10 lekarzy, którzy stracili licencje ze względu na okropną medycynę

Można by pomyśleć, że każdy, kto inwestuje czas, wysiłek i pieniądze, aby zostać lekarzem, naprawdę byłby zaangażowany w pomaganie ludziom. Lata studiów medycznych, wysokie czesne i być może trzeba mieć w tym dużo inteligencji. Mimo to wciąż słyszy się historie o lekarzach robiących rzeczy tak głupie lub okropne, że w efekcie tracą z tego powodu swoje uprawnienia. Oto one.

10. Amputacja palca na werandzie

Ogólnie rzecz biorąc, większość z nas chce żyć ze wszystkimi częściami, które mieliśmy, kiedy je zaczynaliśmy. Ale niestety los jest niemiły i od czasu do czasu trzeba pożegnać się z przypadkowymi kawałkami. Być może miałeś wypadek lub musisz coś amputować, aby zapobiec dalszym uszkodzeniom. Na przykład, jeśli masz ciężką infekcję, nie jest ona właściwie leczona i tworzy się gangrena. Może to prowadzić do amputacji i właśnie to przydarzyło się pewnemu mężczyźnie z Missouri, który wybrał niewłaściwego lekarza.

Zaczęło się od nogi mężczyzny zgorzel, więc były lekarz John Ure zdecydował się na amputację. Tutaj szczegóły stają się ważne. Biuro Yury było jednocześnie szopą na maszyny. Nie było bieżącej wody ani nawet stołu do badań. A kiedy Yure dokonał amputacji, stało się to na werandzie.

Ure powiedział, że wszystko jest sterylne i zrobił dokładnie to, co zrobiłby każdy lekarz. Z dokumentacji medycznej wynika, że może to nie być prawdą, ponieważ nie podano mu nawet antybiotyków. Ale on przepisał leki przeciwbólowe dwóch innych pacjentów w sposób niewłaściwy, co doprowadziło do cofnięcia jego licencji.

9. Przepisywanie marihuany 4-latkowi z błędną diagnozą

Kreatywne dzieci zachowują się jak dzieci, to prawda. I oczywiście niektórzy dorośli też nie są całkowicie wolni od dziecinności, jak wynika z niekończącego się strumienia wirusowych filmów, które wszyscy widzieliśmy, przedstawiających ludzi zachowujących się źle, ale przynajmniej jeśli jest to prawdziwe dziecko, łatwiej jest je zrozumieć i sobie z nim poradzić . Dzieci muszą uczyć się, co jest dobre, a co złe, i należy pokazywać im, jak radzić sobie ze swoimi uczuciami. Czasami, jeśli rodzic ma z tym problemy, konieczna może okazać się konsultacja z lekarzem. Miejmy tylko nadzieję, że lekarz wie, o czym mówi.

William S. Eidleman, „lekarz medycyny naturalnej” z Los Angeles, konsultował się z rodzicami czteroletniego dziecka, które miało napady złości. To samo w sobie nie jest godne uwagi, ale przepis Eidelmana tam był. Dał dziecku ciastko. To są ciasteczka z marihuaną.

Rodzice faktycznie postępowali zgodnie z zaleceniami lekarza, ale coś poszło nie tak, gdy dziecko w środku dnia poprosiło pielęgniarkę szkolną o więcej ciasteczek z marihuaną. Stanowa komisja lekarska stwierdziła, że lekarz błędnie zdiagnozował u chłopca ADHD i chorobę afektywną dwubiegunową. W rzeczywistości to nie z powodu marihuany cofnięto mu licencję, ale z powodu pochopnych diagnoz, które nazywali „ rażące zaniedbanie."

8. Nagrywanie filmów tanecznych podczas nieudanej operacji

Windell Davis-Boutte zyskała sławę jako tańcząca lekarka, a filmy na YouTube pokazują, jak wykonuje zabiegi chirurgiczne podczas tańca do muzyki popularnej. Musiała też prawie zapłacić 200 000 dolarów pacjentów, którzy nigdy nie przeszli operacji, po tym jak została uwikłana w skandal, w wyniku którego cofnięto jej licencję na ponad dwa lata.

Chociaż filmy z tańcem budziły wątpliwości, zwłaszcza że czasami przedstawiały pozornie nieprzytomnych pacjentów, to liczne zarzuty dotyczące nadużyć doprowadziły do odebrania jej licencji. Pacjenci twierdzili, że po nieudanych zabiegach mają liczne powikłania, a jedna nawet tak stwierdziła uszkodzenie mózgu . Fakt, że Boutte był dermatologiem, czyni to jeszcze bardziej niezwykłym. Mówiła pacjentom, że jest certyfikowanym chirurgiem plastycznym i przeprowadzała zabiegi chirurgii plastycznej, mimo że nie miała odpowiednich kwalifikacji.

7. Leki dla kobiet w ciąży, aby wywołać poród i zarobić więcej pieniędzy

Zespół Loverboy ma piosenkę zatytułowaną „Working for the Weekend”. Chodzi o to, żeby pracować cały tydzień, żeby dostać się do weekendu. Całkiem jasne. To zupełne przeciwieństwo stylu życia, jaki prowadził położnik Paul Shuen. Shuen stworzył dla siebie wspaniały biznes, dzięki któremu czerpał ogromne korzyści finansowe, a jedyne, co musiał zrobić, to zmuszać kobiety do porodu w weekend, niezależnie od tego, czy nadszedł na to czas, czy nie.

W Kanadzie, gdzie pracował Shuen, rząd zapewnia lekarzom pensje. Struktura opłat była taka, że poród w dzień powszedni kosztował około 498 dolarów. Jednakże w weekendy w szpitalach często brakuje personelu, dlatego porody odbywają się w weekendy kosztował 748 dolarów . Lekarze mają też limit liczby porodów, jakie mogą wykonać w miesiącu. Więc Shuen wpadł na plan.

Wszedł swoim pacjentom lek tzw mizoprostol bez ich wiedzy i zgody. Służy to do wywołania porodu i zrobił to, aby mieć pewność, że poród nastąpi w weekend, jeśli to możliwe. Pewnego dnia w 2016 roku pięć różnych kobiet zaczęło gwałtownie rodzić. Złapano go, gdy pielęgniarki zaczęły znajdować dowody obecności leku u pacjentów. Proces ten był jednak powolny i Shuen robił to przez wiele lat, zanim ostatecznie cofnięto mu licencję.

6. Bycie pijanym, a następnie popełnienie poważnego oszustwa

Jest takie stare powiedzenie, że zanim zrobisz coś odważnego, wypij łyk płynnej odwagi. Oznacza po prostu wypicie szybkiego łyka alkoholu, aby uspokoić nerwy i dodać pewności siebie. To faktycznie działa na niektóre osoby, ale prawdopodobnie nie chcesz, aby Twój lekarz był jedną z takich osób.

Marco Antonio Chavez był psychiatrą w San Diego, kiedy stracił licencję ćwiczy w stanie nietrzeźwości . Ten człowiek też nie był abstynentem; został oskarżony o wypicie dwóch szklanek o wadze 8 uncji lub jedno piwo wódka zmieszana z goździkami. To nieco ponad 10 standardowych ujęć. Twierdził, że napój, który zaczął pić o szóstej rano, miał sprawić, że przestanie pić, ponieważ miał okropny smak.

Wszystko to wydarzyło się jeszcze w 2018 roku. W 2020 roku Chavez ponownie trafił na pierwsze strony gazet Oszustwo Tricare , firma zapewniająca świadczenia zdrowotne dla personelu wojskowego. Nakazano mu zwrócić ponad 783 000 dolarów.

5. Publikowanie rasistowskich wiadomości w mediach społecznościowych związanych z pracą

Idąc do lekarza, rzadko kiedy masz pojęcie, jakim jest człowiekiem na co dzień. Tak naprawdę nie potrzebujesz wglądu w tę sytuację, ponieważ to nie są twoi przyjaciele, oni są lekarzem. Ale dzięki mediom społecznościowym ogromna liczba ludzi nie jest w stanie zachować dla siebie swoich osobistych uczuć, nawet jeśli są one absolutnie okropne. Nawet rasistowskie, jak w przypadku jednego lekarza z Ohio.

Lara Kollab pracowała w Cleveland Clinic dopiero od trzech miesięcy, kiedy klinika zdecydowała się ją zwolnić po tym, jak ktoś zwrócił uwagę na tweety Kollaba. W usuniętych już tweetach Kollab mówił o celowym oznaczeniu Pacjenci żydowscy niewłaściwe leki . Wtedy ona straciłem drugie zezwolenie na pobyt w Kalifornii za podanie fałszywych lub wprowadzających w błąd informacji podczas rozmowy kwalifikacyjnej.

Rok później ona licencja cofnięta , trwale zakazując jej praktykowania medycyny osteopatycznej w Ohio.

4. Twierdzą, że skutecznie leczą Ebolę i inne choroby zagrażające życiu

Ebola to jedna z chorób, których się najbardziej obawiamy. Zabija do 90% zakażonych pacjentów i nie jest to przyjemne doświadczenie. Choroba powoduje rozpad komórek i w zasadzie powoduje krwawienie z każdego otworu, jaki masz. Nie chcesz tego dostać. A jeśli to zrozumiesz, nie pozwól, aby William Edwin Gray III cię leczył, bo leczenie tego człowieka jest bezużyteczne. Faktycznie cofnęli mu licencję.

Gray twierdził, że jest homeopatą, ale ukończył go w 1970 roku Szkoła Medyczna Stanforda. Na swojej osobistej stronie internetowej sprzedawał leki na ebolę i inne choroby pliki audio w formacie MP3 . Kosztują 5 dolarów.

Leczenie nie dorasta nawet do poziomu homeopatii, więc jest to dziwne dwupoziomowe oszustwo. Na swojej stronie internetowej stwierdził bzdury na temat tego, jak roztwór homeopatyczny tworzy skupiska cząsteczek emitujących energię, którą można następnie wzmocnić i zarejestrować jako falę dźwiękową, i to właśnie sprzedawał.

Gray twierdził, że to jego leczenie leczy malarię w Sierra Leone. Pomimo jego twierdzeń, że może on również leczyć świńską gorączkę, bóle głowy i inne choroby, stanowa komisja lekarska cofnęła mu licencję.

3. Uznaj niewolnice seksualne za sektę.

Kiedy zagłębisz się w cały kult NVIXM, jest wiele do rozpakowania, ale bardzo mało tego, co dobre. Ale wśród wszystkich szalonych historii jest jedna, którą niektórzy przeoczyli, a dotyczy ona lekarza powiązanego z grupą.

W 2021 r. Danielle Roberts cofnięto jej licencję za dopuszczenie się 12 form wykroczeń zawodowych. Najbardziej godnym uwagi z nich było użycie narzędzia przeznaczonego do kauteryzacji ran umieścić inicjały przywódca kultu 17 różnych kobiet, które były wykorzystywane jako niewolnice seksualne. Znaki miały wskazywać, że są własnością przywódcy sekty, mężczyzny odsiadującego obecnie 120 lat więzienia pod różnymi zarzutami. To oznakowanie również zostało celowo wykonane bez znieczulenia zraniony . Jej prawnik powiedział, że od decyzji zostanie złożone odwołanie, ponieważ jako handlarka niewolników seksualnych dla sekty nie zachowywała się jak profesjonalista medyczny, więc zasady nie powinny jej mieć w tym przypadku zastosowania.

2. Instalacja niepotrzebnych rozruszników serca

Oszustwa w służbie zdrowia to poważna sprawa i widzieliśmy już pewne dowody na to od jednego lub dwóch podejrzanych lekarzy. Kiedy oszustwo zaczyna polegać na wszczepianiu ludziom różnych rzeczy, naprawdę wymyka się spod kontroli i tak właśnie stało się w Kentucky z Anise Chalhoub.

Chalhoub nie tylko stracił prawo jazdy, ale także nakazano mu zapłacić 250 000 dolarów i skazano go na ponad trzy lata więzienia . Jego zbrodnią było dawanie ludziom niepotrzebnych rozruszników serca. Z danych wynika, że spośród 234 zabiegów, jakie przeprowadził pacjentom w latach 2007–2011, dziesiątki z nich dokonywano, gdy pacjenci nie spełniali kryteriów. W niektórych przypadkach mówił pacjentom, że umrą, jeśli nie zostanie im wszczepiony rozrusznik serca, jeśli ich stan nie będzie śmiertelny.

Jak można się domyślić, za każdym razem, gdy wykonywał operację, otrzymywał za nią wynagrodzenie, co było głównym motywem jego oszustwa.

1. Stwierdzenie śmierci dziecka pod jego nieobecność

Ta historia nie ma zbyt szczęśliwego zakończenia, ale mogło być znacznie gorzej, a za wszystko winę ponosi jeden wyjątkowo zaniedbany lekarz. W 2013 r. w szpitalu we wschodnich Chinach urodziło się dziecko, które lekarz po porodzie stwierdził śmierć. To wstrząsające przeżycie dla każdego rodzica, ale wyobraźcie sobie, jak musieli się czuć dwa dni później, gdy dom pogrzebowy, do którego wysłano dziecko do kremacji, poinformował ich, że dziecko w rzeczywistości wciąż żyje.

Pracownicy powiadomili szpital, a chłopiec wrócił na leczenie, ale rokowania nie były dobre. Dziecko najwyraźniej miało zniekształcenie układu oddechowego, a szpital twierdził, że leczy go od „ powodów humanitarnych "

Lekarz, który stwierdził zgon , stracił prawo jazdy, a historia zakończyła się wyjaśnieniem, że stan dziecka jest krytyczny i nie ma dalszych informacji.