „nieco rozszerzone oczy”, ale jedna z ostatnich, napisana niechlujnym pismem, była po prostu "paraliż "
Na ścianach jego biura zapisano notatki, które następnego dnia odkryto wraz z ciałem.
4 Clement Vallandigham zmarł podczas testowania teorii o śmierci innego człowieka
Ludzie kochają tajemnice, a jak pokazało coraz częstsze występowanie blogów kryminalnych, my naprawdę kochamy tajemnice morderstw. Czasami konieczność rozwiązania jednego problemu może doprowadzić do jeszcze większej tragedii.
W 1870 roku Thomas Meyer grał w karty, gdy do pokoju wpadło pięciu mężczyzn. Wywiązała się bójka i padły strzały. Meyer ostatecznie stracił przytomność z powodu rany postrzałowej. Nikt nie był w stanie z całą pewnością stwierdzić, kto zabił Meyera podczas walki wręcz, ale głównym podejrzanym był człowiek, o którym wiadomo, że go nienawidzi. Jednak prawnikowi Clementowi Vallandighamowi to nie wystarczyło.
Vallandigham przestudiował sprawę i doszedł do nowego wniosku. Świadkowie usłyszeli stłumiony strzał, zanim Meyer wyciągnął broń. A co jeśli przypadkowo zastrzelił się ?
Vallandigham zaczął testować swoją teorię, pracując z pozostałościami prochu i innymi dowodami. I wierzył, że udowodnił, że tak się stało, tak jak podejrzewał, co starał się udowodnić swojemu przyjacielowi. Niestety pomylił swój pusty pistolet z wciąż naładowanym pistoletem Meyera i zastrzelił się. W czas demonstracji.
Co zaskakujące, drugi mężczyzna, opowiadając o tym, co przydarzyło się Vallandighamowi, również się zastrzelił. Jednak mężczyzna pierwotnie oskarżony o zastrzelenie Meyera został uniewinniony, chociaż on także został zastrzelony kilka lat później.
3. Nicolas Senn napełnił sobie tyłek wodorem
Czy słyszałeś kiedyś, że wyciek z opony można znaleźć, polewając ją wodą z mydłem i sprawdzając, gdzie tworzą się bąbelki? To prosty trik, który pomoże Ci załatać mieszkanie. Ale co się stanie, gdy wyciek będzie nie tyle w oponie, ile w okrężnicy? Cóż, istnieje pewien sposób, aby to rozgryźć i jeden z lekarzy odkrył go poprzez wstrzyknięcie wodór w twoją dupę.
Doktor Nicholas Senn leczył pacjentów podczas wojny hiszpańsko-amerykańskiej i stanął przed poważnym problemem. Rany postrzałowe, które przebiły jelita, były bardzo trudne do leczenia. Znalezienie perforacji było trudne, a jeśli rany nie zostaną szybko zagojone, z pewnością nastąpi bolesna śmierć. Senn wpadł na pomysł wykrywania ran poprzez wypełnienie jelita nieszkodliwym wodorem.
Senn najpierw przeprowadził eksperymenty na psach i wszyscy, którzy przeżyli, wyzdrowieli. To oczywiście oznacza, że inni nie przeżyli. Aby jednak ustalić, jak dobrze działa ta metoda, on to zrobił i ze sobą.
Pomimo dyskomfortu stwierdził, że nie jest tak źle. Kontynuował stosowanie tej techniki z wielkim sukcesem, ratując wiele istnień ludzkich, aż do wynalezienia promieni rentgenowskich.
2. Pilot F-11 zestrzelił się
Film „Najlepszy strzelec” przekonał nas wszystkich, że piloci mają potrzebę, potrzebę szybkości. W przypadku samolotów wojskowych prędkość z pewnością odgrywa kluczową rolę. MiG-25 może osiągnąć prędkość do Macha 3,2, co jest światowym rekordem prędkości. Z każdym nowym samolotem naddźwiękowym przychodzi pilot testowy, który musi zobaczyć, jak sobie radzi, gdy leci szybciej, niż krzyczy, gdy coś pójdzie nie tak.
W 1956 roku pilot Marynarki Wojennej Thomas Attridge testował nowy Grumman F-11 Tiger. Przeprowadził testy bojowe samolotu odrzutowego, który mógł osiągnąć prędkość ponaddźwiękową, czego nie mogli zrobić jego poprzednicy.
Na wysokości 20 000 stóp nad Atlantykiem Attridge wystrzelił z armaty kal. 20 mm i zanurkował na wysokość 5000 metrów. Stamtąd przyspieszył go do prędkości ponaddźwiękowej i skierował się prosto na wysokość 7000 stóp strzelać ponownie. A potem ktoś go zastrzelił.
Coś przedarło się przez przednią szybę, więc zwolnił, próbując wrócić do bazy. Silniki uległy awarii, a to, co początkowo uważał za spowodowane przez ptaka, okazało się jeszcze dziwniejsze. Podczas szybkiego opadania F-11 wyprzedził własne pociski. Wyprzedził ich i zastrzelił się .
Samolot rozbił się milę od bazy, ale Attridge przeżył.
1. Michael Smith został celowo użądlony przez pszczoły
Aposematyzm to nazwa mechanizmu, dzięki któremu żywy organizm daje znać, że jest niebezpieczny, po prostu przez swój niebezpieczny wygląd. Żaby z zatrutymi strzałkami są jaskrawo ubarwione, aby drapieżniki wiedziały, że to złe wieści, a owady takie jak pszczoły mają te same paski. Zwierzęta instynktownie wiedzą, jak unikać takich rzeczy. Ale ludzie? Czasami nasza własna inteligencja może działać przeciwko nam i zamiast go unikać, szukamy niebezpieczeństwa. Rozważ sprawę Michaela Smitha .
Smith zajmuje się pszczołami i posiada doktorat z neurobiologii i zachowania. Jego badania dotyczą funkcjonowania rodzin pszczół, ale po drodze został ukąszony lub dwa razy. Logiczne, prawda? A konkretnie podczas jednej sesji pszczoła dostała się do jego spodenek i użądliła go w bardzo wrażliwym miejscu. Ale niezwykłe było to, że nie zabolało to Smitha tak bardzo, jak myślał. I to dało mu do myślenia: jakie jest najbardziej bolesne miejsce, w którym pszczoła może użądlić człowieka?
Nikt inny nie miał jednoznacznej odpowiedzi, więc przeprowadził testy na sobie. Zaczął narażać się na ukąszenia, dziesiątki ukąszeń na całym ciele, w miejscach takich jak czubek czaszki, sutek i pacha. Odkrycia doprowadziły go do jednego bolesnego wniosku. Użądlenie pszczoły prosto w nozdrzu najbardziej bolesne ze wszystkich.
Dodaj komentarz